Zakon dominikanów – synowie diabła
Bardzo dużo mam znajomych na FB ze środowisk patriotycznych jak i oczywiście religijnych również.
Kiedyś udostępnił ktoś posta z 800-letnim jubileuszem istnienia zakonu dominikanów.
Przykuł on moją uwagę ponieważ dominikanie prezentowali w nim, swoje jubileuszowe logo, które wygląda tak:
źródło: http://dominikanie.pl/2015/03/jubileusz-800-lecia-dominikanow-prezentujemy-nasze-logo/
Od razu rzuciła mi się w oko kompozycja „krzyżowa”, a że nie tak dawno skończyłem bardzo ważny artykuł pd tytułem „Krzyż – symbol szatana” – postanowiłem, że napiszę im PRAWDĘ o tym ich symbolu i ogólnie – KOMU służą…
A wiec kliknąłem na post na FB i przekierowało mnie na link do bezpośredniej strony artykułu ( kliknij link ), gdzie zobaczyłem TO:
.
Powiem szczerze, że ZAMUROWAŁO mnie…
I to bynajmniej nie z powodu szerokiej gamy asortymentu z jubileuszowym logiem…
…lecz tym banerem:
Jest to baner linkowy do dominikańskiego artykułu z cyklu „żyj uważnie” pt. „ćwiczenia duchowe na Wielki Post”.
Ostatnio poruszyłem na blogu jak to upadły świat lansuje ów WSZECHWIDZĄCE oko swojego boga – szatana/lucyfera/diabła/kłamcy. Oczywiście mam tu na myśli artykuł ukazujący czym był spektakl eurowizji.
Jego logo było również wymowne jak dominikańskie:
.
Powiedzcie mi – czemu wszędzie jest to „tajemnicze” OKO ?????
Czy to może być taki zbieg okoliczności???
BIG BROTHER :
.
Sprawdźcie sobie logo firmy endemol, która odpowiada za rozrywkę w szatano-mediach ( link do ich strony z logiem )
Spójrzcie na logo Boba Dylana, który sam jak mogliście usłyszeć mówi, że sprzedał swoją duszę szatanowi – jak to mówi: „władcy tego świata WIDZIALNEGO i NIEWIDZIALNEGO”.
Wypowiada te słowa w tym filmiku od 6:17 minuty:
A jego oficjalne logo wygląda tak:
.
.
Czyż nie jest to pięknie wkomponowane oko w koronie??
Powiedzcie mi jak to możliwe, że taki światowy artysta ma taki akurat logo?
Jako dyplomowany plastyk wiem dokładnie, że każdy symbol MA ZNACZENIE.
Czy Bob Dylan był okulistą, że akurat wybrał oko w koronie jako symbol????
A sorka.. był ale nie okulistą ale… OKULTYSTĄ!
Przecież gdyby wzorował się swoją posługą muzyczną to na pewno wybrałby gitarę w koronie, mikrofon w koronie czy też harmonijkę.
Ale nie… wolał OKO okultystyczne wybrać by pokazywać swoje oddanie dla swojego boga i mentora – LUCYFERA.
I czy dziwi mnie, że akurat katoliccy zakonnicy pod nazwą dominikanów używają tego WSZĘDOBYLSKIEGO symbolu obecnego władcy świata – szatana?
Oczywiście, że nie.
Wszak kościół katolicki i jego świątynie są wypełnione okultystycznymi symbolami, w których oczywiście i oka „opatrzności” nie brakuje.
Nie zapominajmy, że to kościół katolicki już na lekcji religiii mnie jak i miliony młodych Polaków – dzieci INDOKTRYNOWAŁ tym okultystycznym znakiem swojego pana.
Proszę co mi kazał ksiądz rysować jako symbol WSZECHWIDZĄCEGO boga – tzw opatrzność boską:
Tak przynajmniej pamiętam jak rysowałem i właśnie to przed chwilką narysowałem z pamięci po lekcji religii..
Dlaczego oko jest w trójkącie równobocznym a nie np. równoramiennym?
