Biblia – czy rzeczywiście przekaz Boży BEZ kąkolu?
„Wszelkie Pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania,
do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości –
aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.”
2 List do Tymoteusza 3,16-17
Drodzy Czytelnicy, ten właśnie tekst pochodzący od Pawła jest używany najczęściej do potwierdzenia iż obecne księgi, listy w Biblii są natchnionymi od Boga. Często używanym tak naprawdę przez Kościół Katolicki i inne odłamy charyzmatycznych/protestanckich kościołów czy zborów.
Lecz czy w ogóle ten fragment listu mówi właśnie o tych, które znalazły się w ówczesnej Biblii? Tak naprawdę to NIE.
Zgodzę się z tym fragmentem Pawłowym ponieważ mówi ono o WSZELKICH Pismach od Boga – tym samym powołując się na te, które są od Boga. Są również natchnione oczywiście. Ale Paweł nie świadczy w tym fragmencie KTÓRE Pisma od Boga są natchnione. To jest bardzo istotne w świetle, gdy ktokolwiek powołuje się na ten fragment by UDOWODNIĆ, że dana księga czy list jest natchniony od Boga. Jest to po prostu kompletnie NIE logiczne.
Dając takie świadectwo,Paweł w liście również potwierdza, że muszą być księgi i listy, które NIE są natchnione przez Boga. To jest prawdziwe, gdyż z opisów biblijnych doskonale widzimy, że niewątpliwie szatan już w tych czasach miał swoich FAŁSZERZY, szerzących ZGUBNE nauki. Doskonale to potwierdza Święty Jan:
„Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie.” 1 List Św. Jana 2,24.
Więc jak można zatem wiedzieć, które Pisma są natchnione, a tym samym pochodzą od samego Boga?
Nie jest to tak trudne jakby się zdawało… Wszak przez cały Stary Testament oraz i Nowy „przewija się” niesamowita Mądrość Boża, która cechuje TYLKO Boga.
Nikt nie jest w stanie Jej podważyć! Cechuje Ją niesamowita PERFEKCYJNOŚĆ oraz PRAWDOMÓWNOŚĆ. Prawdomówność, której CAŁKOWITY przekaz
NIE może sobie przeczyć. Nie może być ze sobą SKŁÓCONA, ponieważ nie mogła by się zachować na dłużej. Tym samym przeciwnicy wykazaliby SPRZECZNOŚCI w Niej a tym samym ukazując brak Mądrości Bożej i logiki Bożej PERFEKCYJNOŚCI – ukazując Boga jako KŁAMCĘ i GŁUPCA. A kto wg Biblii jest kłamcą to chyba wszyscy wiemy. Czy w takim razie Bogu przystoi jakakolwiek sprzeczność w Swoim Słowie Bożym skierowanym bezpośrednio do nas?
PRAWDA jest jedna i sama się obroni. Z tym chyba każdy wierzący w Bożą Mądrość, się ze mną zgodzi.
W świetle naszego artykułu należy pokazać jak księgi i listy, które znalazły się w obecnym kanonie Nowego Testamentu i które przyjął CAŁY świat chrześcijański zostały uznane natchnione przez Boga. Też trzeba powiedzieć jednogłośnie, że Biblia jest WYJĄTKOWYM i JEDYNYM takim „dziełem” w dziejach historii ludzkości. Nie ma takiego innego „dzieła”, które by mogło nawet w ułamku dorównać Biblii. Jest to niewątpliwie „PEREŁKA” naszej egzystancji.
Oficjalnie historia potwierdza, że obecny kanon biblijny został ustanowiony przez kościół katolicki. Są spory czy to było na Soborze Trydenckim czy wcześniej.
Ale nie ma wątpliwości , że księgi i listy, które znajdą się w kanonie Biblii – wybierali rzymscy biskupi/papieże dopiero co powstającego rzymsko-katolickiego kościoła. To właśnie Ci „następcy” Chrystusa decydowali, KTÓRE księgi i listy są NATCHNIONE a które NIE.
Znacie moje stanowisko o kościele katolickim, które jawnie pokazuje na blogu.
Jest to kościół założony przez samego SZATANA – kościół matka dla WSZYSTKICH odłamów jakie powstawały przez wieki by jeszcze bardziej skomplikować i utrudnić zagubionym ludziom, znalezienie WĄSKIEJ Drogi Zbawienia – tej PRAWDZIWEJ, o której mówi Apostolska Ewangelia naszego Zbawiciela.
W takim razie jakie „natchnione” pisma zamieścili w kanonie Biblijnym rzymscy duchowni.
Mamy 4 Ewangelie. Trzy z nich zostały napisane przez bezpośrednich uczniów Chrystusa. Uczniów, którzy porzucili swe rodziny i spędzili cały czas w towarzystwie naszego Zbawiciela; ucząc się od Niego dobrej nowiny o Królestwie Bożym.
Czwartą ewangelię napisał Łukasz. Nie był on Apostołem i NIGDY nie przebywał w towarzystwie naszego Pana. Tym samym nie mógł bezpośrednio zapoznać się z nauką, którą głosił Chrystus. Sam oczywiście się do tego przyznaje na początku SWOJEJ ewangelii:
„Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono.” Ew. Łukasza 1, 1-4
W dalszej części artykułu będziecie mogli się przekonać o „całkowitej pewności,
że te jego nauki NIE POSIADAJĄ Mądrości Bożej a tym samym jest ówczesnym FAŁSZYWYM prorokiem/apostołem, o których nas przestrzegają prawdziwi Apostołowie oraz nawet sam Pan.
Zapewne będziecie uważać, że się mylę więc CZEKAM JUŻ na ukazanie mnie jako KŁAMCY. Ciekaw jestem jakimi dowodami będziecie się posługiwać.
Co ciekawe Łukasz jest ściśle związany z innym autorem biblijnym – Pawłem
z Tarsu. Osobą, która również nie znała naszego Pana a tym samym nie była świadkiem głoszenia Dobrej Nowiny przez Zbawiciela świata.
Historycy oraz uczeni nigdy nie mieli problemów z autentycznością autorską tych kanonicznych ewangelii. W tym się zgadzają jednomyślnie.
W kanonie Biblii znalazło się również drugie dzieło Łukasza – Dzieje Apostolskie.
Są również listy Apostołów jak i Pawła z Tarsu.
Ciekawe jest to, że jest szczególnie jeden list, który już od wieków budził WĄTPLIWOŚCI. Jest to 2 list Piotra. Choć i 1wszy historycy i uczeni poddają w wątpliwość. Jest to na pewno co najmniej zastanawiające ponieważ 2gi list JAKO JEDYNY – POTWIERDZA autentyczność posługi Pawła z Tarsu.
Wątpliwości już były na początku, gdy kościół katolicki zatwierdzał kanon „natchnionych” Pism. Z różnych powodów kwestionowano Piotrowe autorstwo tego Listu. Nad autentycznością Drugiego Listu Piotra zastanawiali się tak znani pisarze wszesnego Kościoła jak Klemens Aleksandryjski, Orygenes, czy Euzebiusz. Hieronim pisał: „Szymon Piotr napisał dwa Listy, zwane powszechnymi, ale drugiemu z nich wielu odmawia autentyczności, ponieważ różni się stylem od pierwszego”. Hieronim zaakceptował jednak Drugi List jako pismo pochodzące od Piotra.
Wątpliwości co do kanoniczności Drugiego Listu Piotra przecięła ostatecznie decyzja Soboru Trydenckiego.
Koniec kanonu Biblii zamyka Apokalipsa Św. Jana lub tzw. Objawienie Św. Jana.
Drogi Czytelniku prawda jest taka, że prawie 70% informacji o Chrystusie i jego Ewangelii zamieszczonej w przyjętym kanonie Biblijnym w Nowym Testamencie to informacje od ludzi, którzy nawet NIE ZNALI osobiście Chrystusa a nawet jeden z nich był zaciekłym PRZECIWNIKIEM Jego Ewangelii.
Czyż nie jest to dziwne posunięcie „ducha bożego”, że dopuścił do takiej sytuacji??
Czyż nie jest to zastanawiające, że WSZYSTKIE kościoły, które nazywają siebie „Chrześcijańskimi” swoje dogmaty wiary mają oparte PRZEDE WSZYSTKIM na tych 70% informacji od ludzi nie będących WYBRANYMI Apostołami przez naszego Zbawiciela?? Ludzi, którzy nawet NIE ZNALI Go??
Jak bardzo miłował Chrystus swoich uczniów to każdy chyba wie a „swoje” kościoły zbudowałby z ICH bardzo wyrazistym pominięciem?? Czy widzicie w tym jakikolwiek sens Bożej Mądrości? W takim razie jaki był sens w wyborze tych
12-stu i uczeniu ich BEZPOŚREDNIO o Królestwie Bożym – aby nastepnie budować swój kościół na ludziach, którzy Go nawet NIGDY nie widzieli???
W świetle zapisów biblijnych wiemy doskonale, że szatan nie próżnował. Walczył zaciekle o powalenie Prawdy na ziemię już od pierwszych dni powstania Chrześcijaństwa. Skoro ewidentnie ukazuję na blogu, że kościół katolicki jest szatańskim tworem to czyż ojciec kłamstwa nie powinien sprytnie zasiać kąkol wśród pszenicy? I to jakże często poruszany wątek w przekazie Ewangelicznym! Czyż uważacie szatana za takiego głupca, że dałby nam CZYSTY przekaz do zgłębiania Wąskiej Drogi Pana?
Zapewne Wam chodzi teraz po głowie pytanie adekwatne to treści powyższego – czy Bóg w ogóle pozwoliłby szatanowi na ten zabieg prowadzący do „zagmatwania” Prawdy. A jeśli tak, to dlaczego?
Odpowiedz jest tak naprawdę prosta. Bóg to zrobił ze względu nas ludzi. To my Go ZMUSILIŚMY swoim postępowaniem do Takiego czynu, w którym przyzwolił szatanowi na działanie, zasiania kąkolu wśród pszenicy.
Oburzeni?
Czyż Bóg nie dał ludziom wcześniej CZYSTYCH zasad, którymi mieliśmy kroczyć by żyć w jedności z Nim?
Tak, dał. I to DWUKROTNIE!
Pierwszy raz dał osobiście JEDYNY tylko ZAKAZ naszym pierwszym rodzicom. był to nakaz abyśmy nie jedli z drzewa poznania. I co? Jeden jedyny PROSTY nakaz a MY Go łamiemy!
Wiemy do czego to doprowadziło, iż Bog musiał interweniować potopem by zachować rodzaj ludzki.
Drugi raz Pan dał ponownie CZYSTE nakazy i zakazy, nam ludziom, Izraelitom. Nie mógł dać bardziej szczegółowo i jasno określonych zasad. I co ponownie, MY LUDZIE uczyniliśmy? Czy przestrzegaliśmy je?
Oczywiście, że NIE! Tylko kombinowaliśmy jak uchylić te JASNE nakazy!
I proszę nie myślcie, że to Izraelici byli a nie my Europejczycy. To samo obecnie ludzie CZYNIĄ co Izraelici – a nawet powiem, że „jesteśmy” o wiele gorsi!
I właśnie Bóg w swej NIESAMOWITEJ Mądrości pokazał nam jacy jesteśmy, dając nam WOLNĄ WOLĘ, wybór. Nasze wybory przez wieki były i SĄ PRZECIWKO Niemu. Niezależnie jak chciałby być dobry dla nas, jesteśmy daleko sercem od Niego. Dlatego zapowiedział, że zmieni kryteria na Dzieci Bożych. Bóg przez proroka swego powiedział jasno, ze stworzy Nowe Przymierze, gdzie Jego dziećmi Bożymi będą TYLKO Ci co pragną Go z całych swoich sił. Ze szczerego serca będa Go szukali i wielbili gdy Go znajda, a raczej gdy im się Objawi. Dokładnie to ten fragment wielkiej zapowiedzi Boga o Nowym Przymierzu:
Lecz takie będzie przymierze,
jakie zawrę z domem Izraela
po tych dniach – wyrocznia Pana:
Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa
i wypiszę na ich sercu.
Będę im Bogiem,
oni zaś będą Mi narodem.
I nie będą się musieli wzajemnie pouczać
jeden mówiąc do drugiego:
„Poznajcie Pana!”
Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego
poznają Mnie – wyrocznia Pana,
ponieważ odpuszczę im występki,
a o grzechach ich nie będę już wspominał».
Zauważcie, że Bóg nam ani słowa nie wspomina o żadnych FIZYCZNYCH praktykach religijnych. Dlaczego?
Tutaj mamy 2 dobitne wyjaśnienia z ust samego naszego Stwórcy:
„«Co mi po mnóstwie waszych ofiar? –
mówi Pan.
Syt jestem całopalenia kozłów
i łoju tłustych cielców.
Krew wołów i baranów,
i kozłów mi obrzydła.
12 Gdy przychodzicie, by stanąć przede Mną,
kto tego żądał od was,
żebyście wydeptywali me dziedzińce?
13 Przestańcie składania czczych ofiar!
Obrzydłe Mi jest wznoszenie dymu;
święta nowiu, szabaty, zwoływanie świętych zebrań…
Nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości.
14 Nienawidzę całą duszą
waszych świąt nowiu i obchodów;
stały Mi się ciężarem;
sprzykrzyło Mi się je znosić!
15 Gdy wyciągniecie ręce,
odwrócę od was me oczy.
Choćbyście nawet mnożyli modlitwy,
Ja nie wysłucham.
Ręce wasze pełne są krwi.
16 Obmyjcie się, czyści bądźcie!
Usuńcie zło uczynków waszych
sprzed moich oczu!
Przestańcie czynić zło!
17 Zaprawiajcie się w dobrem!
Troszczcie się o sprawiedliwość7,
wspomagajcie uciśnionego,
oddajcie słuszność sierocie,
w obronie wdowy stawajcie! „
Ks. Izajasza 1,11-17
„Nienawidzę, brzydzę się waszymi świętami.
Nie będę miał upodobania w waszych uroczystych zebraniach.
22 Bo kiedy składacie Mi całopalenia i wasze ofiary,
nie znoszę tego,
na ofiary biesiadne z tucznych wołów
nie chcę patrzeć.
23 Idź precz ode Mnie ze zgiełkiem pieśni twoich,
i dźwięku twoich harf nie chcę słyszeć.
24 Niech sprawiedliwość wystąpi jak woda z brzegów
i prawość jak potok nie wysychający wyleje!”
Ks. Amosa 5,21-24
I właśnie dlatego Chrystus ze Swoim Ojcem dopuścił by szatan zasiał kąkol.Bóg umiłuje ludzi, którzy Go szukają szczerym sercem a nie uzależniających Jego Zbawczą miłość od praktyk religijnych. Następnie wypisze na sercu Jego Prawa. Koniec z poleganiem na innych – teraz jesteśmy kowalami swego losu – odpowiedzialni za własne Zbawienie.Skoro cały świat chrześcijański przyjmuje BEZKRYTYCZNIE kanon Nowego Przymierza, ustalony przez rzymski kościół to gdzie jest ten kąkol?? Kąkol przez który nawet WYBRANI zostają zwiedzeni?? Nie mówię tu o znikomych apokryfach typu Judaszowych lecz wiemy z Biblii, że batalia o PRAWDĘ w czasach Apostolskich od samego początku była ZACIEKŁA. Czemu nawet protestanckie, charyzmatyczne kościoły UZNAJĄ IDENTYCZNE pisma jako natchnione co ich przeciwnik „bałwochwalczy kościół rzymski”. Czemu ich nauki RÓWNIEŻ opierają się na fundamencie pism, które nie były „ówczesnym świadkiem Chrystusa”?
Prawdziwy Chrześcijanin BADA WSZYSTKO i opiera się na Mądrości Bożej. Pragnie Ją zgłębiać, by jak najlepiej POZNAĆ PANA i Jego oczekiwania. Oczywiście ta wiedza jest bardzo ważna by nie dać się zwieść wielu fałszywym naukom. Dlatego Pan w Swojej Mądrości każdemu, którego Zbawia chrzcząc Go w swoim Duchu jako Dziecko Boże- daje mu też cenny dar: zdolność rozumu. Idealnie to ujął Święty Jan w 1-wszym Liście (5,20):
„Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym.”
Jak widzicie w tym liście do nowo narodzonych braci w wierze, pierwszych Chrześcijan, Jan pisze, że są oni świadomi, że Zbawiciel dał im dar zdolności rozumu. Zauważcie, że napisał ZDOLNOŚCI – jest to bardzo istotne bo wiemy, że każdy ma rozum ale… ze zdolnością jego używania to już inna bajka…
Ważny też jest utwierdzenie w Janowym liście w jakim celu pierwsi Chrześcijanie otrzymali właśnie ten dar. Wszak możemy popatrzyć, że wiele ludzi niewątpliwie umie korzystać z rozumu poświęcając jego ZDOLNOŚĆ na ziemskie sprawy. Natomiast Jan ewidentnie pisze, że on jak i Jego adresaci otrzymali zdolność rozumu by POZNAWAĆ BOGA. To jest niesamowity fragment, który DOSKONALE rozumie. Dlaczego?
