Zdrowie – nowa kategoria
Być może zastanawiacie się dlaczego stwarzam taką kategorię, jaki jest jej związek z Bogiem? Z mojego doświadczenia powiem Wam, że BARDZO DUŻY. Moja droga ku Zbawieniu poniekąd wynikła właśnie z tematu związanego ze zdrowiem. Dzięki pewnym czynnikom w tej ważnej sprawie dla ludzi, przeszedłem na drogę, która „zmierzała ku Bogu” . Nie będę poruszał teraz szczegółów tej historii ponieważ w przyszłości napisze na ten temat obszerny artykuł. Dlatego chcę właśnie ukazać Wam również ten temat bo jest powiązany BEZPOŚREDNIO z Bożym, niesamowitym dziełem stwórczym jakim my ludzie jesteśmy. Do tego stopnia jest to ważna sprawa, iż szatan konkretnie zajmuje się właśnie tą dziedziną naszego życia. Jak bardzo mu na tym zależy? Bardzo, ponieważ uwielbia ekscytować się naszym cierpieniem, pastwieniem się nad nami ludźmi – a wszystko to z ZAZDROŚCI, że nasi Stwórcy – Bóg Ojciec z Synem – umiłowali nas tak bardzo!
Ile razy słyszeliście wyrzuty Bogu, jaki to nam świat zgotował – pełny cierpienia, bólu? Zapewne nie raz i pewnie nie jeden z waszych ust… Do dzisiaj wielu ludzi nie może zrozumieć jaki jest w tym cel i dlatego przypisują tą naszą niedolę właśnie Jemu.
Powodem tej całej sytuacji naszego cierpienia jesteśmy MY – ludzie. Niestety ludzkość umiłowała NIEPRAWOŚĆ, tym samym wpadając w sidła kłamstw szatana. Kłamstw, których autorem jest sam szatan – nazwany przecież przez naszego Zbawicielem – kłamcą oraz ojcem kłamstw.
Szatan jest tak zuchwały, że wmówił ludziom, że nie istnieje i nawet gdy posługuje się swoimi symbolami ludzie go nawet nie widzą! Spójrzcie na symbol medycyny:
Jest to tzw. laska eskulapa – międzynarodowy znak medycyny.
Czyż nie jest to dziwny symbol, iż zawiera węża w sobie? Kto i w jakim celu go takim stworzył? Jako plastyk wiem doskonale, iż projektując jakikolwiek symbol, jest bardzo ważne by coś nim przekazać. Medycyna = zdrowie. To chyba oczywiste. Więc co robi w symbolu wąż, który nie kojarzy się ludziom od tysięcy lat ze zdrowiem tylko Z CIERPIENIEM I ŚMIERCIĄ?? Widzicie tu sens i logikę?
Czyż symbolem medycyny=zdrowia nie powinien być np imbir, aloes czy inny kwiat czy zioło? Na pewno byłoby to lepszym przesłaniem dla symbolu lecz…
…biorąc pod uwagę SYMBOLIKĘ Biblijną, wąż ma kluczową rolę. Skoro czytasz ten artykuł drogi Czytelniku nie muszę zapewne Ci mówić jaką rolę odegrał wąż w naszej historii. I wiesz, że jego działalność przysporzyła i przysparza ludzkości CIERPIENIE. Czyż jest to możliwe by starodawny wąż – szatan, brał i udział po raz kolejny w zwiedzeniu lecz teraz posługując się medycyną?
Jeśli wierzysz w Biblię to wiesz, że szatan jest obecnym władcą świata. Skoro jest władcą świata to i również MUSI mieć kontrolę nad takim potężnym tworem jak MEDYCYNA, która jest ściśle powiązana z FARMACEUTYKĄ. Pamiętacie – szatan jest ojcem kłamstwa?
Jak to jest, że w reklamach mówią pięknie, że mamy preparaty z wszystkimi potrzebnymi witaminami aby dożywić organizm, a jednak społeczeństwa coraz bardziej są schorowane? Jeśli mamy z roku na rok coraz to lepsze kompozycje witamin i specjalnie dobrane do naszych organizmów to czemu nadal stajemy się mniej zdrowi? Czy jest tu sens i logika w tym co próbuje się nam wmówić a lepiej by napisać – sprzedać??
Czy jesteście przekonani w prawdziwość sloganów „pij mleko będziesz wielki”? I czy aby nie szydzicie z ludzi, tej garstki „spiskowców”, iż mówią „pij mleko, będziesz KALEKĄ”? Przepraszam, złego nazewnictwa użyłem, nie mleka tylko tego białego płynu, które kiedyś mlekiem było…
Czy wierzycie w intencję Naszych mężów stanu, którzy tak bardzo troszczą się o nas łożąc na darmowe szczepionki dla wszystkich, rozwijając chemioterapie i inne metody leczenia tej „NIEWIADOMEJ” choroby ludzkości jakim jest rak? Czy naprawdę wierzysz w ich obietnice przedwyborcze? Czy, rzeczywiście żyje Tobie się lepiej jak to nasz niesamowity mąż stanu Premier Tusk obiecywał?