Jest to OKULTYSTYCZNY trójkąt ponieważ TYLKO równoboczny ma 3 kąty o wartościach 60 stopni, czyli mamy 60,60,60.
a…
W okultystycznej numerologii cyfra 0 nie ma żadnego znaczenia – jest PUSTKĄ, która nie istnieje czyli w przypadku TRÓJKĄTA równobocznego mamy wartość:
666
Resztę sami sobie dopowiedzcie…
Zapewne nie jeden/jedna z Was to samo rysowali z myślą, że to opatrzność boża. Tak?
A teraz, żeby nie było spójrzcie na świeże zdjęcia, które przed chwilką przysłał mi pewien Czytelnik bloga. Zdjęcia przedstawiają wnętrze Klasztoru Dominikanów w Tarnobrzegu:
Zrobione przy użyciu Lumia Selfie
Zrobione przy użyciu Lumia Selfie
Cóż za piękne OKO Lucyfera – dokładnie tego samego co zamieszkuje sobie w TABERNAKULUM!
Jeśli nie wierzycie, że w tym trójkącie jest oko to postaramy się zrobić lepsze zdjęcie – bo było kilka osób w klasztorze wtedy i głupio byłoby się wspinać … 😉
Wracając do naszego banerku oka dominikańskiego na stronie – kliknąłem na nie oczywiście i przeszedłem do artykułu na temat ćwiczeń duchowych na wielki czwartek.
Co tam zobaczyłem to jeszcze bardziej mnie zszokowało…
Spójrzcie:
Piękne ćwiczenia DUCHOWE z TRUPIĄ CZACHĄ zmarłej osoby…
W sam raz na wielki czwartek. Wielki ale chyba dla pana ciemności i śmierci – SZATANA.
Tutaj podaje link do oryginalnego artykułu dominikańskiego —> kliknij tu
Ja wiem, że kościół katolicki LUBUJE się w śmierci ale może Wy wytłumaczycie mi jak to się ma do Dobrej Nowiny by promować i „obkładać” się „śmiercią” w swoim kulcie?????
Papieże kochają to bo przecież w dawnych czasach budowano kościoły na cmentarzach czy miejscach gdzie ziemia wchłonęła sporo ludzkiej krwi. I ta tradycja przez wieki – była podtrzymywana bo jakże wymowne są cmentarzyska w około kościołów…
Swój artykuł ów dominikanin okrasił wymownym obrazem Georges de la Tour, żyjącego w XVI wieku. Tytuł brzmi „św Maria Magdalena”.
Po prostu nie mam pojęcia co ten obraz miałby wspólnego z PRAWDZIWĄ Marią Magdaleną ze Słowa Bożego…
Jako artysta mogę jednoznacznie stwierdzić/zinterpretować, że przewodnim tematem jest „duch śmierci”. Inaczej nie mogę tego odebrać.
Spójrzcie proszę na ten najważniejszy fragment obrazu:
Kobieta można rzec, że jest w stanie spokoju i uniesienia w jakiś rozważaniach. UCZUCIOWO dotyka czaszkę zmarłego człowieka…
Nie zdziwiłbym się, że ów czaszka położona jest na Biblii…
Ale znamienny jest wzrok „Marii” wpatrzony na odbicie w lustrze.
Odbicie, którym jest OCZODÓŁ jednego oka..
Może dla większości z Was nie będzie to nowością – w większości artyści, architekci ówczesnego średniowiecza, którzy tworzyli swoje największe dzieła – byli okultystami,masonami, którzy w swoich dziełach przemycali okultystyczne symbole (jak znamienny chociażby Michał Anioł i inni najwięksi z największych, którzy zajmowali się „świętościom”)
Co dla mnie znamienne jest, że właśnie w tym oczodole jest NIENATURALNY zarys – jakby pęknięcie. Artysta niewątpliwie zna po mistrzowsku działanie światła co możemy zobaczyć w innych jego dziełach. Z powodu jego umiejętności i zdolności artystycznych jestem pod wrażeniem – ale tylko z tego tytułu oczywiście.
Dlatego uważam, że przemycił w oczodole niesamowity symbol – krzyż odwrócony do góry nogami…
Proszę spójrzcie:
Możecie uważać, że jestem nawiedzony, że coś takiego widzę ale nie jest to NATURALNE pęknięcie, które by zostało w taki sposób OŚWIETLONE tą świecą. Sory ale sam jestem artystą i widać jak na dłoni, że to wymowne „pęknięcie” jest tutaj WYODRĘBNIONE w tym oczodole. A łącząc to z moją wiedzą na temat okultyzmu w sztuce i akurat na tym obrazie gdzie duch śmierci góruje w eterze nie mam wątpliwości czemu i komu służy ten „święty obraz”.