Przed moim Chrztem przez naszego Pana w Jego Duchu Świętym, mój rozum skupiał swoją zdolność tylko do tego aby OSIĄGNĄĆ SUKCES ZIEMSKI – ten „prestiż”. I właśnie przed moim spotkaniem z Panem już zacząłem osiągać coraz bardziej – naprawdę byłem „na tej fali” do ziemskiej pyszności i sławy. Wkrótce opiszę to bo jest to niesamowita historia jak Pan o mnie zabiegał wtedy bym nie szedł tą drogą zatracenia… Przed moim narodzeniem w Prawdzie pracowałem już od ponad roku nad bardzo dużym projektem. Moja rodzina zachwycona już moimi wcześniejszymi sukcesami i moją drogą „bycia kimś” słyszała o moich WIEEELKICH planach. Jak i w pracy również wiedzieli co robię i jakie mam plany…
A tu wyobraźcie sobie, że Rafał nagle mówi o Panu Jezusie. Obdzwaniałem całą najbliższą rodzinę i mówiłem, że Go spotkałem i o Jego Ewangelii! Przez pierwszy tydzień NIE potrafiłem NIE mówić o Panu. To było SILNIEJSZE ode mnie – tzn ja tego PRAGNĄŁEM lecz wtedy to było hmm „ponadnaturalna” moc , większa niż moje ludzkie możliwości – ciężko mi to przekazać.
Również pomyślcie, że ten Rafał mówiący o projekcie i sukcesach, przychodzi do pracy i MÓWI TYLKO o Panu Jezusie! Rafał w odtwarzaczu mp3 zamiast Eminema ma Biblię w mp3! I pracując słucha TYLKO Biblii! Mozna powiedziec tak z dnia na dzien!
Ten czas był po prostu niesamowity. Z każdą minutą słuchania Biblii pragnąłem jeszcze więcej, dziękując Panu, że wybrał mnie do Swojego Królestwa. Że takiego próżnego/ludzkiego Rafała Zbawił, zapominając mi nieprawe życie a dając nową osobowość obleczoną w Jego Ducha! I właśnie moja zdolność rozumu w nowej osobowości jest ukierunkowana przede wszystkim na Chrystusa i Jego Ojca. Nawet w pracy gdzie byłem przecież zajęty, Słowo Boże chłonąłem jak gąbka wodę. Czułem się jakbym znalazł NIEODNALEZIONY SKARB, zgłębiajac jego tajemnice. Robiłem masę notatek właśnie w pracy aby nic mi nie uszło uwadze. Ponizej macie oryginaly. Na zdjęciu nie wygląda, że jest tego sporo bo pod spodem również jest wiele takich karteczek „firmowych” spisanych drobnym druczkiem.
Wtedy na nowo poznawałem czym jest ścieżka Pana, zachwycając się Jego nieskończona miłością do nas, niegodziwych ludzi. Miłością, którą sam Pan dal mi doświadczyć. Tak na dobrą sprawę nie tyle na nowo poznawałem ścieżkę Pana lecz po prostu UCZYŁEM się Jej od początku ponieważ katolicka ścieżka, której zostałem nauczony jest JAKŻE INNA!
Czytając moje artykuły dostrzegacie, że powołuje się na PERFEKCYJNE „puzelki” jakim jest Słowo Boże. Wszak Bogu wypada być perfekcyjnym by potwierdzać Swoją Mądrość, która „przewija” się przez całe Stare jak i Nowe Przymierze.
I właśnie wtedy gdy zgłębiałem w tym moim niesamowitym czasie Słowo Boże zauważyłem, że są w przekazie informacje, które NIE pasują do siebie – a nawet PRZECZĄ sobie.
Bardzo mnie to zastanawiało i nurtowało. Miałem z tym naprawdę duży kłopot, konsternację, którą bardzo dłuuuugo dusiłem w sobie nie mogąc zaakceptować tego…
Drodzy Czytelnicy po wstępie przejdźmy do konkretów…
Ewangelia Łukasza
Czy rzeczywiście natchnione Pismo od Boga?
Jak powyżej już wspomniałem, Łukasz nie znał naszego Zbawiciela a nawet nie miał okazji być świadkiem jakiegokolwiek Jego wystąpienia.
Łukasz nam tłumaczy na wstępie czemu napisał i w jaki sposób tą ewangelię:
„Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono.” Ew. Łukasza 1, 1-4
Nie ma żadnych wątpliwości, że w jego czasach, w czasach tuż po Zmartwychwstaniu naszego Pana – były inne zapisy dotyczące działalności Zbawczej Chrystusa. Ciekawe jest to, że Łukasz powołuje się na naocznych świadków i sług słowa. Czyli ewidentnie nie był on żadnym świadkiem i przekazuje, że ci świadkowie i słudzy słowa przekazali jemu również zdarzenia, którego głównym bohaterem był Chrystus. Zwróciliście w tym fragmencie na BARDZO WAŻNY aspekt…?
Dostrzegacie…?
Łukasz pisze o świadkach słowa!
Dostrzegacie teraz?
„Słowo” Łukasz napisał Z mAŁEJ LITERY!
Kochani Czytelnicy jeśli byłaby to księga rzeczywiście natchniona czy powinno być TAK BARDZO WAŻNY wyraz „słowa” napisany z małej litery? Jeszcze w dodatku w takim kontekście? Przecież Łukasz ewidentnie powołuje się na sługach słowa, czyli chodzi mu o Apostołów Boga. Nie można wyrazu „słowa” INACZEJ rozumieć w kontekście Całej Ewangelii! Tym bardziej Łukasz pisze, że WZORUJE niejako się na nich, na świadkach – czyli na Apostołach.
Spójrzmy od kogo, z jakich pism w takim razie MÓGŁ zaczerpnąć ten wyraz:
„Na początku było Słowo1,
a Słowo było u Boga1,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało2.
W Nim było życie3,
a życie było światłością3 ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.”
Ew. Św. Jana 1,1-5
Tutaj drodzy macie EWIDENTNY dowód czym a raczej KIM było Słowo!
————-> „i Bogiem było Słowo.”
Tutaj nie ma dwóch zdań, że Słowem w przekazie Ewangelicznym naszego Pana JEST BÓG. Lecz popatrzcie jak katoliccy uczeni wyjaśniają czym jest ów Słowo u Jana:
„”Słowo” – druga Osoba Trójcy Przenajświętszej. Zob. Wstęp; „u Boga” – tylko taki przekład jest odpowiednikiem hellenistycznego zwrotu tu użytego.”
Czy rozumiecie ich wytłumaczenie? Gdybym Wam nie przedstawił tego przypisu to pewnie wiedzielibyście, że Słowo z opisu Ewangelicznego Jana to JEST BÓG.
A tu macie „niesamowite” wyjaśnienie „wielkich” umysłów papieskich, że oni tutaj dostrzegają nawet i TYLKO drugą osobę trójcy przenajświętszej! Cóż za teologiczny BEŁKOT! Podpierają się druga linijką, że „Słowo było u Boga” a …
o trzeciej linijce „zapomnieli”, że kończy puentą iż Bogiem BYŁO Słowo.
Cóż za ŚWIADOMA MANIPULACJA! Na koniec, żeby jeszcze bardziej ZAGMATWAĆ ten ich teologiczny bełkot piszą, że TYLKO taki przekład jest odpowiednikiem hellenistycznego zwrotu tu użytego… hmm
„GŁUPCY, WIERNI” ,czy ogarniacie tą ich „mądrość”??? Oczywiście, że nie!
Im chodzi o to od wieków, żeby „mienili” się mądrymi i „świecili” wiedzą byśmy POCZULI się małymi, GŁUPIMI – byśmy BROŃ BOŻE w końcu nie dostrzegli PROSTOTY Listu Boga do nas! A tym samym żebyśmy zobaczyli, że SĄ ŁGARZAMI i KŁAMCAMI.Tu macie kolejny przykład ich „mądrości”, dzięki której oni dostrzegli NIE pierwszą, NIE trzecią lecz DRUGĄ osobę trójcy. WOW!
Choć Święty Jan NIE mógł już PROŚCIEJ i DOSADNIEJ wyjaśnić czym jest Słowo w trzeciej linijce Ewangelii – jest BOGIEM w całej Swej DOSTOJNOŚCI i MOCY!
Oni muszą to również ZAGMATWAĆ byśmy nie dostrzegli ZALEŻNOŚCI do SZATAŃSKIEJ ewangelii wg. Łukasza. A tym samym nie wykazać sprzeczności i KŁAMSTW ojca kłamstwa.
A „natchniony” Łukasz pisze o sługach (Apostołach) słowa (BOGA) – wyrazu OKREŚLAJĄCEGO Boga z małej litery!
Ale nie „martwcie się” uczeni w Piśmie i faryzeusze katoliccy doskonale WIEDZĄ, że Łukasz pisze tu o Bogu z małej litery. W końcu ie jest to słowo natchnione od Boga lecz SZATANA i stąd taki zabieg by ZNIEWAŻYĆ Boga. Lecz tu też jest inny aspekt do którego zaraz dojdę…
Popatrzcie jak te „sługi słowa” określają w swym przypisie papieskie umysły:
Jak widzicie nawet teologowie piszą tu o Apostołach. Choć do sług „słowa” zaliczają też INNYCH, skoro piszą, że nimi są przede wszystkim Apostołowie. To jest bardzo „ciekawe” i poruszę to w dalszej części. Ale patrzcie, że wzorują się na piśmie Dziejów Apostolskich, które też Łukasz napisał… nie mogli się posłużyć przykładem jakiegoś WYBRANEGO przez Pana Apostoła..??
Papiescy uczeni słowo w tym przypisie opisują jako życie, cuda i naukę Chrystusa.
Czy jesteście zadowoleni z tego wyjaśnienia? Pewnie bylibyście lecz…
I tak słowo życia powinno być… z Dużej LITERY!
I to nie jest mój wymysł lecz DOWÓD na Mądrość Bożą, która ZAWSZE ukaże KŁAMSTWO. Proszę tutaj dowód natchnionego Pisma:
„[To wam oznajmiamy]1, co było od początku,
cośmy usłyszeli o Słowie1 życia,
co ujrzeliśmy własnymi oczami,
na co patrzyliśmy
i czego dotykały nasze ręce –
2 bo życie objawiło się.
Myśmy je widzieli,
o nim świadczymy
i głosimy wam życie wieczne,
które było w Ojcu,
a nam zostało objawione –
3 oznajmiamy wam,
cośmy ujrzeli i usłyszeli,
abyście i wy mieli współuczestnictwo2 z nami.
A mieć z nami współuczestnictwo znaczy:
mieć je z Ojcem i Jego Synem Jezusem Chrystusem.
4 Piszemy to w tym celu,
aby nasza radość była pełna3.”
1 List Św. Jana 1,1-4
Popatrzcie, tutaj znowu Święty Jan, wybrany przez naszego Zbawiciela piszę w Mądrości Bożej czym jest Słowo życia. Oczywiście z SZACUNKU i DOSTOJNOŚCI BOŻEJ CHWAŁY pisze wyraz Słowo z DUŻEJ LITERY.
I dobitnie wyjaśnia czym jest to Słowo życia:
„co ujrzeliśmy własnymi oczami,
na co patrzyliśmy
i czego dotykały nasze ręce –
2 bo życie objawiło się.”
Dokładnie pisze, że tym Słowem była działalność naszego Boga -Zbawiciela.
Życie, które widzieli własnymi oczami, na które patrzyli oraz które dotykali.
To jest ESENSJA Boga, który objawił się nam – ludziom w Swojej Zbawczej misji.
A pamiętacie jak wyjaśnili papiescy uczeni to „słowo” w ewangelii Łukasza?
Popatrzcie jeszcze raz:
Dokładnie TAK SAMO jak Święty Jan – jako życie, cuda i nauki Chrystusa! A…
dotyczy to „słowa” Z mAŁEJ LITERY! Czyż nie jest to KOMPLETNE przeciwieństwo do świadectwa Świętego Apostoła Pana – Jana??
Czemu Jan pisze z DUŻEJ litery ten sam wyraz i nawet zgodnie przyznają katoliccy uczeni, że TEGO SAMEGO DOTYCZY – esensji życia Boga w ciele ludzkim!
Teraz proszę mi powiedzieć czy w tej sytuacji, JAKŻE POWAŻNEJ – ewangelie Łukasza można nazwać jako „natchnioną” – pochodzącą od Boga??
Od Boga, który szanuje ponad wszystko Swoją Świętość i TYLKO w jednej ewangelii, którą rzekomo dał nam – pisze o Sobie z MAŁEJ LITERY?
A w innych WSZYSTKICH Swoich Świętych Pismach pisze o sobie z DUŻEJ LITERY??
Czyż to już nie pokazuje CZYM jest ta ewangelia…?
Dla mnie to już jest wystarczający zarzut na natchnienie ale nie Boga lecz szatana ale nie „martwcie się” to dopiero początek co mam Wam do ukazania – a raczej Bóg w Swojej niesłychanej Mądrości.
Zatem usiądźcie wygodnie bo ruszamy dalej w ten niesamowity świat Mądrości Bożej i zarazem GŁUPOTY KŁAMSTWA szatana.
Pamiętacie jak mówiłem o tym, że Bóg celowo zezwolił szatanowi na zasianie kąkolu i daniu nam Jego Słowa razem z tym chwastem?
Na tym przykładzie macie ewidentny dowód na to! Czyż dla szatana byłby problem aby pisarz napisał „słowo” z DUŻEJ litery?? To przecież nie byłby żaden problem! Tak samo dla pisarza i również dla maszyny drukarskiej, która drukuje kartki biblijne. Ale właśnie…
…Szatan doskonale wie, że nie może przeginać. Wie, gdzie jego miejsce w szeregu. Wyobrażam sobie taką relacje Pana z naszym oskarżycielem. Pan mu powiedział:
„Koleżko czyń swoją powinność, lecz PAMIĘTAJ nie przeginaj. Jesteś kłamcą więc użyj swojej najlepszej umiejętności czyli kłamstwa. Moje dzieci, które będą Mnie słuchały i tak dotra do Mnie i tym samym OBNAŻĄ Ciebie!”
Dlatego szatan wie, że PRZESADZIŁBY gdyby napisał w „imieniu” Łukasza, że czerpał od sług Słowa. Wtedy powołałby się na ŚWIĘTEGO – i to DOSADNIE!
Tego mu zapewne Bóg nie pozwolił. Zastanówcie się:
Przecież CAŁY Nowy Testament JEST PRZECIWKO przede wszystkim Kościołowi katolickiemu! Dokładnie temu, który NAJBARDZIEJ rozpowszechnia Biblię. Czyż to nie absurd? Jeśli szatan MÓGŁBY to w ogóle nie dopuściłby Biblii do użytku domowego! Albo CAŁĄ Biblię tak by PRZEROBIŁBY, że WSZYSCY „łykalibyśmy” eucharystię jak bocian żabę! i to bez żadnego cienia wątpliwości!
Czy to takie trudne byłoby? Oczywiście, że nie. Ale właśnie tu jest to „COŚ”.
„COŚ” czego szatan nie może przekroczyć. Ta granica zasiania kąkolu, którą Bóg DEFINITYWNIE wyznaczył.
Zanim przejdę do dalszego OBNAŻANIA Łukaszowej ewangelii chciałbym przedstawić dwa testy, poglądy, które będą nam pomocne przy tym. Wiemy, że Łukasz sam pisze, iż zgłębił NAJDOKŁADNIEJ Ewangelię naszego Zbawiciela. Można powiedzieć niejako, napisał idealne „wypracowanie” na podstawie już istniejącej Prawdy. Mając już w dorobku dodatkowo 3 Ewangelie, listy Apostolskie, niewątpliwie jego dzieło powinno być ODZWIERCIEDLENIEM i PEŁNIĄ tych wszystkich Świętych Dzieł.
Przyrównując to do normalnych, logicznych prawd, które w świecie są przestrzegane, nie powinno się jego dzieło odróżniać w jakikolwiek inny sposób od „reszty” – „reszty”, która była właśnie świadkami naszego Pana – Apostołów.