Właśnie ta kategoria pozwoli Ci zrozumieć jak bardzo jesteśmy OKŁAMYWANI przez najwyższych urzędników -WSZYSTKICH PAŃSTW -, którzy wykonują rozkazy tego węża starodawnego, którego symbol jest JAWNIE wykorzystany w symbolice medycyny.
Dzięki temu, ukażę Wam w tej kategorii NIESAMOWITĄ MĄDROŚĆ STWÓRCZĄ – BOŻĄ, która pozwala nam ludziom cieszyć się zdecydowanie lepszym zdrowiem, pomimo zmasowanych szatańskich ataków na nasze zdrowie. A to dzięki cudownym projekcie BOSKIM jakim jest nasze ciało!
WAŻNY KOMUNIKAT:
NIE JESTEM ŻADNYM LEKARZEM I ZNAWCĄ MEDYCYNY UPOWAŻNIONYM DO UDZIELANIA PORAD MEDYCZNYCH. NIE NAMAWIAM NIKOGO DO ZAMIESZCZONYCH FORM DBANIA O ZDROWIE, KTÓRE BĘDĘ ZAMIESZCZAŁ W TEJ KATEGORII. WSZYSTKO CO ZAMIESZCZĘ W NIEJ, W FORMIE PISEMNEJ LUB MULTIMEDIALNEJ JEST MOJĄ FORMĄ WYRAŻANIA ZDANIA/OPINII, DO KTÓREJ MAM PRAWO NA MOCY USTAWY O WOLNOŚCI SŁOWA. JEŚLI MIELIBYŚCIE JAKIEKOLWIEK WĄTPLIWOŚCI CO DO ZAMIESZCZONYCH MATERIAŁÓW TO PROSZĘ SKONSULTOWAĆ SIĘ Z LEKARZEM.
16 Comments. Leave new
Mojżesz wywyzszył węża na pustyni,kto na niego spojrzał był uzdrowiony,stąd niby wzieli ale my swoje wiemy.
Natomiast farmacja jest od gr.farmakeja-czary,stosowanie narkotyków ciekawe,prawda?
Właśnie dziś rozmawiałam z człowiekiem, który ma od 8 lat oponiaka (guz mózgu) i teraz zaczął się on powiększać. Efekty uboczne zaproponowanej terapii mogą być identyczne jak efekty dalszego wzrostu guza. Nie jest zresztą powiedziane, że on nadal będzie rósł. Istna ruletka. Próbowałam mu powoedzieć
Coś o współczesnej medycynie i farmacji. Mówiłam też o symbolu i o tym, że nie ma ona na celu naszego zdrowia ani dobra a wręcz przeciwnie. Tak się składa, że od jakiegoś czasu mam identyczne zdanie na te sprawy jak Ty Rafale. Nawet wiedział jak się nazywa ten symbol, prawidłowo skojarzył ze starodawnym wężem, ale miałam wrażenie jakby te jego refleksje były jakieś nierzeczywiste. Zaraz powrócił do poprzedniego monologu. Jak zaczarowany.
Podjąłeś ważny temat. Sama zastanawiam się, czy jako chrześcijanie powinniśmy pokładać nadzieję w dziedzinie której symbolem jest wąż a nazwa wywodzi się od czarów?
Pozdrawiam i przepraszam że mi przerwało.
Wiemy wszyscy, że nadzieję w Bogu jedynie należy pokładać aczkolwiek oczywiście również powinniśmy dbać o siebie bo po to Bóg dał nam wolną wolę by móc wybierać pomiędzy dobrem a złem – to również tyczy się jedzenia/sfery zdrowia.
Gdyby faktycznie oficjalna medycyna leczyłaby i te wszystkie reklamy naprawdę działały – to czemu ludzie są coraz bardziej chorzy…?
Poza tym czytałem w jakiś artykułach, że w „dawnych czasach” WYRZUCANO lekarzy z miast ponieważ gdy oni zaczęli działać ludzie coraz bardziej chorzy byli.
Całe szczęście, że ludzie zauważają w końcu tą zależność…
Pozdrawiam
Lepiej mu tego nie mówić ,możesz wydać na niego wyrok tzn.żyjąc z tą świadomością ,czekaja na śmierć -to jest kwestia psychiki.Mam pytanie Pugi-czy pracujesz w służbie zdrowia..