Zresztą wzrok tej „świętej” niewątpliwie daje nam wskazówkę..
Artykuł dominikański jest tak „obszerny” i „treściwy”, że nie sposób mi „pogratulować” ów uczonemu w Piśmie tylu wskazówek i wiedzy z którą podzielił się ze swoimi wiernymi – jak mają obchodzić wielki czwartek… Zapewne rozmyślał nad tym artykułem tygodniami…
Zresztą ten uzdolniony artysta Georges de la Tour poświęcił kilka obrazów dla „świętej” Marii Magdaleny.
Jest to obraz pt. „Maria Magdalena pokutująca”
Jak widzicie pokuta dla tego artysty jest ściśle powiązana z TRUPIĄ CZACHĄ – tylko szkoda, że Słowo Boże raczej nie idzie w tym kierunku raczej…
Wizja artysty z ułożonymi w formie „modlitewnej” dłońmi na ludzkiej czaszce oddaje ponownie ducha „pana ciemności”…
Ale nasz artysta widocznie lubił Marie Magdalene z Biblii ponieważ kolejny stworzył obraz z nią.
Czy mają jakiś wspólny mianownik nadal?
Spójrzmy:
WOW!
Ta artystyczna wizj Marii Magdaleny George de la Tour’a widać, że lubiła tą TRUPIĄ CZACHĘ i rozważać nad nią.
Jest to obraz „Maria Magdalena” zw. Terff.
Tutaj możemy również odnieść wrażenie z obrazu, że obrazowa Maria darzy UCZUCIEM ten symbol okultystyczny – śmierci.
Ale ten obraz również daje inne insynuacje.
Wymownie prawie ramię tej kobiety jest odsłonięte…
Zastanawia mnie również przedmiot zrobiony ze sznura, który znajduje się na stole. Wygląda mi to na pejcz..
I zastanawiam się tylko czy w tym „zmysłowo erotycznym” duchu na obrazie lała się tym pejczem już wcześniej czy dopiero jest do tego przygotowany…
Trupia czacha i pejcz dobrze pasują do sadystyczno-erotycznej zabawy, w której przecież lubują się zboczone pary, których przecież stylistyka z reguły jest MROCZNA i TRUPIO-symboliczna…
Ale…
spójrzmy na kolejne dzieło tego „niesamowitego” artysty, którego promuje nasz UDUCHOWONY zakonnik dominikański:
WOW x 1000 razy!!!
Jakieś pytania do „ojca prowadzącego”…?
Ja nie będę pytać bo odpowiedź DOSKONALE ZNAM!
Zastanawiam się jedynie czy ten WYUZDANY obraz przedstawia tą „świętą z Biblii” – Marię Madgaleną – po okultystycznym akcie seksualnym czy może PRZED.
Nawet nie chce się zgłębiać do czego ta czaszka służyła tej roznegliżowanej ladacznicy albo będzie służyć… Pewnie pejcz z poprzedniego obrazu gdzieś również wala się po pokoju…
Choć nie zdziwiłbym się gdyby w nim jeszcze były inne dziwaczne przyrządy do seksualnej – sado- masochistycznej profanacji ciała…
Takiego to oto „przykładnego” artystę promuje nam dominikański SZATANISTA by wierni papieskiego zbrodniczo-mafijnego kościoła katolickiego mogli jeszcze „pełniej” zgłębiać istotę „zwycięzcy śmierci” – rzekomego Chrystusa…
Ale żeby było mało tego – nie tylko syn swojego ojca diabła , dominikanin – docenia artystyczną wizję ku „chwale boga” ponieważ i WALT DISNEY docenił twórczość tego OKULTYSTYCZNEGO artysty.
Tak tak, to ten sam Walt Disney, który promuje okultyzm i zboczeństwa w swoich bajkach dla dzieci. O nim też poświęcę oczywiście artykuły ale w przyszłości bo inne, ważniejsze czekają w kolejce.
Popatrzmy na kadr z bajeczki o małej syrence:
Powiem szczerze, że zamurowało mnie gdy szukając obrazów Georges’a de la Tour’a – zobaczyłem tą fotkę.