Załóżmy, że dostajemy za zadanie na języku Polskim do opisania swoimi słowami bajkę o czerwonym kapturku. Napisałbyś, że czerwony kapturek miał piękny czerwony kapturek i czerwoną pelerynkę. Szedł sobie przez las z łakociami do babci. Lecz babcię zjadł kojot z wieeelkimi zębami. Na jednak końcu myśliwy zabija kojota z którego babcia wyszła żywa. I szczęśliwie wszystko się zakończyło. Czy pani nauczyciel powinna wystawić Tobie świetną notę za twój kunszt literacki, którym niewątpliwie opisałeś tą znaną bajkę? Czy raczej powinna od razu zwrócić Ci uwagę, skąd kojota wziąłeś w tej bajce? I dlaczego kłamiesz w swoim opowiadaniu zmieniając FAKTY? Niezależnie od tego, że czerwony kapturek miał rzeczywiście czerwony kapturek i wszystko zakończyło się szczęśliwie bo i myśliwy BYŁ i uwolnił babcię? Czy pani czasem nie powinna zapytać czy rzeczywiście umiesz czytać ze zrozumieniem skoro wilka nie „zobaczyłeś” lecz kojota, którego umieściłeś w swoim streszczeniu/opowiadaniu? Oczywiście, że naturalnym odruchem logicznym byłaby interwencja nauczycielki, że wprowadzasz w błąd tych, którzy by twoje streszczenie czytali. Tu chyba nikt nie powinien mieć żadnych wątpliwości.
Teraz Wam podam bardziej graficzny przykład.
Załóżmy, że Bayern gra finał ligi mistrzów, remisując tuż przed końcówką
z Realem Ronaldo’wym 😉 Nagle Bayer wyprowadza kontrę, dostaje piłkę Ribery, który w przepięknym stylu podaje piłkę do Lewego. Lewy dostał tak idealną piłkę, że z woleja huknął w okienko i tylko co Casillas mógł zrobić, to odprowadzić piłkę wzrokiem do siatki. „GOOOOL! GOOOL! – Zachwyca się komentator -cóż za wspaniały gol Lahm’a!!!” i cały czas pieje z zachwytu nad ta akcją którą tak pięknie zakończył dla niego Lahm a nie Lewy!… Nawet z zachwytu przeocza powtórkę… Kończy się mecz i transmisja przełącza się do studia, gdzie drugi komentator Jacek G. mówi do tego który tą gafę palnął: „Włodek musimy sprostować bardzo poważny Twój błąd – to nie Lahm strzelił gola tylko nasz Lewy!” Zapewne reżyser puściłby powtórkę po której Włodek powiedziałby: „Przepraszam najmocniej Was widzowie, za moje wprowadzenie w błąd! Tego KŁAMSTWA sam Lewy chyba by mi nie wybaczył! Przepraszam najmocniej jeszcze raz za tak DUŻA POMYŁKĘ. To jest NORMALNE zachowanie. I tu nie byłoby znaczenia, że i tak Bayern wygrał , że nie ważne przecież kto strzelił. Byłoby to WPROWADZANIE W BŁĄD po którym niewątpliwie najwięcej straciłby LEWY. Czyż nie? Proszę zapamiętajcie ten przykład…
A wiec do dzieła…
Oficjalne źródła powołują się iż ewangelia Łukasza wzorowała się na trzech pozostałych Ewangeliach ale w szczególności na Ewangelii Marka.
W Wikipedi możemy dokładnie przeczytać:
„W prologu Ewangelii czytamy, że jej autor opierał się na innych Ewangeliach i na informacjach zasłyszanych od „naocznych świadków” i „sług słowa”. Natomiast uczeni na podstawie wewnętrznej analizy tekstu Ewangelii stwierdzili, że Łukasz opierał się głównie na trzech źródłach: Ewangelii Marka, przypuszczalnym źródle greckim, zwykle nazywanym Q i wyjątkowym źródle, często określanym jako własny materiał Łukasza, które mogło mieć charakter pisany albo ustny.” (bezpośredni link )
Drodzy napiszę Wam, że jest to CELOWA DEZINFORMACJA. Marka Ewangelia i Mateusza są do siebie bardzo podobne lecz cechują je niektóre ważne aspekty. Jeśli uważa świat, że Łukasz wzorował się na Ewangelii Marka bo wiele jest podobieństw to normalną koleją rzeczy jest, że większość będzie szukała tych podobieństw właśnie w tych dwóch Ewangeliach. I oczywiście je znajdą! Lecz…
jeśli opinia świata mówiłaby o podobieństwie (FAKTYCZNYM!) do Ewangelii Mateusza to sprawdzając je ludzie dostrzegliby… KARDYNALNE SPRZECZNOŚCI! Oczywiście, że Ewangelia Mateusza z Markiem ma wiele podobieństw lecz to Łukasz przejął pewien schemat od Mateusza. Schemat, który w zestawieniu z PRAWIDŁOWĄ wzorowaną Ewangelią Mateusza – przedstawia się jako PRZECIWIEŃSTWO. I to nie tylko względem Ewangelii Mateusza lecz CAŁEGO przekazu Apostolskiej Ewangelii o Zbawczej misji naszego Pana.
Szatan nie chce byśmy porównali jego Łukaszowej ewangelii z Ewangelią Mateusza i dlatego CELOWO sieje dezinformację jakoby była wzorowana na Ew. Marka. Zestawiając do Markowej tak DRASTYCZNYCH przeciwieństw nie znajdziesz – oczywiście są lecz nie aż TAK DRASTYCZNE.
Również należy napisać o tym jak bardzo szatanowi zależy na ewangelii Łukasza.
Jest to EWENEMENT w całej Biblii, na którym fałszywe kościoły MOGĄ „USPRAWIEDLIWIAĆ” kult „Maryjny”. Gdyby nie ta ewangelia ten NAJWAŻNIEJSZY kult w papieskiej doktrynie NIE MIAŁBY PRAWA BYTU!
A jak on jest bardzo ważny to dokładnie to przedstawiał Jan Paweł II.
Nawet w wikipedii możemy o tym przeczytać:
„Szczególne akcenty
W Ewangelii Łukasza wiele miejsca poświęca się na:
- przekazanie prawdy o miłosierdziu Bożym, m.in. w przypowieści o dobrym samarytaninie (r. 10, 25-37), o synu marnotrawnym (r. 15, 11-32), o nieurodzajnym drzewie figowym (r. 13, 6-9)
- ukazanie roli kobiet w ewangelizacji, a szczególnie roli Marii
- szczegółowy opis narodzenia Jezusa”
Jak już powiedziałem – nie ma żadnych innych pism, które przedstawiały by Maryję w tak ważnym świetle. Odrzucając tą ewangelię – kult Maryjny JEST BEZPODSTAWNY. Ale o tym zamieszczę w innym artykule poświęconym kultowi maryjnemu.
Zaczynajmy…
Ewangelię Łukasza jak sami zaraz zobaczycie cechuje bardzo duża ponadnaturalna ingerencja „boża”. Nie mam tu na myśli działania samego Chrystusa lecz właśnie dotyczącą inne osoby. Szczególnie już na początku bardzo łatwo odnieść wrażenie po przeczytaniu pierwszych rozdziałów.
Spójrzmy:
Na początku mamy CAŁY opis niesamowitej zapowiedzi narodzin Świętego Jana.
Odwiedziny Anioła u Zachariasza, porażenie go mocą nie mówienia aż do narodzin Jana, gdy mu nada imię.
* OPIS TEN NIE ZNAJDUJE SIĘ W ŻADNEJ Z POZOSTAŁYCH 3 EWANGELII. ŻADNYCH INFORMACJI NAWET O JEGO NARODZINACH A CO DOPIERO PRZEBIEGU „PRZED”.
(Jest to celowy opis już na samym początku aby Czytelnik odniósł wrażenie
o „bożym natchnieniu” tej księgi ze względu na takie „boże ingerencje”. Przekaz
o „bożej” mocy, który nie może przecież być fałszywy… Przekonacie się o tym w dalszej części po co i na co rzeczywiście to jest…)
W dalszej części mamy opis wizyty anioła do Maryji. Myślę, że właśnie TEN opis jest znany KAŻDEMU katolikowi – który nie raz słyszał z ambony.
„W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryji. Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami».
Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.30 Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. 31 Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus.”
Tutaj nie macie prawa się ze mną nie zgodzić – żadnych wątpliwości bo ile razy słyszałeś te „niezapomniane” słowa anioła do Maryjii : „«Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami»?
Mi w uszach do dzisiaj dzwoni ten MANIFEST jak mantra…
No dobrze ale czy znajdziemy ten opis w innych Ewangeliach?
* W Ewangelii Świętego Marka, którą to rzekomo się wzorował Łukasz –
jest BRAK tego opisu.
* W Ewangelii Świętego Jana również BRAK tego opisu.
* W Ewangelii Świętego Mateusza… JEST ten OPIS. Lecz czy aby na pewno ten sam? Spójrzmy co nam Apostoł Mateusz ZAŚWIADCZA:
„Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego2.19 Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie3. 20 Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie4 i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. 21 Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». 22 A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: 23 Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel5, to znaczy: „Bóg z nami”.24 Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, 25 lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna6, któremu nadał imię Jezus6.”
Drodzy Czytelnicy i jak podoba Wam się ten opis Apostoła, który niewątpliwie znał Pana i uczył się od Niego Mądrości Bożej? Ewidentnie Święty Mateusz pisze iż opisuje nam WYDARZENIA dotyczące narodzin swojego Nauczyciela, Boga
i Zbawcy ludzkości. Czy widzicie w tym opisie niesamowitą informację?
Dostrzegacie „to”?
W opisie Świętego Apostoła, anioł objawia się Józefowi a NIE Maryji! Jak to możliwe, że Mateusz NAWET NIE wspomina ani słowem o tak ważnym nawiedzeniu Maryji, którego wydźwięk manifestu anielskiego do Maryji jest znany WSZYSTKIM katolikom??? A tutaj mamy opis odwiedzin przez anioła TYLKO i wyłącznie Józefa! A co „najlepsze” Marek i Jan w natchnieniu Bożym ZAPOMNIELI w ogóle napisać TAK BARDZO WAŻNY MANIFEST kościelnej „odkupicielki i pełnej łaski” ?? Czy nie wydaje się Wam to co najmniej DZIWNE ?
Dlatego napisałem Wam, że CELOWO mówi się w kościele i na świecie, że ewangelia Łukasza JEST wzorowana na Ewangelii Marka bo gdybyś chciał rzeczywiście porównać „te podobieństwa” to NIE MÓGŁBYŚ wychwycić TEJ KOLOSALNEJ RÓŻNICY, że anioł u Łukasza przychodzi do Maryji i mówi jej takieeeee WYNIOSŁE rzeczy pełne chwały. Po prostu byś zobaczył, że Marek tego nie ujął (CO JUŻ JEST DZIWNE skoro na tym kościół katolicki buduje „chwałę” i odkupieńczość Maryji) – i najnormalniej w świecie byś SIĘ nie przejął – uznając, że nie ma bo wystarczy jak pewnie Łukasz to napisał w swoim „natchnionym” dziele.
DOKŁADNIE TAKIEJ REAKCJI OCZEKUJE SZATAN DEZINFORMUJĄC.
Natomiast jak Wam ukazałem w zestawieniu z Mateuszem – należy zadać sobie pytanie – KTÓRY PRZEKAZ faktycznie JEST prawdziwy. Są tu DWIE sprzeczności. Co ciekawe pod względem ogólnym przekaz JEST mimo wszystko podobny. Różnica wynika z informacji KOMU przekazuje anioł.
Tutaj idealnie dla ukazania przejrzystszego pasuje nasz przykład z meczem Bayern – Real:
Bóg „to” Ribery. Piłka to anioł. Lewy to Józef a Lahm to Maryja.
W świetle świadka Słowa – Apostoła Pana. Bóg („Ribery”) posyła swojego anioła (piłkę) do Józefa (Lewy). Natomiast Łukasz jako komentator KRZYCZY to Maryja (Lahm) strzeliła bramkę!
Czyż właśnie tak nie przedstawiają się te dwa opisy? Czyż przekaz Łukaszowy, który jak wiemy, bo sam przyznaje – rzeczywiście możemy powiedzieć, że WZOROWAŁ się na świadku Słowa – Mateuszu???
OCZYWIŚCIE, ŻE NIE! Jest to totalny ABSURD LOGICZNY!
Podejrzewam, że znajdą się jacyś teologowie papiescy, którzy użyją swojej tajemnicy teologiczne lecz… nie dajcie się zwieźć – to będzie taki sam BEŁKOT GŁUPCÓW jak pokazałem Wam w wyjaśnieniu „słowa” z małej litery. I jak niejednokrotnie ukazałem ich ABSURDY teologicznych bzdur we wcześniejszych artykułach.
Co ciekawe jest jeszcze bardzo ważny SZCZEGÓŁ Bożego działania, który przeczy opisowi Łukasza. W całym Słowie Bożym Bóg UKAZYWAŁ SIĘ lub posyłał Swojego anioła EWIDENTNIE DO MĘŻCZYZN. To jest EWIDENTNIE ukazane przez całe Pisma, że to MĘŻCZYŹNI mają ten przywilej by otrzymywać objawienia lub poselstwa. Noe, Abraham, Izaak, Józef, Mojżesz, Jozue, Samson, Heleg, Samuel, Dawid, Salomon, Eliasz, Achab, Izajasza, Jeremiasza, Ezechiel, Joel, Abdiasz, Habakuka. Sam Chrystus wybrał 12-stu MĘŻCZYZN na Swoich świadków – Apostołów. Nie ma jaśniejszego przekazu, że Pan przemawiał do mężczyzn i właśnie o takim przekazie pisze nam wybrany przez Niego uczeń Mateusz.
Również w dalszej części Mateusz opisuje jak to anioł objawił się ponownie temu samemu MĘŻCZYŹNIE, gdy mu kazał uciekać do Egiptu – a nie Maryji:
„Gdy oni odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić». 14 On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; 15 tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: Z Egiptu wezwałem Syna mego5„
Czy również w świetle tego przekazu jesteśmy w stanie zaliczyć ten opis Łukaszowy , JEDYNY TAKI, pro anielski do Maryji w Nowym Testamencie?
Zastanówcie się szczerze…
TO JEST DOPIERO POCZĄTEK EWANGELII ŁUKASZA A JUŻ MAMY DWA ABSURDY, KTÓRE NIE PRZYSTOJĄ MĄDROŚCI BOŻEJ!
Przejdźmy dalej bo to wcale nie koniec…
Łukasz dalej przedstawia nam wizytę Maryji u Elżbiety. Ten opis, który wydarzył się za pośrednictwem DWÓCH kobiet, który również JEST IKONĄ, FUNDAMENTEM dla kultu maryjnego. To również wywiera swój impet
z katolickich ambon.
Na przywitanie „Duch Boży” napełnił Elżbietę i wydała OKRZYK do Maryji:
„«Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona15. 43 A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? 44 Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. 45 Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana».”
Czyż znacie dobrze ten urywek z „natchnionej” ewangelii? Ewidentnie WYWYŻSZA on znaczenie Maryji w przekazie tej ewangelii.
* BRAK TEGO OPISU W ŻADNEJ Z POZOSTAŁYCH TRZECH EWANGELII…
Lecz w odpowiedzi Elżbiecie Maryja powiedziała MANIFEST/IKONĘ ESENSJI katolickiej królowej niebios:
„«Wielbi dusza moja Pana,
47 i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
48 Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej.
Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia,
49 gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
Święte jest Jego imię –
50 a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia [zachowuje] dla tych, co się Go boją.
51 On przejawia moc ramienia swego,
rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich.
52 Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych.
53 Głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawia.
54 Ujął się za sługą swoim, Izraelem,
pomny na miłosierdzie swoje –
55 jak przyobiecał naszym ojcom –
na rzecz Abrahama i jego potomstwa na wieki».”
W swojej wypowiedzi jakże DOSTOJNEJ, Maryja wypowiedziała ze swoich ust EWENEMENT w całym Piśmie Świętym! Mianowicie chodzi o te słowa:
„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia,”
NIKT NIGDY nie wypowiedział w Słowie Bożym, WE WŁASNYM IMIENIU tak ważnych słów. Nawet nie ważnych lecz NIESPOTYKANYCH we wszystkich Księgach Bożych, że – błogosławić będą narody KOMUKOLWIEK oprócz… BOGA! NIE MA ŻADNYCH TAKICH STWIERDZEŃ PRZEZ CAŁE PISMO! I to jeszcze wymawiane przez OSOBĘ, której mają BŁOGOSŁAWIĆ NARODY! Czyż to nie jest dziwne?????????????????????? A wręcz ZASTANAWIAJĄCE żeby nie napisać ZATRWAŻAJĄCE??????!!!!!
W całym przekazie Starego Testamentu to Bóg JASNO mówi najważniejsze sprawy/dogmaty albo przez swoich proroków, którzy ZAWSZE POWOŁYWALI SIĘ NA NAJWYŻSZEGO. NIGDY nie mówili we WŁASNYM IMIENIU!