No to się nie dziwię, że poddawano mnie różnym testom. Jedno z ciekawszych odbywało się nocą, tak Kochani w nocy. Głodzili mnie i sprawdzali jak spada poziom glukozy we krwi( był monitorowany ten poziom ), niewiele pamiętam bo to było lata temu, ale ciągle były przy mnie dwie pielęgniarki, aż w końcu nokaut, glukoza w krwi spadła nieźle widocznie. Pamiętam jak odzyskiwałem świadomość, a to ciekawe zjawisko, że pojawiła się prowadząca mnie pani doktor, w środku nocy. Która jeśli była na oddziale (i tak byłem w innym pomieszczeniu, odseparowany), to tylko za dnia. To było te wielkie i znane Centrum Zdrowia Dziecka, nie podrzędny szpitalik
Tak było, pani doktor jakaś zdenerwowana jeszcze na mnie była (może za szybko padłem
Powroty z takiej utraty przytomności są dziwne, mniej więcej jest tak. Najpierw zaczynam słyszeć i nie bardzo widzę, ale przy w miarę wysokim poziomie potrafiłem nieraz i chodzić jak zombie. Ale mówimy o całkowitym nokaucie.
Więc słyszę nie wszystko rozumiem a i czasem zobaczę coś, ale to takie migawki. Potem zaczynam słyszeć i powoli rozumieć wtedy powraca wzrok. Dochodzi do momentu w którym już słyszę i widzę a nawet rozumiem, np pielęgniarka przekręca moje nazwisko. Lecz nie mogę nic powiedzieć np poprawić pielęgniarkę ani się poruszyć. No i potem mogę już się ruszać oraz mówić.
Andrzej straszne ,można napisać elaborat na ten temat.Należy dodać że jeśli matka dziecka chciała by być przy dziecku w szpitalu ,to za leżenie na ziemi obok łóżka płaci 15 zł a ,a na łóżku 30 zł.Andrzej dla nich to jest biznes-zauważyłeś na terenie szpitala znajduje się cała sieć bar kioski ,sklepy .jest garstka lekarzy którym można zaufać ,reszta zaprzedała się mamonie.Powstają osiedla lekarzy.Ktoś powie dobrze zarabiają ,poświęcili tyle lat na nauke ,wię czego im zazdrościć.Mojej chorej na raka mamie lekarka powiedziała-człowiek jak umiera oddał by cały majątek.nie mam do tej lekarki żalu.Wybaczyłam jej ,lecz na dzień dzisiejszy nic więcej nie mam ochoty pisać o lekarzach ,być może kiedyś.Z Bogiem kochani.
Zgadza się, To jest biznes. Przestałem ufać lekarzom, z nimi jest tak jak z klechami.
Chodzi mi o to czy to dla Boga nie jest bałwochwalstwem? Skłaniam się ku temu, że jest, choć o tej porze nie mam siły przytaczać argumentów:)
Może trochę nie na temat, ale zobaczcie jaka reklama leci w TV – to spostrzeżenie mojej córuni –
https://www.youtube.com/watch?v=GI4uP9Qp1XA
Basia też miałem tą NIEprzyjemność widzieć ją – nawet moja 4 letnia Maja jak ją zobaczyła pierwszy raz sama mówi, że to „NIE fajne”.
I takie rzeczy dzieją się w „bogobojnie-katolicko” Polsce!
Oj biedny mój Ty BAŁWOCHWALCZY Narodzie pokładający ufność w wilkach w owczych skórach, którzy zaprzedali się genderowskiej wersji szatana – „(NIE)dziewicy Maryji”…
Myślę że wampir w tej reklamie jest symbolem kanibalizmu jaki nam się serwuje.
Od wielu lat firma Senomyx produkuje wzmacniacze smaku z odpadów poaborcyjnych dla takich firm jak Pepsi.Co, Nestle czy Kraft a jak wiadomo to Kraft produkuje te ciastka. Jest na ten temat sporo artykułów
http://www.piotrskarga.pl/ps,9864,2,0,1,I,informacje.html
http://www.prisonplanet.pl/kultura/krwawy_biznes_aborcja,p1677745511
O kurczę. Nieźle, dobrze że już tv nie oglądam
Reklama naprawdę upiorna. Na tych ciasteczkach to nie ma jakichś symboli przypadkiem?:)
Anne – nie pracuję w służbie zdrowia. Ten pan mieszka w sąsiedztwie mojej pracy i przychodzi pogadać. Właściwie to miał
Przepraszam ale nie mogę opanować telefonu i znowu przerwa.
Właściwie to miał już podjętą decyzję, że nigdzie nie jedzie. No i faktycznie to straszny pesymista. Byłam naprawdę delikatna. Chciałam mu powiedzieć żeby modlił się do Jezusa bo to bardzo gorliwy katolik, szkaplerze, różańce, ale i do Pisma Św zagląda. Ale jak już pisałam był nastawiony na nadawanie a nie na odbiór. No ale cóż, niech Bóg działa zgodnie ze swoją wolą.
Pozdrawiam.