Nie wiem dokładnie który to odcinek czy film małej syrenki ale zbadałem temat dokładnie i z pewnością jest to PRAWDZIWY kadr spod wytwórni Walta Disney’a. Będę wdzięczny jeśli ktoś z Was wie z jakiej to bajki i w której części/minucie jest ten urywek bo do zbadania jest inna rzecz jeszcze…
Mianowicie chodzi mi o ten gest syrenki który mamy na obrazku…
Ewidentnie palce i dłoń/palce są w NIENATURALNYM geście, który jest znamienny dla ROGATEJ DŁONI – czyli znaku diabła tak bardzo używanego przez szatanistów.
Znalazłem na necie inną klatkę tego ujęcia i na 99% jestem PEWNY, że właśnie mała syrenka oddaje hołd SZATANOWI, który jest WIELBIONY na tym obrazie, którego wcześniej Wam przedstawiłem.
Oto ta klatka:
Jakieś wątpliwości????
Gwarantuję Wam, że oczywiście ruch dłonią tej roznegliżowanej i świecącej CYCKAMI syrenki jest na tyle szybki, że dla zwykłwgo oglądacza nie zostanie wychwycony. Jest to standardowa metoda przemycania okultyzmu do świadomości widza (czy to małego czy to dużego…)
Także mamy tu świetny przykład, że nawet tak OKULTYSTYCZNA wytwórnia karmiąca nasze dzieci GÓWNEM szatanistycznym wie czym jest ten obraz „świętej Marii Magdaleny” jak i oczywiście całej tej serii tego średniowiecznego artysty…
Brawo Panie autorze – synu DIABŁA – że również i Ty TO WIESZ! Nie ważne czy świadomie czy nie bo jesteś NAZNACZONY okultyzmem w swoim dominikańskim zakonie.
Lepiej żebyś przeczytał ten mój artykuł i wyciągnął wnioski i postapił inaczej jak Twoim przełożeni w sprawie mojego komentarza…
A więc przechodzimy do sedna artykułu…
Czemu akurat wziąłem się za dominikanów aby ich obnażyć…
Sami o to się POPROSILI ze względu w jaki sposób mnie potraktowali!
Więc wchodząc na ich stronę i to co zobaczyłem, postanowiłem napisać komentarz do artykułu jubileuszowego loga.
Brzmiał on tak:
„Odpowiem SZCZERZE na zadane pytanie w artykule: „Pytanie oto, kim jesteśmy”” Jesteście drodzy duszpasterze synami DIABŁA. Zresztą z tym się nie kryjecie, używając swojego ojca WSZECHWIDZĄCE OKO. Bardziej okultystycznej symboliki na Waszym portalu chyba nie widziałem – mówiąc o pseudo-chrześcijańskich bo szatanistycznym to dorównujecie niemalże. No cóż mogę powiedzieć na was 800-letni jubileuszowy symbol – idealny do waszej posługi lucyferiańskiej; krzyż jako narzedzie zbrodni naszego Zbawiciela odzwierciedla Waszą posługę. A jakbyście jakimś cudem nie wiedzieli czym on jest to zapraszam na mój artykuł: http://panjezusjedynadroga.pl/krzyz-symbol-szatana/ .Jak to jest być po stronie sługusów szatana? Stronie ciemności, która Z GÓRY wiadomo, że PRZEGRA? Lepiej nawróćcie się wychodząc z tej lucyferiańskiej organizacji zanim będzie ZA PÓŹNO. Prawdziwy Bóg Ojciec ze Synem zwyciężą!”
Tutaj macie oryginalny zrzut jako dowód:
Jak widzicie komentarz pojawił się do artykułu ponieważ pisałem go OFICJALNIE za pośrednictwem konta prywatnego na FB jako Rafał Kudrański.
Również mozecie zauważyć, że autor o Jubileuszowym logo ojciec Grzegorz Dąbkowicz odpisał jeszcze w ten sam dzień „Radwan’owi” .