A tutaj w ewangelii napisanej przez osobę jakiegoś Łukasza, który ANI razu nie powołuje się osobiście na DUCHA BOŻEGO, a piszę o Nim nawet Z mAŁEJ LITERY – mamy tak JASKRAWY I SPRZECZNY MANIFEST Maryjny do CAŁEGO PRZEKAZU Starego Testamentu i „reszty” Nowego Testamentu!
Czyż nie jest to DZIWNE?????
Zastanówcie się proszę nad tym bo przecież właśnie na tym „natchnionym” ORĘDZIU Maryji zbudowane jest katolickie IMPERIUM królowej niebios przed KTÓRĄ PADACIE I ODDAJECIE HOŁD!
A WYOBRAŹCIE SOBIE, ŻE W ŻADNYM INNYM ZAPISIE EWANGELICZNYM APOSTOŁÓW CHRYSTUSA NIE MA NAWET ŻADNEJ WZMIANKI NA TEN TEMAT!
W OGÓLE TEGO SPOTKANIA ELŻBIETY Z MARYJA KOMPLETNIE NIE MA!
CZY NAPRAWDĘ UWAŻACIE, ŻE JEŚLIBY TE SPOTKANIE NAPRAWDĘ MIAŁO MIEJSCE I TO W TAKIEJ EXTREMALNIE WYNIOSŁEJ ATMOSFERZE CZY PRZEDE WSZYSTKIM ŚWIĘCI APOSTOŁOWIE NIE UMIEŚCILIBY TEGO MANIFESTU??
GDZIE JEST SEN I LOGIKA MĄDROŚCI BOŻEJ, ŻE TRZY NATCHNIONE KSIĘGI „ZAPOMNIAŁY” O TAK WAŻNEJ TAJEMNICY BOŻEJ???
A może jej w ogóle nie było i te trzy Święte przekazy Ewangeliczne ukazują PRAWDĘ a właśnie ta Łukaszowa jest wzbogacona o „extra” przekaz??
Idealnie tu pasuje pouczenie najukochańszego Apostoła naszego Zbawiciela:
* „Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód, a nie trwa w nauce [Chrystusa], ten nie ma Boga. Kto trwa w nauce [Chrystusa], ten ma i Ojca, i Syna. Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie go, albowiem kto go pozdrawia, staje się współuczestnikiem jego złych czynów.” 2 List Św. Jana 1,9-11.
Czy czasem już na samym początku Łukasz w swoim „najlepiej zbadanym i PEWNYM” przekazie o naszym Zbawicielu nie wybiega zbytnio naprzód?
Czyż w świetle innych przekazów, świadków naszego Pana nie powinniśmy to nazwać biegem a nawet i SPRINTEM w INNĄ ewangelię????
Lecz idźmy dalej a raczej powinienem napisać „SPRINTUJMY” nadal bo jeszcze mety nie widać…
Łukasz w swojej ewangelii opisuje zagubienie 12-letniego Chrystusa w świątyni.
Od razu Wam napiszę, że w 3 pozostałych NATCHNIONYCH Ewangeliach w ogóle nie ma nawet wzmianki o tej sytuacji. Nie dziwię się wcale ponieważ…
Czy w ogóle zastanowiliście się nad sensem i przekazem tej Łukaszowej historii??
Jeśli macie dzieci czy w ogóle dopuszczacie do swojej świadomości, że wyszliście gdzieś w drogę z własnym dzieckiem i… DOPIERO PO JEDNYM DNIU zorientowalibyście się, że Waszego dziecka nie ma z Wami????? Ja jako rodzic NIE MOGĘ kompletnie wyobrazić sobie jakbym 12 letniego Kubusia lub Maję „spuścił” ze wzroku NA CAŁY DZIEŃ by potem sobie przypomnieć, że nie idą z nami… HALOOOO? Czy jakiś rodzic też wyobraża sobie teraz ten fakt?? Wiem, że moja żona NIGDY by do tego nie dopuściła a nawet jeśli „abstrachując” doszło do takiej sytuacji to wiem, że gdy by zobaczyła, że dziecka nie ma to wpierw bym MUSIAŁ JĄ REANIMOWAĆ, bo pewnie już by leżała na wznak nieprzytomna na ziemi – z racji, że nie wie gdzie jest dziecko od JEDNEGO DNIA!!! HALOOOO?
Czy w ogóle jakikolwiek rodzic OGARNIA ten przekaz??????????????????????
Przecież w dzisiejszych czasach – świat szatana – za ten czyn to by nam dziecko odebrał! Z pewnością w Norwegii i Szwecji tak…
Ale „ciekawe” jest to, że w tej „natchnionej” GŁUPOTĄ RODZICIELSKĄ Maryji i Józefa – rodzice 12 letniego Jezusa szukają go 3 DNI! WOW! Musiałbym w takiej sytuacji szukać sam bo moja żona – MATKA – byłaby pewnie już dawno na intensywnej terapii podłączona do WSZELKICH urządzeń podtrzymujących życie! Czy któraś z matek jest w stanie tak na TRZEŹWO dopuścić taką sytuację do swoich mysli???? A tu przecież chodzi o ŚWIĘTĄ RODZINĘ i Zbawcę ludzkości, który u Łukasza gubi się na 3 dni… JEST TO PO PROSTU ABSURD, który jeśliby się rzeczywiście zdarzył – świadczyłby o GŁUPOCIE Bożej a nie Mądrości.
Zresztą już Wam ukaże prawdę bo sam Łukasz sobie w tym opisie strzela „samobója”. Proszę:
„Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. 47 Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. 48 Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». 49 Lecz On im odpowiedział: «Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy16 do mego Ojca?» 50 Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. „
Teraz to co napiszę EWIDENTNIE pokazuje MATACTWA ABSURDÓW, które jedynie kłamca może w swej głupocie wymyśleć.
Przypomnijcie sobie jak to Maryja posiada niesamowita Mądrość Bożą i zrozumienie, że SAMA wypowiada takie niesamowite i pełne chwały twierdzenie, że ODTĄD jej będą wszystkie narody błogosławiły i inne „mądrości” pod natchnieniem „ducha świętego”. To wypowiedziała ok 12 lat temu do Elżbiety więc już po 12 latach powinna posiadać o wiele większą Mądrość natchnienie. A tu macie opis, że LATAŁA AŻ 3 dni ze swoim mężulkiem po całej rodzinie i Bóg wie gdzie jeszcze a NIE WIEDZIAŁA, że Jej Syn, BÓG, Zbawiciel naucza sobie w Domu Swojego Ojca – w świątyni????? Toż tego nie wiedziała i „z bólem serca szukała Go” 3 dni???????? Widzicie tutaj jakąkolwiek logikę i sens bo o Mądrości Bożej nawet nie śmiem napisać??
Ale to nie koniec co Łukasz ze swoim narratorze, szatanie zafundowali nam:
Jezus wyjaśnił Maryji co tu robi – JASNO co chyba każdy z nas zrozumiał a… co nam Łukasz przedstawia w „natchnionym” przekazie:
„Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. „
Maryja jak widzicie nawet NIE zrozumiała, gdy DOBITNIE malutki Jezus wytłumaczył, czemu jest w Świątyni! Ta która takimi magnificatami kilka wersetów wyżej „wygłaszała”. Ta całą historia po prostu NIJAK SIĘ ma do Mądrości Bożej lecz ABSURDÓW i samych SPRZECZNOŚCI.
I nie ma się co dziwić, że nie ma takiej „pięknej” historii w Ewangeliach Mateusza,Marka oraz Jana. Bo po prostu ona NIGDY SIĘ nie wydarzyła!
W swoim sprincie zagalopowałem się ponieważ przeoczyłem tez istotny przekaz, który Łukasz zamieścił. A mianowicie chodzi mi o sytuację, gdy Maryja i Józef poszli z malutkim Józefem do świątyni by go obrzezać.
Są tam dwie ważne sytuacje dla przekazu głoszonego przez szatana i jego pisarza Łukasza.
OD RAZU MÓWIĘ, ŻE NIE MA ANI WZMIANKI NA TE TEMATY
U TRZECH ŚWIADKÓW NASZEGO PANA.
Chodzi o Symeona, starca, który w świątyni wypowiada dwa ważne manifesty pod natchnieniem „Ducha Świętego”. W drugim zdaniu jest ważna ukazana Maryjna „wielkość”:
«Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą12. 35 A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu».”
Zapewne nie raz słyszałeś z ambony ten fragment wypowiedzi…
Jest to kolejny ZABIEG szatana by móc mieć fundament na kult królowej niebios.
Też podczas tej wizyty w świątyni z małym Jezusem jest opis prorokini Anny.
To również jest zabiegiem mającym na celu ukazać ROLĘ kobiet w posłudze, której NIGDZIE NIE ZNAJDZIESZ oczywiście w reszcie przekazów Ewangelicznych.
Pisałem Wam o tym, że uważam iż ewangelia Łukasza jest wzorowana w większości na Ewangelii Mateusza a nie Marka jak to oficjalnie mówią.
Dowodem niech będzie również bardzo ważny rodowód Chrystusa, który u Mateusza znajduje się na początku Ewangelii a Łukasz umieścił go DZIWNIE podczas Chrztu Pana Jezusa. Lecz jest to celowy zabieg „roszady” by nie zwrócić uwagi, że ta INNA Łukaszowa ewangelia tak bardzo RÓŻNI się przekazem od natchnionej Ewangelii Mateusza.
Rodowód TYLKO te dwie Ewangelie posiadają w swoich zapiskach.
TYLKO w tych dwóch Ewangeliach mamy również słynne kazanie na górze gdzie Zbawiciel wygłasza piękne orędzie błogosławieństw. Oczywiście wersja Łukasza jest nieco zmieniona by nie łączyć tych dwóch ewangelii ze sobą… A tym samym ich porównywać gdyż jest to DRUZGOCĄCE dla ewangelii Łukaszowej!
Drodzy Czytelnicy będę kończył CZĘŚĆ PIERWSZĄ tego artykułu.
Proszę Was naprawdę zastanówcie się w oparciu o to co przedstawiłem czy rzeczywiście Bóg w Swojej Mądrości mógł napisać tą ewangelię Łukasza?
Nie będę owijał w bawełnę, że jeśli to co przedstawiłem – a to dopiero początek – nie spowoduje u Was głębokiej refleksji nad PRAWDĄ Mądrości Bożej, to nie wiem czy dalsze ABSURDY Łukaszowe zrobią na Was jakieś inne wrażenie.
Zdaję sobie sprawę, że będzie to ciężkie dla Was – bo dla mnie bardzo było – lecz nic dobrego nie rodzi się bez bólu…
Pozdrawiam Was serdecznie i już wkrótce napiszę DALSZĄ CZĘŚĆ tego kontrowersyjnego tematu. Powiadomię Was o tym na blogu oczywiście.
Życzę Wam by Mądry Bóg pomógł Wam się wyrwać z jarzma kajdan KŁAMSTW!
***** AKTUALIZACJA ARTYKUŁU – 02.04.2015 *****
Aż w czterech Ewangeliach mamy opis Chrztu naszego Zbawiciela, który udzielił Jan Chrzciciel. Wydarzenie to jest bardzo ważne ze względu wypełnienia proroctwa przez Chrystusa oraz bardzo ważnego manifestu wielkiego Bożego proroka Jana – dlatego trzech Apostołów opisało to wydarzenie. Oczywiście Łukasz również opisał to wydarzenie.
Spójrzmy jak Łukasz napisał ten bardzo istotny manifest proroczy Jana Chrzciciela odnośnie naszego Zbawiciela:
„«Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On chrzcić was będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma On wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym»” ew. Łukasza 3,16-17
Zobaczmy jak Mateusz opisał manifest Janowy:
„Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym». Ew. Mateusza 3,11-12
W Ewangelii Marka możemy przeczytać:
„«Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym».” Ew. Marka 1,7
Jan Apostoł natomiast tak opisuje:
„«Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi»” Ew. Jana 1,29-31
Przedstawiam Wam ten ważny temat w tym artykule, żebyście zobaczyli kolejny dowód na kim tak na prawdę wzorował się Łukasz pisząc swoją „pewność nauk”.
Ewidentnie widać, że opis Mateusza i Łukasza jest niemal IDENTYCZNY, gdzie nawet jako jedyni napisali, że Pan będzie chrzcił nie tylko Duchem Świętym lecz również ogniem.
Jest to celowa dezinformacja papieskich uczonych, za którymi podąża świat i stąd i w wikipedii mamy również takie błędne twierdzenie iż Łukasz wzorował się na Ewangelii Marka.
Ten manifest Janowy jest bardzo ważny i go szczegółowo opiszę w artykule o Nowym Przymierzu, który uważam będzie NAJWAŻNIEJSZYM artykułem na stronie i takim pozostanie do końca zapewne.
„SPRAWA APOSTOŁÓW”
Od małego jesteśmy uczeni, że było 12 Apostołów wybranych przez Boga – Zbawiciela. Podejrzewam, że ŻADEN katolik i innego wyznania chrześcijanin nie powie, że ich liczba była 13, 25 czy chociażby 84. To jest dla zwykłych chrześcijan PEWNIK. Lecz czy aby na pewno drodzy Czytelnicy?
Czy „natchnione” pisma rzeczywiście tak mówią?
Ewangelia Jana jako jedyna nie przedstawia „dobitnie” momentu powołania Apostołów. Mam na myśli zdarzenie, w którym Pan powołał dokładnie 12-stu. Jan opisuje powołanie na Apostołów między innymi Piotra, Filipa czy Andrzeja.
Dwaj Apostołowie, którzy uczestniczyli w tym momencie wyboru, tak opisują to wydarzenie:
Mateusz (10,1-4):
„Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. A oto imiona dwunastu apostołów: pierwszy Szymon, zwany Piotrem, i brat jego Andrzej, potem Jakub, syn Zebedeusza, i brat jego Jan, Filip i Bartłomiej, Tomasz i celnik Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz, Szymon Gorliwy i Judasz Iskariota, ten, który Go zdradził.”
Marek (3,13-19):
„Potem wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego. I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, i by mieli władzę wypędzać złe duchy. Ustanowił więc Dwunastu: Szymona, któremu nadał imię Piotr; dalej Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, brata Jakuba, którym nadał przydomek Boanerges, to znaczy synowie gromu; dalej Andrzeja, Filipa, Bartłomieja, Mateusza, Tomasza, Jakuba, syna Alfeusza, Tadeusza, Szymona Gorliwego i Judasza Iskariotę, który właśnie Go wydał.”
Łukasz opisuje w następujący sposób (6, 12-16):
„W tym czasie Jezus wyszedł na górę, aby się modlić, i całą noc spędził na modlitwie do Boga. Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu, których też nazwał apostołami: Szymona, którego nazwał Piotrem; i brata jego, Andrzeja; Jakuba i Jana; Filipa i Bartłomieja; Mateusza i Tomasza; Jakuba, syna Alfeusza, i Szymona z przydomkiem Gorliwy; Judę, syna Jakuba, i Judasza Iskariotę, który stał się zdrajcą.”
Należy przyznać, że WSZYSTKIE opisy tego wydarzenia są zgodne. Nie ma żadnych niejasności, że Pan wybrał 12-stu Apostołów na Swoich uczniów i świadków.
Lecz zwróćcie uwagę na IDENTYCZNĄ kolejność wymieniania Apostołów w ewangelii Łukasza oraz Ewangelii Mateusza. Znów przypadek…?
Nie ma wątpliwości, że Bóg z Synem wybrali 12 Apostołów o czym świadczą oczywiście inne natchnione Pisma. Dla mniej zorientowanych w temacie to Apostoł Tadeusz, o którym piszą Mateusz i Marek to Juda.
Przejdźmy do dalszych spraw związanych z Apostołami.
Apostoł Mateusz po wyborze 12-stu Apostołów przez Chrystusa pisze o pracy misyjnej, do której Nauczyciel ich wysłał (10, 5-16)
„Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: „Bliskie już jest królestwo niebieskie”. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy.
A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was! Gdyby was gdzie nie chciano przyjąć i nie chciano słuchać słów waszych, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych! Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu. Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!”
Tak naprawdę to nie koniec pouczeń Pana do Apostołów. Dalsza część dalej odnosi się do wskazówek dla nich przed wyjściem do ewangelizacji. Następnie Pan w sprawozdaniu Mateusza sam nauczał a oni sami jak im nakazał Pan, głosili o zbliżającym się Królestwie Bożym.