Szczerze mówiąc nie miałem jakiegoś głębokiego poczucia, że mi odpisze ale… nadzieje miałem jak z tego wybrnie…
Ale sam fakt, że mój komentarz pojawił się na stronie dał mi dużo radości. Ponieważ jeśli mieliby cenzurę iż komentarze muszą być wpierw zatwierdzone to ZAPEWNE MÓJ POSZEDŁBY DO KOSZA…
Także muszę tu podziękować FB, że przez niego przeszedł koment 
No i drodzy Czytelnicy… cały dzień nie uzyskałem żadnej odpowiedzi ale…
zauważyłem, że właśnie artykuł o Krzyżu do którego dałęm bezpośredni link w komentarzu – właśnie po opublikowaniu komentarza – ma większą oglądalność, i to zdecydowanie – i to BEZPOŚREDNIĄ z linku… Także zapewne nie tylko ojciec Grzegorz czytał lecz i inni zapewne dominikanie jak i czytelnicy ich strony.
I co się stało…
Na drugi dzień mój komentarz ROZPŁYNĄŁ SIĘ W ETERZE!!!!
ZOSTAŁ SKASOWANY!!!!
Tutaj macie dowód (zresztą podałęm Wam link do artykułu to możecie zobaczyć, że go tam nie ma):
O i tak poradzili sobie z problemem…
Po stalinowsku!
Tylu jest tam uczonych doktorów teologów, REHABILITOWANYCH…ups sorka doktorów HABILITOWANYCh… a nawet nie potrafią „postawić do pionu” GŁUPIEGO i nawiedzonego jakiegoś Rafałka Kudrańskiego, który takie zarzuty wobec ich „świętości” pisze?
Tacy oczytani są w Piśmie i nie mogli mnie ukazać, że KŁAMIĘ i ICH OCZERNIAM???
Równie dobrze mogliby mnie podać do sądu za takie oszczerstwa na ich „świętość”!
A tu mamy reakcję…
czysto STALINOWSKĄ – cenzuralną!!!
Tak drodzy Czytelnicy – ZAMKNĘLI mi usta!
Strzelili mi W TYŁ GŁOWY – wrzucając „mnie” do dołu i ZAKOPUJĄC w stercie ziemi licząc na to, że słuch po tym co napisałem zaginie!!
oj nie szatański pomiocie!
PRAWDA zawsze wychodzi na jaw i stąd CZEKAŁEM aż napisze o Waszej STALINOWSKO-KŁAMLIWEJ posłudze duchowej ZGNILIZNY!
A tak pięknie piszecie na swojej stronie:
Tak moi bliźni stojący po drugiej-CIEMNEJ stronie – głosicie na wszelkie sposoby lecz żaden z nich NIE ma źródła w Słowie Bożym, które jest PRAWDĄ!
Wy jesteście zwodzicielami i kłamcami – naśladowcami waszego ojca kłamstwa – DIABŁA!
„Rzekł do nich Jezus: «Gdyby Bóg był waszym Ojcem, to i Mnie byście miłowali. Ja bowiem od Boga wyszedłem i przychodzę. Nie wyszedłem od siebie, lecz On Mnie posłał. Dlaczego nie rozumiecie mowy mojej? Bo nie możecie słuchać mojej nauki. Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa. A ponieważ Ja mówię prawdę, dlatego Mi nie wierzycie. Kto z was udowodni Mi grzech? Jeżeli prawdę mówię, dlaczego Mi nie wierzycie? Kto jest z Boga, słów Bożych słucha. Wy dlatego nie słuchacie, że z Boga nie jesteście». Ewangelia Jana 8, 42-47
.
.
AKTUALIZACJA SPRZED 5 MINUT…
.
Przed chwilką chciałem umieścić komentarz do artykułu aby wkleić link do ich stalinowskich metod i proszę co mnie spotkało:
No i …
jak się nie ma ARGUMENTÓW aby ukazać, że ktoś nie ma racji to…
..najlepiej…
po stalinowsku – ZABLOKOWAĆ…
Cudowna forma posługi głoszenia „prawdy”…
10 Comments. Leave new
Ale czego od nich wymagać? Jeśli ich założyciel – Dominik Guzman (przez katolików uznawany za świętego) był inkwizytorem i nawracał „niewiernych”, nie tylko słowem, ale też mieczem.
Jego zakon to zaś Domini canes co można przetłumaczyć jako – psy pana. Mam wrażenie jednak, że nie chodzi tu o naszego Pana, Boga Abrahama, Izaka, Mojżesza i Jakuba, oraz podobno większości chrześcijan (marzenia).