Apostoł Marek również pisze o pracy misyjnej, którą powierzył Pan 12-stu Jego wybranym (6, 7-13):
„Następnie przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch3. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. «Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien!» I mówił do nich: «Gdy do jakiego domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. Jeśli w jakim miejscu was nie przyjmą i nie będą słuchać, wychodząc stamtąd strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich!» Oni więc wyszli i wzywali do nawrócenia. Wyrzucali też wiele złych duchów oraz wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.”
Jak można zobaczyć Mateusz ma „bardziej skąpą” wersję lecz oczywiście zgodną z opisem Mateusza. Również Apostołowie posłuchali Nauczyciela i udali się głosić nowinę o zbliżającym się Królestwie Bożym.
Zastanawia mnie to jak oni wyciągają swoje wnioski. Na pewno nie ze względu na przyjęte prawa i logikę – wszak muszą być „mądrzejsi” od ludu. Na jakiej podstawie uważają, że DOPIERO są pełnoprawnymi apostołami? Czyż piłkarz podpisując kontrakt z klubem jest DOPIERO pełnoprawnym członkiem klubu/piłkarzem klubu, gdy rozegra pierwszy mecz??
Oczywiście, że nie! Od momentu, gdy podpisze kontrakt jest PEŁNOPRAWNYM piłkarzem klubu – i to się tyczy WSZYSTKICH tego typu spraw, sportowców, w pracy.
Ale papiescy uczeni w Piśmie zawsze muszą „wyjść poza” ponieważ.. tak muszą dostosować Pisma aby do ich nauk się zgadzało. Myślicie, że ten przypis nie ma sensu? Dla nich ma i wkrótce się przekonacie dlaczego tak uważają…
„Wtedy zwołał Dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami i władzę leczenia chorób. I wysłał ich, aby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych. Mówił do nich: «Nie bierzcie nic na drogę: ani laski, ani torby podróżnej, ani chleba, ani pieniędzy; nie miejcie też po dwie suknie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, tam pozostańcie i stamtąd będziecie wychodzić. Jeśli was gdzie nie przyjmą, wyjdźcie z tego miasta i strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo przeciwko nim!» Wyszli więc i chodzili po wsiach, głosząc Ewangelię i uzdrawiając wszędzie.”
Łukasz również ma krótką wersję jak Marek. Ciężko tutaj określićna tej podstawie, którą wersją Łukasz się wzorował. Są akcenty i Mateusza i Marka – ale tylko dlatego, że te dwie Ewangelie mają taki sam przekaz a jedynie Ewangelia Mateusza jest dłuższa.
W Ewangelii Mateusza powrót Apostołów możemy zauważyć w momencie gdy jest informacja o tym jak uczniowie w szabat, przechodząc z Nauczycielem przez pole zboże, gdzie zrywali kłosy i jedli.
W Ewangelii Marka mamy opisany moment powrotu (6,30-33):
„Wtedy Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco!». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili.”
Łukasz również opisał ten moment powrotu (9,10-11):
„Gdy Apostołowie wrócili, opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali. Wtedy wziął ich z sobą i udał się osobno w okolicę miasta, zwanego Betsaidą. Lecz tłumy dowiedziały się o tym i poszły za Nim. On je przyjął i mówił im o królestwie Bożym, a tych, którzy leczenia potrzebowali, uzdrawiał.”
Nie sposób tutaj nie zauważyć, że ten opis niewątpliwie Łukasz zaczerpnął od Marka.
Apostołowie Mateusz i Marek, których to wysłał nasz Zbawiciel do głoszenia o Królestwie Bożym, świadczą jednomyślnie w swoich Ewangeliach, że już pozostali u boku swojego Nauczyciela do momentu pojmania Go – gdy uciekli. Są to dwa jednolite świadectwa.
Natomiast u Łukasza mamy EWENEMENT (10,-12):
„Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał.
Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi! Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże. Lecz jeśli do jakiego miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże. Powiadam wam: Sodomie lżej będzie w ów dzień niż temu miastu.”
Drodzy Czytelnicy ten fragment ewangelii Łukaszowej jest chyba najbardziej jaskrawy w całym jego opowiadaniu. Dlaczego?
Ponieważ jak sami możecie zobaczyć opisuje wysłanie przez Pana jeszcze INNYCH uczniów do ewangelizacji. Drodzy nie ma nawet najmniejszej wątpliwości, że są to dla Łukasza INNI apostołowie. Opisuje przecież, że to Chrystus WYZNACZYŁ jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch! Skoro we wcześniejszych opisach mówi o Dwunastu, których wysłał do posługi ewangelizacyjnej to ewidentnie pisze, że jeszcze WYBRAŁ/WYZNACZYŁ siedemdziesięciu dwóch.
Lecz… zwróćcie uwagę na to, że Dwunastu pisze z Dużej litery a siedemdziesięciu dwóch z małej litery. To jest kolejny dowód, że szatan doskonale wie, że nie może „przeginać” i musi przestrzegać „kąkolowego prawa”, który bezsprzecznie Pan nasz ustalił.
Napisanie tej liczby „72” z małej litery ewidentnie oznacza, że to nie są PRAWDZIWI Apostołowie i tym samym możemy być PEWNI, że jest to SZATAŃSKI KĄKOL!
Myślicie, że tych siedemdziesięciu dwóch to wg Łukasza to nie inni WYBRANI przez Pana apostołowie tylko jacyś inni „pomocnicy”/uczni? Z pomocą nam przyjdą „prawdomówni” katoliccy uczeni w Piśmie z ich zabiegami. Spójrzcie jaki tytuł dali do Łukasza, gdy Chrystus wysyłał Dwunastu:
Jak widzicie było to PIERWSZE wysłanie APOSTOŁÓW. To o którym rozmawiamy jest właśnie tym DRUGIM wysłaniem apostołów z małej litery – tych siedemdziesięciu dwóch!
Natomiast tytułu w opisach rozesłania Dwunastu u Mateusza i Marka brzmią: „Mowa misyjna” oraz „Rozesłanie Dwunastu”
Czy widzicie w tych dwóch tytułach, że będzie kolejne rozesłanie INNYCH apostołów/uczniów czy ewangelikanów?
Oczywiście, że NIE! Te dwie natchnione Ewangelie mówią wyraźnie o JEDYNYCH Dwunastu, którzy tylko RAZ zostali wysłani do pracy misyjnej za życia naszego Pana.
A właśnie u Łukasza szatańscy uczeni w Piśmie musieli „przygotować” głupi lud iż będzie kolejne rozesłanie uczniów – „apostołów”, przez Pana.
Popatrzcie jakim tytułem oznaczyli ten Łukaszowy kąkol:
Jak widzicie z małej litery „72” lecz przypis „1” jest jeszcze ciekawszy:
Przecież porównanie to odnosi się do opisu Mateusza w sytuacji, gdy Pan rozsyłał swoich uczniów po raz pierwszy i OSTATNI do posługi misyjnej za jego życia. I tutaj jest właśnie ewidentny kolejny DOWÓD, że Łukasz wzorował się przede wszystkim na Mateuszu.
Jedynie informacja, którą podaje Łukasz, że wysłał Pan uczniów „po dwóch” daje podobieństwo do opisu Marka (opisu, który RÓWNIEŻ odnosi się do JEDYNEGO rozesłania uczniów do ewangelizacji).
Jak wcześniej napisałem i możemy sami się przekonać, Mateusz bardzo obszernie napisał na ten temat w swojej Ewangelii.
Sprawdźcie proszę jeszcze raz jak Apostoł Mateusz to opisał i porównajcie teraz do omawianego opisu Łukasza w sprawie wysłania tych siedemdziesięciu dwóch.
Jakieś wnioski…?
Jest to opis zaczerpnięty EWIDENTNIE z Ewangelii Mateusza! Bez dwóch zdań! Z tym, że ten opis był odnośnie JEDYNEGO rozesłania uczniów a nie „pierwszego”. To są IDENTYCZNE wskazówki Zbawiciela, które wypowiedział do Dwunastu. Dokładnie tak samo mieli czynić – uzdrawiać oraz GŁOSIĆ o zbliżającym się Królestwie Bożym.
Pisałem Wam o tym iż ewangelia Łukasza jest kopią przede wszystkim Ewangelii Mateusza – tutaj macie kolejny dowód jak szatan ZMANIPULOWAŁ robiąc roszady natchnionym Pismem!
Ewidentnie PODZIELIŁ „Mowę misyjną” Pana z Ewangelii Mateusza i użył „drugiej” części aby użyć ją właśnie do tych „siedemdziesięciu dwóch”! Czy macie jakieś wątpliwości jeszcze?
Tym bardziej, że w przypisie papiescy uczeni w Piśmie napisali, że ” O ich misji mówi tylko Łukasz”. Komu wierzycie w takim razie?
Dwóm Apostołom i CAŁEMU Apostolskiemu zapisowi, że było tylko 12 Apostołów, którzy TYLKO I WYŁĄCZNIE zostali WYBRANI przez Boga do głoszenia Jego Ewangelii czy też Łukaszowi, który tutaj przedstawia, że jeszcze 72 zostało WYBRANYCH przez Boga do tej jakże WAŻNEJ posługi?
A jak nam przedstawiają w przypisie kim oni byli? :
„Grono siedemdziesięciu dwóch (w wielu rkp: siedemdziesięciu) to ludzie zwani kiedy indziej „uczniami”. O ich misji mówi tylko Łk, być może po to, by lepiej uwydatnić powszechny zasięg posłannictwa Chrystusa.”
Widzicie, że nawet piszą, że jest wiele informacji o 70-ciu a nie 72 (szczerze mówiąc nie wiem co to jest to rkp. lecz to tak naprawdę nie ma w tym kontekście znaczenia najmniejszego). Tych siedemdziesięciu dwóch zwani kiedy indziej byli „uczniami”. Hmm nigdy się z tym nie spotkałem tak naprawdę – a na pewno nie w CAŁYM przekazie Ewangeliczno-Apostolskim. Więc to jest tak wiarygodne jak kot w butach… „Niesamowite” jest ich określenie czemu AKURAT tylko Łukasz opisał tych „niesamowitych uczniów” w tak wieelkiej liczbie. Jak możecie przeczytać powód był dlatego, żeby uwydatnić powszechny zasięg posłannictwa Chrystusa. No dobra – chwila panowie.
Powszechny zasięg był lecz nie w waszym kontekście! Ten zasięg zrobił sam nasz Pan oraz Jego wybrani TYLKO Dwunastu uczniów – Apostołów, o czym możemy przeczytać w relacji ów świadków.
Drodzy Czytelnicy jak możecie zobaczyć w takich kwestiach RAŻĄCO ODMIENNYCH od zapisu Apostolskiego, nasi „mądrzy” teologowie lubią używać wyrazów „być może”, „zapewne” po to by nie powoływać się na ich 100% pewność. Dlaczego?
Bo doskonale WIEDZĄ, że KŁAMIĄ, MANIPULUJĄ i IGRAJĄ z samym Bogiem! Nie chcą „tej granicy kąkolowej” przekroczyć za bardzo…
Drodzy Czytelnicy ile razy słyszeliście z ambon o siedemdziesięciu dwóch powołanych do głoszenia uczniów Chrystusa? Chociażbym starał się sobie przypomnieć z całych sił to ja NIGDY nie spotkałem się z takim nauczaniem płynącym z ambon. Zawsze słyszałem o WYBRANYCH Dwunastu uczniach. Wybranych do głoszenia Ewangelii po CAŁYM ŚWIECIE.
Nie ma się w sumie co dziwić bo taka jest ich taktyka byśmy NIE słyszeli „sprzeczności” bo mimo jak GŁUPI jesteśmy – niektórzy z nas zaczęli by ZADAWAĆ pytania czemu tak jest. Zaczęlibyśmy się zastanawiać a tym samym na pewno niektórzy z nas chcieliby sami również poznać odpowiedź u źródła. A póki nie jesteśmy świadomi… nie musimy zadawać „trudnych” pytań. I wilk syty, i owca cała. Przynajmniej tak owcy się wydaje…
Słowo natchnione przez Boga mówi na sam koniec Ewangelii u Mateusza (28,16):
„Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jezus im polecił”
Marek zaś tak opisuje (16,14):
„W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.”
Czy tutaj Apostołowie świadczą o większej liczbie uczniów czy raczej o zmniejszonej o już nieżyjącego Judasza?
Ten zabieg szatańskiego kąkolu, który zobaczyliście jest ISTOTNY do tego by „rozbić” mit TYLKO Dwunastu wybranych przez Pana do głoszenia Jego Ewangelii. Święte Pisma jasno mówią, że WSZYSTKO zostało przekazane przez Pana Jego Wybranym co świetnie opisuje Apostoł Juda (1,3):
„Umiłowani, wkładając całe staranie w pisanie wam o wspólnym naszym zbawieniu, uważam za potrzebne napisać do was, aby zachęcić do walki o wiarę raz tylko przekazaną świętym.”
Czy wierzycie zapisom świętych Apostołów -Mateusza i Marka czy zapisom Łukasza, który jako JEDYNY twierdzi w „pewności „, że Pan również przekazał WIARĘ do głoszenia również innym siedemdziesięciu dwom „świętym”?
Bo przecież musieliby to być ŚWIĘCI w liczbie siedzemdziesięciu dwóch jeśli Pan przekazał im WIARĘ, którą nakazał im głosić – o czym w opisie Łukaszowym możemy przeczytać.
Tak mówi List apostoła Judy odnośnie przekazaniu wiary swoim wybranym– ale czy aby na pewno w stosunku do Łukasza świadectwa…?
Drodzy Czytelnicy nie zapominajmy jeszcze o tym, że Łukasz nie tylko w tej ewangelii wykracza poza liczbę Dwunastu – w niej daje sobie „światełko przyzwolenia” na dalszą możliwość pisania INNEJ ewangelii – SZATAŃSKIEJ.
Przecież w „Dziejach apostolskich” dalej kontynuuje ten proceder, który zaczął tutaj.
Zauważmy, że w jego dalszej części opisu historii zbawienia możemy znaleźć opis wyboru „zastępczego” apostoła Macieja na stanowisko ZAREZERWOWANE dla Judasza. Lecz w tym opisie „najznakomitszy” jest sam SPOSÓB wyboru. Spójrzmy jakim sposobem bóg wybrał:
„Postawiono dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja. I tak się pomodlili: «Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą». I dali im losy, a los padł na Macieja. I został dołączony do jedenastu apostołów.” Dzieje ap. 1,23-26
Czyż nie jest to dziwny sposób na wybór dla prawdziwego Boga – by rzucał losy?? By Jego wybór był DOKŁADNIE taki jak złoczyńców, którzy również rzucali LOSY o szaty Jego ukochanego Syna?? Dla mnie to jest raczej opis, który bez problemu napisałby wróźbita Maciej, a na pewno nie taki który świadczy o Mądrości Bożej!
Po za tym moi Drodzy, ten który został wybrany aby „uzupełnić” Jedenastkę to jest mimo wszystko TRZYNASTY a nie Dwunasty. Bo nawet jeśli losy miałyby być formą wyboru Boga (co jest ABSURDEM!) to jest już to 13-sty wybór. I to również burzy „mit” o Dwunastu Apostołach, a na którym to zależy szatanowi by wprowadzić możliwość PRZEKAZANIA DALSZEJ części ewangelii…
Na Macieju się nie skończyło jak podejrzewacie…
Dzieje apostolskie są HOŁDEM ku „WYBRANYM” już 14-stym z kolei apostole – faryzeuszu Pawle. Tutaj dochodzimy do sedna czemu Łukasz tak od ewangelii rozbija mit tych JEDYNYCH DWUNASTU Apostołach, którym TYLKO RAZ została przekazana Wiara.
Paweł z Tarsu JEST największym KAZNODZIEJĄ głoszonych nauk w SZATAŃSKICH pseudo-chrześcijańskich WSZYSTKICH oficjalnych religiach/kościołach/zborach jakie są obecnie na ziemi.
Bóg DOBITNIE mówi o swoim wyborze na Jego Apostołach i aby Wam tylko trochę przypomnieć to proszę przeczytać te dwa fragmenty jednego z WYBRANYCH:
Jan 17:12 Dopóki byłem z nimi na świecie, zachowywałem w imieniu twoim tych, których mi dałeś, i strzegłem, i żaden z nich nie zginął, prócz syna zatracenia, by się wypełniło Pismo.
Jan 17:24 Ojcze! Chcę, aby ci, których mi dałeś, byli ze mną, gdzie Ja jestem, aby oglądali chwałę moją, którą mi dałeś, gdyż umiłowałeś mnie przed założeniem świata
Tymi dwoma dowodami ze Słowa Bożego kończę ten temat – JASKRAWYCH „prawd” o apostołach wg Łukasza i proszę, zastanów się nad tym co przedstawiłem a co raczej przedstawia „natchniony” Łukasz.
Ah zapomniałem dodać „ważnej” rzeczy, którą opisał Łukasz w sprawie naszych siedemdziesięciu dwóch „rodzynków” – a mianowicie ich CHWALEBNEGO powrotu po misyjnej akcji. Spójrzcie co pisze Łukasz o tym (10,17-20):
„Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: «Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają». Wtedy rzekł do nich: «Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie».
Tutaj nie tyle jest istotne, że złe duchy im się poddawały lecz to co im RZEKOMO Zbawiciel powiedział a nawet im ZAGWARANTOWAŁ…
Czyż Dwunastu nie gwarantował, że są zapisani w Księdze Żywota i idzie do Ojca przygotować im miejsce?
Czyż Apostoł Mateusz i Marek zapomnieli podzielić się w swoich Ewangeliach takim niesamowitym szczęściem, że jeszcze jest aż siedemdziesięciu dwóch „braci w wierze”, którzy tak jak oni mają pewność mieszkania u Ojca?
Odpowiedzcie sobie sami na to pytanie…
„SPRAWA ZŁOCZYŃCÓW”
„Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono, urągał Mu: «Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju».”
Ewidentnie Łukasz świadczy, że jeden z tych łotrów, którzy również byli ukrzyżowani otrzymał za swoją postawę do Zbawiciela – zapewnienie od Niego samego, że będzie jeszcze dziś z Nim w raju. Spójrzmy co mówią nam o tej sytuacji Apostołowie:
Mateusz w Ewangelii (27,39-44):
„Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami, mówiąc: «Ty, który burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz, wybaw sam siebie; jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża!» Podobnie arcykapłani z uczonymi w Piśmie i starszymi, szydząc, powtarzali: «Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Jest królem Izraela: niechże teraz zejdzie z krzyża, a uwierzymy w Niego. Zaufał Bogu: niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje. Przecież powiedział: „Jestem Synem Bożym”». Tak samo lżyli Go i złoczyńcy, którzy byli z Nim ukrzyżowani.”
Marek w Ewangelii (15,29-32):
„Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go, potrząsali głowami, mówiąc: «Ej, Ty, który burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz, zejdź z krzyża i wybaw samego siebie!» Podobnie arcykapłani wraz z uczonymi w Piśmie drwili między sobą i mówili: «Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Mesjasz, król Izraela, niechże teraz zejdzie z krzyża, żebyśmy widzieli i uwierzyli». Lżyli Go także ci, którzy byli z Nim ukrzyżowani.”
Teraz proszę mi powiedzieć czy widzicie jakąkolwiek namiastkę tego „wspaniałego” opisu Łukasza, w którym tak Chrystus przebaczył czyny złoczyńcy i zagwarantował mu jeszcze dzisiaj raj…?
Nie dostrzegacie raczej?
I dobrze, bo WYBRANI przez Pana piszą zgodnie PRZECIWIEŃSTWO do świadectwa Łukasza!
Apostoł Mateusz pisze: „Tak samo lżyli Go i złoczyńcy, którzy byli z Nim ukrzyżowani.”
Marek pisze: „Lżyli Go także ci, którzy byli z Nim ukrzyżowani.”
Święci opisują, że WSZYSCY, którzy byli z Nim ukrzyżowani LŻYLI Go jak Ci którzy przechodzili obok i stali pod krzyżem!
Jakim cudem Łukasz, który ZBADAŁ WSZYSTKO dokładnie i ma PEWNOŚĆ – pisze kolejny raz takie PRZECIWIEŃSTWO do dwóch opisów Wybranych przez Boga Apostołów – na których RZEKOMO się wzorował?!
Czy potrzeba więcej HEREZJI Tobie przedstawić drogi Czytelniku bys zobaczył w „twórczości” Łukasza jakże INNĄ ewangelię?!
Sam fakt, że pisze iż Chrystus rzekomo zapewnił tego łotra, że DZIŚ z Nim będzie w raju jest ANTY-Ewangelicznym zapisem! Czy Chrystus był w tym dniu w raju?! O jaki raj w ogóle chodzi Łukaszowi? Bo na pewno ten prawdziwy obiecany w Ewangelii to nie jest bo… JESZCZE NIE ISTNIEJE!
Chyba, że Łukasz pisze o „raju”, który jego ojciec, szatan chce nam ludziom zafundować – to z tym się zgodzę!
największą HIPOKRYZJĄ jest to, że właśnie ta JASKRAWA wersja wydarzeń jest nauczana z ambon szatanistycznych kościołów…!
Myślę, że już więcej nie trzeba nic dodawać – sprawa jest oczywista.
„POCZĄTEK EWANGELIZACJI”
Apostoł Mateusz tak oto opisuje ten bardzo ważny moment dla całego Chrześcijaństwa (28, 16-20):
„Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jezus im polecił. A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata»”
Pan dał wyraźny nakaz swoim Wybranym – już Jedenastu – aby udali się do wszystkich narodów w celu Ewangelizacji – do której zostali powołani.
Drugi ze świadków tego wydarzenia, Apostoł Marek tak nam relacjonuje (16, 15-20):
„I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie».
Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły.”
Opis jest zgodny z Ewangelią swojego towarzysza/brata w wierze, Mateusza. Również Nauczyciel rozesłał swoich Jedenastu, którzy udali się by stworzyć Chrześcijaństwo o Wiarę, którą przekazał im Nauczyciel.
Apostoł Jan nie pisze nic w tej sprawie.
Natomiast Łukasz przedstawia to ważne wydarzenie w taki sposób (24, 44-52):
„Potem rzekł do nich: «To właśnie znaczyły słowa, które mówiłem do was, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach». Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma, i rzekł do nich: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie, w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka».
Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba.
Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, błogosławiąc Boga.”
Czy jest to opis zgodny z Apostolskim świadectwem?
Oczywiście, że PO RAZ KOLEJNY jest totalnym PRZECIWIEŃSTWEM!
W Apostolskim świadectwie Pan wysłał swoich Jedenastu aby pielgrzymowali i głosili o Królestwie Bożym wszystkim ludziom, gdzie Pan działał ze Swoimi Wybranymi a szatanista Łukasz kończy przekaz ewangeliczny tym, że apostołowie wrócili do Jerozolimy i… PRZEBYWALI STALE W ŚWIĄTYNI!
Drodzy Czytelnicy to jest właśnie do czego zmierza szatan – aby TRZYMAĆ wiernych w MURACH ŚWIĄTYNNYCH by móc kontrolować i indoktrynować! I to mu się CAŁKOWICIE UDAŁO!
Dokładnie jak jest w opisie, ludzie MUSZĄ pozostać w świątyni, którejkolwiek z religii by „błogosławić Bogu”! Cóż za mistrzowski zabieg!
Zauważcie jeszcze jedną rzecz. Że pan w Łukaszu, nakazał uczniom aby pozostali i CZEKALI na „jego moc z wysoka”. Jak możecie się przekonać ta ewangelia nie kończy się głoszeniem PRAWDY lecz ZATRZYMUJE SIĘ… w murach świątynnych! Zakończenie jest…BEZ ZAKOŃCZENIA tak na prawdę – kończy się w tym samym miejscu co esensja Starego Przymierza – w murach świątynnych!
PODSUMOWANIE
Drodzy Czytelnicy to ABSURDALNE zakończenie Łukasza jest również zakończeniem mojego wyjaśnienia odnośnie tej szatanistycznej wersji ewangelii.
Jeśli TYLE dowodów na INNĄ ewangelię nie spowoduje, że choć troszkę zastanowicie się nad tym co przedstawiłem to nie wiem co mogłoby do Was jeszcze przemówić…
Doskonale zdaję sobie sprawę, że bardzo ciężko będzie Wam to przyjąć. Sam to miałem i musiałem „zaprzeć się samego siebie” by wyzbyć się CAŁKOWICIE tej indoktrynacji szatańskiej.
Oczywiście jak wspomniałem „Dzieje apostolskie” tego samego autora – SZATANA – są również jaskrawo sprzeczne do zapisu Apostolskiej Ewangelii. Również działalność 14-stego w kolejce apostoła – faryzeusza Pawła jest kontynuacją szatańskiej INNEJ ewangelii.
Zapraszam Was na artykuł brata Henryka, który z innej strony opisuje szatańskość ewangelii Łukasza —-> link do artykułu
Zapraszam Was również na pracę Henryka odnośnie całej twórczości „kąkolowych nauk” „świętego” Pawła. Henryk tak to rozłożył perfekcyjnie, że nie uważam aby była jakakolwiek potrzeba bym pisał ponownie na ten temat. Zapraszam do „lektury” –> link do artykułów
walirlan , jeden z Czytelników zebrał materiały na temat kąkolowej działalności Pawła i umieścił w formie pliku PDF dzięki czemu możemy w łatwy sposób przeczytać,wydrukować czy nawet na telefon sobie wgrać byśmy mogli w każdej sytuacji proczytać o fałszywej działalności apostolskiej. Link do pliku znajdziecie —> tutaj
Pozdrawiam Was wszystkich i życzę Wam dużo wytrwałości w pragnieniu dążenia do Żywego Boga, którym jest nasz Zbawiciel Chrystus wraz ze Swoim Ojcem!
58 Comments. Leave new
Warto jeszcze wspomnieć o narodzinach Chrystusa. Też jest duża sprzeczność.
Łukasz pisze że urodził się w oborze a Mateusz pisze że w domu.
Ogólnie zauważyłem że jest wielka wojna o Pawła i Łukasza.
Dla mnie decyzja jest prosta, słucham głosu pasterza. On zna swoje owce i woła
je po imieniu.
Panie Romanie jak najbardziej ma Pan rację. Nie poruszałem tego tematu bo podam na końcu link do Henryka, który właśnie porusza ten temat. Myślałem, że skończę temat w tym tygodniu lecz niestety dużo czasu potrzebowałem by go stworzyć już w takiej formie i postanowiłem, że podzielę na dwie części. W tym artykule poruszyłem tematy, których nigdzie nie spotkałem do tej pory. Ciekawe właśnie to z ta oborą jakby Bóg Ojciec nie mógł „załatwić” narodzin Swojemu Synowi w dobrych warunków a nie wśród SMRODU ŁAJNA zwierząt?? A dobitnie pokazuje Bóg jak działa – jak załatwił Synowi już urządzony pokój i stół na Świeto Paschy – tzw. ostatnią wieczerzę. Tutaj wcale nie musiał się w ogóle natrudzić a nie potrafił zwykłego domu załatwić do narodzin własnego Syna?? I znowu wychodzi na to, że ktoś KŁAMIE – albo Mateusz albo Łukasz… Tak ma Pan rację – rozpoczęła się WIELKA WOJNA odnośnie „natchnienia” Łukasza i Pawła. Zazwięcie jej szczególnie bronią kościoły charyzmatyczna, zbory ponieważ to jest ich JEDYNY FUNDAMENT. Odrzucając te dzieła jako SZATAŃSKI KĄKOL po prostu WSZYSTKIE zbory zielonoświątkowców, babtystów, adwentystów itp – TRACĄ WIARYGODNOŚĆ! W następnym artykule posługując się Mądrością Bożą, „w moim stylu” OBNAŻĘ ich całkowicie – ukazując, że ich DOGMATY ZBAWIENIA – NIE są doskonałe. A tym samym nie pochodzą od DOSKONAŁEGO Chrystusa. Pozdrawiam Pana i cieszę się, że coraz więcej ludzi dostrzega te KŁAMSTWA SZATANA – ojca „CHRZEŚCIJAŃSKICH” ówczesnych kościołów.
Panowie,a gdzie miał sie baranek urodzić?
kesja przecież napisał Roman… wystarczy otworzyć natchnioną Ewangelię Mateusza i byś doczytała: „Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.” Także NIE weszli na pewno do stajenki NA SŁOMĘ…
Znajdż słowo „karawanseraj” a zobaczysz, że w tamtej kulturze były budynki,gdzie były razem zwierzęta i ludzie,więc tekst „weszli do domu”,nie przeczy i nie przekresla żłobu : nie było miejsca ,bo buło to w czasie spisu.BÓG mógł sie zatroszczyc ale powtórzę,gdzie miał sie urodzic baranek a propos puzzelków.
kesja w świetle dowodów, które już użyłem a jeszcze nie skończyłem pisać artykułu – to czy Łukasz użył słowa karawanseraj czy innego NIE MA ZNACZENIA. Ciekawe, że Bóg tak się „zatroszczył” o Swojego Syna, że nie było dla nich miejsca… Rzeczywiście z troską podszedł Bóg Ojciec do tak ważnego wydarzenia… Dziwne, że jakoś o tym fakcie nie wspomniał ANI MATEUSZ, ANI Marek i ANI Jan. Ale w świetle moich dowodów jak wiesz nawet nie poruszałem tego tematu. A co do Twojego pytania o puzelki – jeśli przyrównujesz LITERALNIE naszego Pana do ZWIERZĘCIA to jego miejsce byłoby na sianie… Ale cóż to za porównanie… Czyż to nie rodzi się BÓG CZŁOWIEK a nie BARANEK? kesja poruszysz TEOLOGIĘ nawet do tego by obronić Twoją „natchnioną” księgę…
Ogólnie to nam wmawiają że Boga nie ma, jak już jest to jest jakiś nie udolny i się myli i musi ciągle poprawiać wszystko. Czyli twierdzą że Bóg nie stworzył świat w 6 dni i było wszystko gotowe i doskonałe, tylko trwało to dłużej lub bardzo długo i powoli. Tak samo jest z apostołami, zapomniał 12 apostołom przekazać wszystkiego więc musiał zatrudnić jeszcze dwóch. Na pewno jest to bóg który stwierdził że zasiądzie na górze narad i zrówna się z najwyższym. Odkąd zbuntował się najwyższemu to pamięć mu szwankuje.
1 )Apostoł Jan w grece też w Ewangelii i listach używa gr.LOGOS=SŁOWO małą!! literą, imiona własne zaś dużą, ojciec,syn też małą sprawdż w oryginale greckim.Duże litery to sprawa tłumaczy.
2 ) Łk 1.48 w gr.jest dosłownie „zwać mnie bedą szczesliwą” cytuję katolickie tłumaczenie interlinearne.
3) Kiedy byłam na zjezdzie maturalnym i wspominalismy rózne wydarzenia,to opisy wspólnie przezytych wydarzeń bardzo się rózniły,mimo iz swojego czasu kazdy był obecny przy tym.Nikt nie kłamał.
Pismo Św. zawiera SŁOWO BOZE ale tez opisy autorstwa róznych osób, opisy nie będące bezpośrednio SŁOWEM BOGA jak np.słowa demonów.
4 ) W/g apostoła Jana to podczas ostatniej wieczerzy PAN JEZUS nie łamał chleba ani nie podał im kielicha itd.,sprzeczne z przekazem Mateusza? Nie !inne ale czy fałszywe ?
Kto kłamie, Jan czy Mateusz? Żaden, inna optyka,inna osobowość,ciężar na czym innym, cel inny itp..Którego z nich odrzucisz? Bądż konsekwentny.Rafale pozdrawiam w Panu.
Ad.1) mam wiele wydań Biblii i to z różnych wieków, tłumaczonych przez różne towarzystwa i organizacje. ZAWSZE wyraz odnoszący się do Boga jest Z WIELKIEJ litery. Nawet w Przekładzie Nowego Świata, świadków jehowy w Ewangelii Jana na początku Słowo jest napisane z DUŻEJ LITERY! Co do „Chrześcijańskich” wydań tłumaczeń NIGDY nie zetknąłem się by wyraz oznaczający Boga był z małej litery. Każde z tych wydań powołują się na PERFEKCYJNE odzwierciedlenie ORYGINAŁÓW – o ile zdarzają się niewielkie różnice to WSZYSTKIE piszą wyrazy Boga, Ojca, Syna Słowo – odnoszące się do Boga – Z DUŻEJ LITERY. Nie jestem grekiem i nie posiadam ORYGINAŁÓW greckich ale wiem, że w KAŻDYCH Bibliach jest ZGODNOŚĆ co do poruszanego tematu. A Ty piszesz , że to kwestia tłumaczy. Ciekawe bo jesli byłoby to prawdą to czemu WSZYSCY Ci Twoi tłumacze ZAWSZE PISZĄ wyrazy odnoszące się do Boga TYLKO Z DUŻE LITERY – a nawet niekiedy DRUKOWANYMI LITERAMI – jak PAN/ LORD. Nie wiem skąd wzięłaś te informacje bo pierwszy raz słyszę by była to kwestia tłumaczy… co zresztą kompletnie przeczy FAKTOM.