Czegoż wymagać zatem od psów lucyfera? Psy mimo, że są inteligentnymi zwierzętami, uwielbiam psy, ale zachowanie psa zależy od ich pana.
Co ciekawe te psy ważą się, pisać, że ich dewizą jest prawda.
Ew. Jana 14,6″Ja jestem droga i prawda i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie.”
Chrystus jest prawdą, lucyfer zaś ojcem kłamstwa i tajemnic. Tajemnica zaś jest naturalnym wrogiem prawdy, takie jest moje zdanie, może błędne.
Dzięki za świetny artykuł Rafale. Pozdrawiam
Cóż coś jeszcze mógłbym dodać, co powiecie o takich tematach artykułów :
– dlaczego do pełni szczęścia nie potrzebujesz mężczyzny?
– jak być silną kobietą, nie stając się jednocześnie imitacją mężczyzny?
– czym prawdziwe piękno różni się od atrakcyjności seksualnej?
– na czym polega kobieca niezależność i jak ją budować?
– dla jakich kobiet mężczyźni tracą głowę?
Ja bym powiedział że są żywcem z cosmopolitana, niestety to projekt „ojca” dominikana, bardzo modnego i lubiącego kreować się wśród kobiet.
A propos nazywania kogoś ojcem zacytuję ewangelię Mateusza rozdział 23, 1-15"(1) Wtedy Isus przemówił do ludu i do uczniów swoich tymi słowy:
(2) Na mównicy Mojżeszowej zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze.
(3) Wszystko więc, cokolwiek by wam powiedzieli, czyńcie i zachowujcie, ale według uczynków ich nie postępujcie; mówią bowiem, ale nie czynią.
(4) Bo wiążą ciężkie brzemiona i kładą na barki ludzkie, ale sami nawet palcem swoim nie chcą ich ruszyć.
(5) A wszystkie uczynki swoje pełnią, bo chcą, aby ich ludzie widzieli. Poszerzają bowiem swoje rzemyki modlitewne i wydłużają frędzle szat swoich.
(6) Lubią też pierwsze miejsca na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach,
(7) I pozdrowienia na rynkach, i tytułowanie ich przez ludzi: Rabbi.
(8) Ale wy nie pozwalajcie się nazywać Rabbi, bo jeden tylko jest - Nauczyciel wasz, Chrystus, a wy wszyscy jesteście braćmi.
(9) Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec wasz, Ten w niebie.
(10) Ani nie pozwalajcie się nazywać przewodnikami, gdyż jeden jest przewodnik wasz, Chrystus.
(11) Kto zaś jest największy pośród was, niech będzie sługą waszym,
(12) A kto się będzie wywyższał, będzie poniżony, a kto się będzie poniżał będzie wywyższony.
(13) Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że zamykacie Królestwo Niebios przed ludźmi, albowiem sami nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy wchodzą.
(14) (Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że pożeracie domy wdów i to pod pokrywką długich modlitw; dlatego otrzymacie surowszy wyrok).
(15) Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że obchodzicie morze i ląd, aby pozyskać jednego współwyznawcę, a gdy nim zostanie, czynicie go synem Gehenny dwakroć gorszym niż wy sami."
Otóż oni lubią dowartościować nieco zakompleksione kobiety, przetrawić za nie część Biblii, powiedzieć jak ważne były. Sprawić wszystko aby tylko nie czytały pisma. Podstawiać im takie pozycje, albo powieści luźno oparte na Biblii, o kobietach które tam występowały. Po co czytać pismo, lepiej poczytajcie trochę beletrystyki.
Wykorzystują też emocje kobiet. O ogólnym wykorzystywaniu kobiet nie wspomnę, nawet finansowym.
Jak myślę o tym, to w myślach mówię „Idź precz szatanie” i chwytam moją ulubioną książkę. Najczęściej jest to przekład zwany „brytyjką” mam też przekład Króla Jakuba z 1841 roku.
Myślę że i Septuaginta Brentona jest warta uwagi. Gdybym trafił do więzienia za swą walkę z systemem, to te 3 pozycje bym wziął może jeszcze Biblię Gdańską.
U mnie w parafii też jest piramidalne oko.