Ad.2) i znowu ta greka… kesja czy aby nie wziełaś tej informacji z PS Przekładu Nowego Świata?? To może jeszcze mi powiesz, że Jehowi mają IDEALNE pismo święte bo WŁAŚNIE tak DOKŁADNIE brzmi to zdanie w ich wydaniu:”Oto bowiem odtąd wszystkie pokolenia będą mnie nazwać szczęśliwą”. Wiesz kesja – już na blogu ukazałem jacy to „mężowie boży” pisali tą księgę jehowy… Dziwne, że moje „CHRZEŚCIJAŃSKIE” wydania Biblii począwszy od początku 19 wieku mówią DOKŁADNIE tak jak to jest opisane w Tysiąclecia – a więc inaczej niż Ty podałaś wersję ŚWIADKÓW JEHOWYCH, tych którzy „najlepiej” znają grekę…
Ad.3) kesja Twoje porównanie nie jest adekwatne do przykładu w stosunku do Boga w tej akurat kwestii. Wiesz czemu? Bo Twoi znajomi to byli różnymi osobami a zauważ, że KAŻDA Z KSIĄG JEST BOGA – JEDNEJ OSOBY. To TYLKO Jego natchnienie w Mądrości Bożej dyktowało natchnionym pisarzom co MAJĄ NAPISAĆ. Ty miałaś wiele umysłów natomiast Święte Księgi napisał JEDEN „UMYSŁ”. „Umysł” który ma NIESPOTYKANĄ Mądrość Bożą i nie może być ŻADNYCH różnic. A Ty miałaś różne umysły, które różne mogłby nici do szycia używać – wszak znamy jacy są ludzie. U innych był smok w bajce a znowu u innych pinokio… Nie porównuj UŁOMNEGO umysłu ludzkiego do BOŻEJ MĄDROŚCI bo to nawet nie wypada…
Ad4.)To mnie NAJBARDZIEJ zaciekawiło co napisałaś w tym punkcie. Proszę podaj mi DOWÓD, że Pan Jezus nie łamał chleba ani nie podał kielicha w Ewangelii Jana tym samym powodując SPRZECZNOŚĆ z przekazem Mateusza. CHCĘ DOWÓD bo MOCNY argument użyłaś więc PROSZĘ DOWÓD. Dasz dowód to powiem Ci kto kłamie – czy Jan, czy Mateusz czy…może TY. CZEKAM z niecierpliwością bo CHCĘ być konsekwentny i odpowiedzieć CI DOBITNIE na to pytanie – tylko muszę mieć dowód bo w nim teraz nie podałaś. Będę dopiero w poniedziałek po pracy więc masz sporo czasu na DOWÓD. Życzę Ci miłej niedzieli.
mnie wygląda jak by to były duże litery tak jak w tym linku http://www.literatura.hg.pl/greek/joh.htm λογος – Słowo. Nie jestem znawcą.
Roman dzięki za link. Z Robertem jak wczoraj rozmawialiśmy to okazało się, że ma szefa Greka więc napewno się spyta czy faktycznie to duża litera czy mała. Ale tak na prawdę – jeśli miałaby być mała to nie zmienia i tak faktu, że Łukasz i Paweł i kontrowersyjne listy Piotra SĄ SPRZECZNE do 3 pozostałych Ewangelii jak i Listów Apostolskich. A o to ta CAŁA WOJNA się rozchodzi – muszą bronić charyzmatycy Pawła i Łukasza bo NA NICH TYLKO opiera się fundament ich wiary. Odrzucając TEN SZATAŃSKI kąkol wychodzi na to, że NIE MA ŻADNEGO „chrześcijańskiego” oficjalnego kościoła! A my mówimy prawdę – my czyli GARSTKA do MILIONÓW! I właśnie o tym Słowo Boże świadczy. O GARSTCE co znajdują WĄSKĄ BRAMĘ a tymi o których mówi, że nawet WYBRANI zostają zwiedzeni – to uważam właśnie ludzi, którzy odchodzą z KRK czy jehowych a wchodzą do charyzmatyków szatańskich nauk Pawła i Łukasza. Trzeba głosić PRAWDĘ, że są ZWIEDZENI PONOWNIE! Dziękuje i 3m się
Jest to małe „l”,greckie Lambda,duże jest jak odwrócone nasze duże V.
Pani Kesjo.
Ad 1.) Manuskrypty Nowego Testamentu były pisane w grece koine – WIELKIMI LITERAMI.
Więc zamiast λογος – słowo , napisane było ΛΟΓΟΣ – SŁOWO.
proszę jako dowód – https://en.m.wikipedia.org/wiki/Biblical_manuscript#/media/File%3ACodex_Alexandrinus_f41v_-_Luke.jpg
Hej,
Nie rozumiem dlaczego narodziny Boga w stajni miałyby być tak poniżające jak to opisujesz wśród odchodów zwierzęcych i ich smrodu, może było to czyste miejsce, przecież nie wiesz, a zaznaczone, że w żłobie czy stajni po to, aby pokazać prostym ludziom, że narodził się wśród nich, nie w pałacu, nie w bogatym domu, że Bóg jest Królem również dla tych prostych ludzi, nie uczonych, nie bogatych i nie wszystko co ponad prostotę. Dlaczego nie miałby zacząć tak swego przyjścia na ziemi, skoro narodził się wychodząc z ciała skromnego ciała ludzkiego, jako człowiek. A później, cały czas był poniżany, wyśmiewany z głoszonego słowa. Był okłamywany nawet przez wybranych przez siebie Apostołów tak, więc w jakimś celu Bóg chciał nam to tak przedstawić, dlaczego więc nie mógłby urodzić się w stajni. Bóg myśli inaczej, niż człowiek, sam to wiele razy zaznaczasz, więc nie możesz mówić ze kejsi nie ma racji, a tylko ty wiesz, że nie mógl urodzić się w” budynku gospodarczym”. A sam koniec Boga na ziemi, no jak, był bity, poniżany, wyśmiany w najokrutniejszy sposób jaki można było to uczynić Bogu. A przyjął to na siebie. Dlaczego koniec mógł być tak drastyczny, a początek nie mógł się zacząć narodzinami wśród ludzi prostych, do których Bóg tyle razy się zwraca, że właśnie oni mają największe „szanse” do Życia Wiecznego, właśnie ze względu na ich prostotę. Dziwi mnie Twoje przekonanie o tylko TWOJEJ racji.
Monia po pierwsze widzę, że również jak kesja i CAŁY „chrześcijanizm” bronisz tych „natchnionych” pism. No cóż, mogę Ci jedynie powiedzieć, że stoimy po dwóch stronach boiska. Twoja drużyna, do której również kesja należy ma PRZEOGROMNĄ rzeszę zawodników, cały świat – natomiast drużyna, której ja jestem zawodnikiem liczy zaledwie GARSTKĘ (dosłownie). Waszym trenerem jest SZATAN – naszym BÓG. Ty i kesja różne absurdalne rzeczy jesteście w stanie napisać/powiedzieć aby PODTRZYMAĆ taktykę waszego trenera – SZATANA. O jakie to absurdy mi chodzi? Piszesz, że nie rozumiesz odnosnie narodzin Pana w żłobie – i wcale się nie DZIWIĘ, że nie rozumiesz skoro nie rozumiesz chyba znaczenia wyrazu TYLKO, którego używasz aby mnie zdyskredytować (myslę że to jest adekwatne słowo). A mianowicie chodzi o to, że piszesz w sprawie tego żłobu iż: ” Dziwi mnie Twoje przekonanie o tylko TWOJEJ racji.” Monia już Ci odpowiadam abyś nie była zdziwiona: PO PIERWSZE – to nie jest TYLKO moje przekonanie. Jakbyś zauważyła to NIE JA w ogóle zacząłem ten temat o żłobie/różnicach. Poruszył ten temat Pan Roman – i mu przyznałem rację. Więc jak to może być TYLKO moja racja??? A raczej należałoby napisać, że RACJA Pana Romana – do której ja się PRZYCHYLAM. Więc w świetle Twojego zdania po prostu OCZERNIASZ mnie BEZPODSTAWNIE. A robisz to DWUKROTNIE gdy wcześniej też mówisz, że ja TYLKO WIEM. Jak widzisz nie ja TYLKO wiem lecz wie to i Roman i są również inni. Także następnym razem proszę się zastanowić najpierw przed takimi przedstawianymi zarzutami do kogokolwiek. Mam nadzieję, że jasno przedstawiłem tą manipulację – choć wierze, że nie celową. Przejdę do odpowiedzi. Czemu akurat „uczepiłaś” się żłobka, którego nawet w artykule nie podałem?? Czemu nie wypowiesz się na temat ewidentnej sprzeczności co posłania anioła do Maryji a w Mateuszu jest, że do Józefa??? Czemu nie poruszyłaś tematu z zagubieniem się 12 letniego DZIECKA „Jezusa”??? Czy jest to PRAWA postawa Rodziców do dziecka??? Jeślibyś usłyszała w wiadomościach o matce i ojcu, że wyszli w podróż i ZGUBILI dziecko – zauważając dopiero po DNIU, że go nie ma, to co byś o nich pomyślała…? Pozytywnie??? Tym bardziej, że DOPIERO PO 3 dniach go odnaleźli! Czyli przez 4 dni nie wiedzieli gdzie jest ich dziecko! Jaka byłaby Twoja reakcja na TAKICH rodziców????? A co do żłóbka – czy jest ono W OGÓLE miejscem do narodzin człowieka? Co to za różnica czy posprzątane czy nie – smród JEST CAŁY CZAS. Ale czy naprawdę uważasz, że jest to miejsce na narodziny??? Pięknie opisałaś to – niemalże jak na kazaniu podczas mszy lecz chyba pomyliłaś „narodziny wśród ludzi prostych” z narodzinami wśród ZWIERZĄT… Wszak tak właśnie przedstawiają ten „cud narodzin” KAŻDA organizacja religijna – katolicy i charyzmatycy. Zwierzęta nachylają się tuż obok swojej zagrody do „gospodarczego” kącika z siankiem. Ile trzeba rodzić i wypocząć kobiecie z dzieckiem by móc ruszyć w podróż (wszak Maryja z Józefem musieli później uciekać do Egiptu przed Herodem)? Z opisu nie wynika, że to był jeden dzień a zwierzęta gdzieś i tak musiały się załatwiać. Pewnie zapachów im nie brakowało. Łukasz w swoich absurdach ewangelicznych NIE JEST ŻADNYM wiarygodnym źródłem. Czemu akurat organizacje religijne biorą pod uwagę jego przekaz z „gospodarczo zwierzęcą” wersją zamiast przekazu PRAWDZIWEGO Apostoła który używa innego wyrazu, który BEZSPRZECZNIE oznacza DOM? Tam na pewno nie było smrodku zwierzęcego i takich „wygód” jakie mieliby „na sianku”. Odpowiedz mi na wcześniejsze pytania i przygotuj się na „lepsze” dowody na „natchniony” przekaz Łukaszowy w drugiej części artykułu. Monia proszę sprawdź ostatni komentarz kesji i zobacz z kim grasz w drużynie… Zaniedługo się okaże, że Biblia nie ma żadnej wartości skoro podaje takie filmy i EWIDENTNIE czerpnie z nich… Lepiej proś o zrozumienie Pana bo jesteś po złej stronie boiska skoro grasz z ludźmi którzy nie rozumieją Nowego Przymierza, gdy powołują się na „krwawego Boga” a jak im się odpowiada i OBNAŻA ich dowody, którymi sami sobie strzelają „samobója” to – „zapominają” odpisać/napisać odpowiedzi.. Lepiej proś Pana o zrozumienie czy nie podpisać naprawdę kontraktu z drużyną przeciwną… Pozdrawiam
Drogi Rafale,
tłumaczę Ci,że to są duze litery od tłumaczy,w końcu nie ateisci,,w grece LOGOS=SŁOWO jest małą litera ,imiona własne np.JEZUS CHRYSTUS w grece są w oryginale gr. wielką litera pisane.
Ja korzystam z GRECKO-POLSKIEGO NOWEGO TESTAMENTU WYDANIE INTERLINEARNE Z KODAMI GRAMATYCZNYMI tzn.oryginalny tekst grecki( alfabet grecki) a pod spodem dosłowne ! tłumaczenie -ogólnie dostępne tyle że drogie wydanie ,więc sprawdż sobie ad1 i ad2, żadne tam nowego świata.
Aż dziw,że Ty analizator prawdziwości i poprawności biblijnej nie skorzystałeś z tego ważnego żródła bardzo pomocnego.Pofatyguj się i sprawdz .
.Odnosnie ad 4.- to Ty mi masz udowodnic ,podać cytaty,że Jan obecny przy wieczerzy opisuje to samo , co Mateusz również obecny,bo ja twierdzę, że tego nie ma ;tak jak Mateusz nic nie mówi o umywaniu nóg.
Byli na 2 różnych wieczerzach? Nie podawaj mi tylko Jana 6, bo ta mowa nie ma miejsca w czasie ostatniej wieczerzy.
Mt 26.26-30-gdzie to masz u Jana,taki opis ? Nie było tego faktu przy Janie?
Odnośnie żłobu to oczywiście Ty chcesz decydować,gdzie Bóg miał zezwolić na narodziny swego SYNA;aż dziw, że wierzysz,ze Pan Jezus umarł w męczarniach,bo to niemożliwe by Bóg miał jako dobry ojciec dozwolic na takie tortury swego SYNA.
Myśli BOZE to nie mysli nasze,znasz przeciez ten werset.
W Biblii jest mnóstwo rzeczy trudnych do uwierzenia,A W NIE WIERZYSZ, a tu nie mozesz przeskoczyć żłobu.
Łk 1.48 -tak brzmi w gr.dosłownie jak przytoczyłam.
A co o tym sądzisz?
https://www.youtube.com/watch?v=88Cc9aQ5Y7Q&list=LLo217HoJlSi_EmAyldM1tDw&index=56
https://www.youtube.com/watch?v=UQE4uspnd6k&list=LLo217HoJlSi_EmAyldM1tDw&index=17
Również pozdrawiam w miłosci PANA.