Wiesz Rafał, że znaleziono gdzieś w ameryce południowej starożytny artefakt piramidę z okiem? Poszukaj info w sieci. Starożytny pogański, raczej satanistyczny symbol jako znak Boga w kk…. wymiękam z katolicyzmem, oni nie znoszą dysput opartych TYLKO na Słowie Bożym, dlatego zawsze będą stosować różne wybiegi, pozdroo
adi pokazywałem juź na blogu jak bardzo egipcjanie czcili oko swojego boga Amona-Ra, boga słońca stąd monstrancke mają w około te „promyczki”. Ale to my doskonale wiemy
Więc starożytne artefalty kultu religijnego z „bożą opatrznością” zapewne dla większości stałych Czytelników wcale nie jest obca. A ci co dalej chcą wierzyć w ten kult babiloński to już jest inna historia, niestety ta najsmutniejsza bo”mają oczy a nie widzą, mają uszy a nie słyszą”…
W którym arcie o tym pisałeś?
adi nie pisałem osobnego artykułu na ten temat ale pokazywałem w którymś, zapewne poruszając papiestwo. Powiem Ci, że nie wiem dokładnie w którym bo jest ich 73 a był to malutki epizod do artykułu – przynajmniej tak kojarze
Ale mogę się mylić bo na starym FB mogłem równie dobrze ukazać to bo na pewno tam ukazałem dosadnie na podstawie zdjęć artystów „z okiem” oraz papieskie wszechwidzące symbole itp. Jest to niewątpliwie TAK JASNY światowy przekaz, że dla ludzi w miarę myślących powinno dać do myślenia czemu wszędzie to oko jest.. Pozdrawiam Cię
Piramidy, promienie słońca, Sol Invictus, aż się rzygać chce, nie wiem co mnie tam czasem ciągnęło (rzadko) ale częściej odpychało.
Co do „wszechwiedzącego” oka to proponuje zwrócić uwagę na logo Rady Unii Europejskiej
Któż to sprawuje nad nami władzę ?
A co do zablokowania Ciebie – jak ktoś nie może ścierpieć prawdy to najlepiej prawdę usunąć, najlepiej z tym co ją głosi.
Pomyliłem się – nie chodzi o Radę Unii Europejskiej ale o Radę Europejską
Nie wiem jak zamontować tutaj obrazek więc do loga Rady Europejskiej link szatanopedii
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rada_Europejska
Źli pasterze, jakbyście chcieli coś pyskować na tych co ujawniają waszą działalność i złe wasze intencje mam coś od Naszego Kochanego Boga, posłuchajcie, to do was: ” Lecz wy, zbliżcie się tutaj, synowie wiedźmy, potomstwo wiarołomnej i nierządnicy. Z kogo się naśmiewacie? Na kogo otwieracie gębę i wywieszacie język? Czyż wy nie jesteście dziećmi przestępstwa, potomstwem nieprawego łoża. Wy, którzy płoniecie żądzą pod terebintami i pod każdym zielonym drzewem, mordujecie dzieci na ofiarę w jarach, w rozpadlinach skalnych.” i
” Ale kiedy nieprawość, grzech, bluźnierstwo, zło i wszelki rodzaj złych czynów wzrośnie i odstępstwo niegodziwość i nieczystość wzrosną, z nieba spadnie na nich wszystkich wielka kara. Święty Pan przyjdzie w zapalczywości swej i gniewie i dokona na ziemi sądu. Wszystkie idole narodów razem z ich świątyniami zostaną wydane palącemu ogniu. Ich wierze zostaną spalone ogniem i usunięte z całej ziemi. Zginą w wyniku surowego wyroku wydanego na wieki.” i jeszcze to
” Co to za jasne miejsce – Albowiem nie ma tu nieba, ale tylko płomienie palącego ognia i głos krzyczących, płaczących, lamentujących i dotkliwy ból. To miejsce, które widzisz, jest miejscem , do którego zostaną wtrącone duchy grzeszników i bluźnierców i tych, którzy czynią zło i tych, którzy zniekształcają wszystko, co powiedział Pan przez usta proroków, o tym co należy czynić.”
Jeśli posiadacie rozum to zrzućcie czym prędzej te białe suknie i nawróćcie się do naszego Kochanego Chrystusa. Wolicie taką karę zamiast życia wiecznego w Królestwie Bożym? Obudźcie się!