kesja ja korzystam z różnych wersji Pism i tam są takie różnice jak opisałem odnośnie „Słowa”. Oczywiście, że sprawdzę lecz i tak to nie wpłynie przecież na resztę dowodów różnicowych, których Ty w ogóle nie poruszyłaś – różnice w wersjach KOGO odwiedził anioł czy chociażby opinie na temat tej „niesamowitej” historii zgubienia dziecka 12 letniego. Sprawdzę na pewno DOKŁADNIE to „logos” ale dopiero jak napiszę drugą część tego artykułu. Pozwól, że skopiuje pytania odnośnie zaginięcia które zadałem dolaMonia : Czy jest to PRAWA postawa Rodziców do dziecka??? Jeślibyś usłyszała w wiadomościach o matce i ojcu, że wyszli w podróż i ZGUBILI dziecko – zauważając dopiero po DNIU, że go nie ma, to co byś o nich pomyślała…? Pozytywnie??? Tym bardziej, że DOPIERO PO 3 dniach go odnaleźli! Czyli przez 4 dni nie wiedzieli gdzie jest ich dziecko! Jaka byłaby Twoja reakcja na TAKICH rodziców????? Sprawdzając „pobieżnie” to chyba Ty korzystasz z wydania Biblii o którym wspomina Pan Roman i raczej nie pochlebnie się o niej wypowiada… Może Pan nam pomoże jak to rzeczywiście jest z tym „logos” i innymi kwestiami skoro Pan je osobiście sprawdzał. PROSZĘ O POMOC W WYJAŚNIENIU – tym bardziej, że nie zgłębiałem się w to. Też widzę, że wiele osób przez to „logos” podważa Boskość Chrystusa a PRZEDE WSZYSTKIM, TWIERDZĄ, że NIE ma żadnego Pisma od Boga lecz to są opowiadania od zwykłych ludzi…. Panie Robercie czekamy na opinie fachowca AD 4. Oczywiście, że jeśli czegoś nie było w opisie u drugiej osoby to nie oznacza, że tego nie było. LECZ… jeśli coś jest mało prawdopodobne to należy to traktować z rezerwą. A co do Łukaszowych wersji z pierwszej cześci artykułu którą już napisałem na temat odwiedzin anioła czy zagubienia dziecka to jak już wspomniałem: jest MAŁO WIARYGODNE. A chce zaznaczyć, że druga część będzie miała jeszcze dosadniejsze dowody. | kesja ja NIC nie decyduje, ja POKAZUJE IDEALNOŚĆ I PERFEKCYJNOŚĆ Boga w WYPEŁNIANIU Jego zamierzeń. A to są dwie różne sprawy: decydowanie a pokazywanie. Bóg ZADECYDOWAŁ o takiej formie śmierci Swojego Syna ale chodzi o to, że PERFEKCYJNIE to „wypełnił” do tego stopnia, że nawet nie pozwolił aby mu nogi złamano. Więc nie wkładaj mi do ust czegoś co nie powiedziałem i nawet NIE insynuuje. Piszę EWIDENTNIE powołując się na DOKŁADNOŚĆ PLANU, tak samo jak to przygotował Chrystusowi osiołka, na którym ŻADEN człowiek nawet nie jeździł / CZEKAŁO dla Niego. Również historia z Łazarzem – dlaczego umarł?? Żeby POKAZAĆ CHWAŁĘ Chrystusa, przygotował Łazarza Ojciec by Syn DOZNAŁ CHWAŁY w oczach ludzi. Czyli „pozwolił mu” umrzeć właśnie W ODPOWIEDNIM czasie. To nie jest DECYDOWANIE jak próbujesz wmówić lecz pokazanie DOKŁADNOŚCI Ojca jak PRZYGOTOWAŁ WSZYSTKO. Żłobu nie przeskocze – wiesz czemu? Właśnie PRZEDE WSZYSTKIM dlatego, że mało wiarygodny Łukasz napisał w tej opowieści, że nie było dla nich miejsca chociażby. Czyli wynika z tego, że Józef z Maryją SZUKALI miejsca na godne ludzkie narodziny dla swojego dzieciątka. Nie wiedzieli, że Bóg da im podczas porodu jeszcze extra widzów – zwierzęta aby perfumami swoimi urozmaicały ten szczególny dzień…?Po co w takim razie szukali po GOSPODACH? Mogli od razu uderzać na sianko bo tam pewnie było wiele miejsca… Widać, że w tak ważnej sprawie jakie są narodziny KAŻDEGO człowieka – Bóg Ojciec nie dopiął akurat tej JAKŻE WAŻNEJ sprawy… Poza tym skoro Bóg napisał dla Ciebie te dwie księgi to czemu użył w nich DWÓCH RÓŻNYCH wyrazów określających RZEKOMO ten sam budynek? Z tym, że jeden był „podrasowany” bo gospodarczy z extra zwierzątkami a inny DOSADNIE używa słowa DOM. Czy Mateusz użył wyrazu ” karawanseraj” ? Z tego co sprawdzałem to NIE. Czy te dwa opisy w takim razie mają na myśli taki sam budynek? Jeśli TŁUMACZE – wielu różnych szkół – tłumaczą te dwa niby takie same budynki – INACZEJ to czemu tak jest? Dam Ci przykład – jeśli kupiłbym sobie zwykły mikser to czy powinienem mówić innym, że mam ROBOT KUCHENNY? Przecież robot kuchenny też ma mikser w sobie i też miksuje. Lecz czy nie wprowadzałbym innych w błąd do opcji przecież krojenia, i innych, których nie posiada mikser zwyczajny. Więc gdybym tak twierdził, że mam robot kuchenny WIELOFUNKCYJNY z opcją miksowania i ktoś przyszedłby pokroić coś „tym moim robotem” a okazałoby się, że ten mikser nie ma tej funkcji czyż mój znajomy nie mógłby się poczuć oszukany??? Mikser to mikser służy TYLKO do miksowania. Skoro Bóg u Mateusza używa wyrazu określającego DOM to nie jest to karawanseraj z opcją „extra widzów”. Chyba, że zaprosisz zwierzęta do DOMU, do salonu…? Uważam, że wszystko już poruszyłem i jeśli nie rozumiesz to już trudno i nie mam zamiaru ciągnąć tematu Łukaszowej karawanserajny. Choć nie zdziwie się, że nie rozumiesz skoro nie masz pojęcia CZYM JEST NOWE PRZYMIERZE .Filmiki, które podałaś WYJAŚNIAJĄ dlaczego tak piszesz i bronisz Łukasza i Pawła. Powiem Ci tak – oglądnąłem Jego KILKA filmików i teraz wiem jak BARDZO JESTEŚ ZWIEDZIONA i dlaczego piszesz jak piszesz. kesja ten koleś JASNO MÓWI, że Biblia NIE MA ŻADNYCH natchnionych Pism od Boga. I ciekawe, że mówi że to napisali tacy sami ludzie jak on czy nawet my. Jego TWIERDZENIA w 95% opierają się na naukach WŁAŚNIE Pawła i Łukasza, które NON STOP niemalże przytacza. ciekawe, że koleś sam ma OBJAWIENIA Chrystusa a więc uważa się za proroka „bożego”. Skoro Biblię napisali zwykli ludzie jak on to oczywiście mówi; twierdzi to, że JESTEŚMY OMYLNI i stąd SĄ SPRZECZNOŚCI między Apostolskimi Dziełami a Łukasza i PAwła – i to do tego właśnie takie gadanie SŁUŻY, które CORAZ BARDZIEJ się pojawiają. A robi się to by USPRAWIEDLIWIĆ te JAKŻE JASKRAWE sprzeczności do przekazu APOSTOLSKIEGO – które również ukażę w drugiej części artykułu. Wytłumacz mi w takim razie jesli to ludzie napisali a więc NIE pochodzą od Boga to jakim cudem przetrwały w TAKIEJ SAMEJ formie jak wieki temu? Kościół DAWNO BY USUNĄŁ i WPISAŁ rzeczy które mu ODPOWIADAJĄ. A jak wiesz, cała Biblia PRZECZY przede wszystkim KATOLICYZMOWI-BABILONOWI. Ale nie martw się – skoro ten koleś brodaty ma WIZJE, proroctwa od samego Jezusa to za niedługo dopisze jeszcze pewnie księgę, którą będziesz mogła się posługiwać bo ZAPEWNE będzie w stylu Łukaszowo-PAwłowym.. Radzę Tobie prosić Pana o ZROZUMIENIE BO BŁĄDZISZ. Piszesz nowe tematy a „ZAPOMNIAŁAŚ” mi odpowiedzieć na WAŻNE pytanie. Na pytanie, które było następstwem Twojego twierdzenia że ja się mylę. Mam na myśli tą sytuację poruszaną w artykule o „wyborach prezydenckich”:
kesja NAPISAŁAŚ:Jak godzisz to,że ten sam BÓG -bo zgodzisz się ,że BÓG ST i NTestamentu to ten sam BÓG-mówi,nie zabijaj (podobno nie morduj) a krew się leje okrutnie,że w Łk 3.14 do Jana doszło SŁOWO od BOGA też dla żołnierzy i nie ma wzmianki,by mieli porzucić swą służbę,że w Rz 13.4 jest mowa,,ze i władza nie na próżno miecz nosi i odpłaca w gniewie, bo tak to BÓG ustanowił ;że po ostatniej wieczerzy wśród apostołów znalazły się 2 miecze-Łk 22.38,J 18.10; 2 Moj 21.13 były miasta schronienia ,był mściciel krwi…Abram ścigał by odbic Lota.Co o tym myslisz?*** MOJA ODPOWIEDŹ I PYTANIE:kesja już Ci piszę co o tym myślę. Jak najbardziej się zgodzę, że Bóg ze Starego Testamentu – podczas „miłości izraelskiej” to ten sam Bóg z Nowego Testamentu. A dokładnie to Chrystus był sędzią i ROZKAZYWAŁ wykonywać KRWAWE rzezie na narodach, które sprzeciwiły się Jego Ojcu i Jemu samemu. I tutaj się niestety kończy moja zgodność z Tobą ponieważ podajesz mi cytaty, które poruszę w dwóch obiecanych artykułach. Skoro poruszasz Stary Testament i Nowy w świetle wojen, krwii – to proszę podaj mi CHOĆ JEDEN dowód z Nowego Testamentu gdzie choć JEDNA kropla krwii rozlała się przy PRZYZWOLENIU Pana. Ja tylko znam jedyną krew rozlaną PRZY PRZYZWOLENIU Boga – krew należącą do naszego Zbawiciela. ŻADNEJ innej ludzkiej krwii na którą przyzwoliłby Bóg nie wyczytałem z Pism Nowego Testamentu – i to nawet z pism, które nie zostały napisane przez PRAWDZIWYCH Jego uczniów. Więc jestem ciekawy Twojej odpowiedzi,****1. CZEKAM NA ODPOWIEDŹ i drodzy Czytelnicy spójrzcie, że DOWODY na tą krwawość Boga również Nowego Testamentu OPIERA kesja TYLKO i WYŁĄCZNIE na Łukaszu i Pawle…. ** Podsumowuje: 2. Odpowiedz na pytanie odnośnie info KOGO odwiedzał anioł – która wersja jest PRAWIDŁOWA i SPÓJNA z Bożym postępowaniem? 3. Sprawa zagubienia dziecka Jezusa w świetle tego co przedstawiłem.
kesja czekam NA JASNĄ ODPOWIEDŹ. DOBITNĄ – tak jak ja to ukazuje, że KAŻDY ZNA MOJE STANOWISKO. Pozdrawiam
Mam te książki z vocatio o których pisze kesja czyli grecko-polski nowy testament Wulgata i słownik do niego. I mam też Septuagintę popowskiego. podam z niej przykład strona 1383 Izajasz 7, 14 i jest komentarz na dole strony nr 4 cytuję.” Wyraz grecki PARTHENOS , może oznaczać młodą mężatkę. To zatem nie zwykłe proroctwo nie musi się odnosić do Dziewicy Maryi i Chrystusa, Mesjasza”. Co ciekawe w grecko-polski nowy testamencie to słowo jest przetłumaczone jako dziewica, w Mateuszu 1,23 a Septuagincie Brentona Izajasza 7,14 07:14 Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Dziewica pocznie się w łonie matki, i są porodzisz Syna, któremu nadasz imię Emmanuel. Jak wiadomo książki tłumaczone przez klechów są mało wiarygodne. kościół katolicki jest czystym satanizmem, nie muszę o tym przypominać. I nie wierze że oni przetłumaczyli uczciwie te księgi. Tych przykładów jest więcej które mogę opisać. Trochę jest u Heńka na forum w temacie Biblia Mesjańska.
Roman (możemy na Ty przejść? ) dzięki serdecznie za pokazanie czym jest ta wersja. Zresztą wiemy oboje, że najnowsze wydania są coraz bardziej ODSTĘPCZE i zwodnicze. Po to by gmatwać aby w końcu uznać oficjalnie, że to tylko zbiór opowiadań i stąd te problematyczne sprawy – zresztą kesja przedstawia z kogo czerpie… Dzięki Roman, że jesteś tu na blogu bo będę wiedział do kogo się odezwać w sprawie „manuskryptów”. Pozdrawiam Cię i życzę miłego wieczora.
Oczywiście że możemy przyjść na ty. Też pozdrawiam.
kesja pisała o wydaniu interlinearnym sprzed 20 lat,to nie wulgata ani septuaginta,sorry
grecko polski nowy testament rok wydania. 1993. tłumaczenie remigiusz popowski i michał wojciechowski. o ten chodzi?
czy jest napisane „interlinearne”?
tak. jest interlinearne. innego wydania w tamtym czasie nie było. Przynajmniej nic o tym nie wiem. ale tłumaczem jest popowski a ja już pisałem jak przetłumaczył Septuagintę. więc nie mam zaufania do niego. zwłaszcza że był wychwalany przez swoich kolegów.
Rafał,mam wrazenie że bierzesz to co Ci pasuje,co nie ,to interpretujesz po swojemu a jak nie, to odrzucasz,bo nie pasuje Tobie do teologii.
Ten brodaty-pytałam ,co o tym sądzisz ,a nie co myślisz o mnie?Pozwolisz,że nie będę reagowac na opinię o moim zwiedzeniu, o szatanie jako moim trenerze,bo nie będziemy się licytować.Myślałam,że chcemy rozmawiac w miarę rzeczowo.
Jak dotąd z Jana nie podałeś wersetów potwierdzających opis Janowy o najważniejszym! – ustanowieniu nowego przymierza przez krew przez PANA JEZUSA tak jak u Mateusza.
.W/g Twojej interpretacji odrzućmy Jana,bo nie podał najwazniejszej info o nowym przymierzu w czasie wieczerzy (czyt.BÓG nie zadbał) a wymyślił mycie nóg. Masakra .NIC o najwazniejszym,o przymierzu.
Chyba go tam nie było,kto wie.To Cię w/g Twego schematu myślenia nie zastanawia?
A może na Patmos nawymyślał bajki niestworzone trudne do uwierzenia. Przeciez pisze o czymś czego inni apostołowie nie potwierdzają,by im Pan Jezus opowiadał o zwierzętach ,trąbach,skorpionach,ulicach ze złota…
Rozumiesz do czego zmierzam,że musisz konsekwentnie teraz odrzucić Jana .
Na dokładkę przestraszył się swego PANA i przyjaciela,gdy go ujrzał. Szok. Duchowo nie rozpoznał. Może z Nim nie chodził i tylko ktoś podszył sie pod Jana a to wcale nie pisma Janowe.
Potem można by coś pomajstrować przy Mateuszu porównując z Markiem ,że np.nic nie pamięta,by Pan Jezus mówił coś o znakach towarzyszących wierzącym jak języki,wyganianie demonów,uzdrawianie itd. Ten chyba też fałszywy i nie znał PANA,a przeciez takie ważne.Jesli prawdziwie człowiek uwierzył,to PAN JEZUS mówi,że będą wierzącemu towarzyszyć takie znaki…
Nie odpowiedziałeś też co z miastami schronienia ?
Cyt.Ciebie.”A dokładnie to Chrystus był sędzią i ROZKAZYWAŁ wykonywać KRWAWE rzezie na narodach, które sprzeciwiły się Jego Ojcu i Jemu samemu.”-ci od rzezi się tu chronili? kto i po co?
Jeśli ktoś chce Cię zabić to sprzeciwia się woli BOGA czy nie -zamordujesz go?
Dlaczego CHRYSTUS kazał mordować,przecież nie zabijaj !
Jana zdecydowanie musimy odrzucić,bo pisze ,że Piotr miał miecz,a PAN mówi do niego:”włóż miecz SWÓJ do pochwy,czy nie mam pić kielicha,który mi dał OJCIEC?szok,Piotr miał miecz i to swój.Po co? W obecnosci PANA? Pytam poważnie,bysmy się zastanowili.
Mam też pytanie ,jak Ty żyjesz, bo ciagle musisz dokonywać wyborów-wybór kandydata na prezydenta ( polit.)odpada ,bo to wrogowie JEZUSA. Ok .
.Jak dokonujesz wyboru pracodawcy,jak dokonujesz wyboru produktów żywnościowych ,przemysłowych? To też są wybory,a przeciez chleb piecze bałwochwalca, komputer produkuje może satanista,dzieci w szkole uczy ateista,program szkolny dla Twoich dzieci jest np. o ewolucji, o gender itd .itp.
.Ile Ci zajmuje sprawdzanie tych ludzi i pewnie nic nie jesz,chodzisz nago,dzieci mają domowe nauczanie czy też uprawiasz rolę ,jestes szewcem ,krawcem..,żona piecze chleb…-bo producenci to wrogowie PANA.
Tak myślę,że to niekonsekwentne,że na wybory nie pójdziesz ,a w innych wyborach,sprawach ,kompromis ze światem.
Uciekasz tylko od tego jednego wyboru raz na 4 lata , a przeciez on jest ważniejszy póki co na tej pielgrzymce , bo możesz np.stracić na zawsze swoje dzieci , i to nie ze względu na imię Jezusa, przez niewybieranie władzy,oczywiscie na ile możemy miec ten minimalny wpływ — a innych wyborów dokonujesz masę codziennie.
To nielogiczne tym bardziej,że jesli wpuścisz (wpuścimy) takiego prezydenta ,za którego przyzwoleniem lub nawet przymusem ,Twoim dzieciom w szkole tak jak teraz w Niemczech bedą stawiać przed nimi penisy i kazać naciągać na to, w ramach uświadamiania , prezerwatywy smakowe i każą określać smak liżąc je ,a Ty nie puścisz dzieci na takie zajęcia ,to Ci je odbiorą ,by oddać do rodziny zastępczej np .”małzeństwu homoseksualnemu” i swoich dziatek mimo wielkich bojów nie odzyskasz a nawet sam skończysz w więzieniu za przemoc,bo niepuszczenie na takie ważne zajęcia jest przeciez przemocą wobec swoich dzieci.
Czy dopiero wtedy będziesz myślał ,że mogłem zagłosowac na kandydata będącego przeciw takiej sodomie w szkołach?Będzie za póżno.
Chwilowe zagubienie swego dziecka,będzie Ci się wydawało miodem wobec takiego dramatu.Węgrzy wybrali dobrze,my też możemy.
Myślisz,że wychowają Twoje dzieci po chrzescijańsku,kiedy Wam je już odbiorą? Nie,po diabelsku.I gdzie Twoje dzieci,czy innych spędzą wiecznosć?
Ostatnio mielismy telefon z USA,by modlić się o odzyskanie siódemki dzieci z rodziny chrześcijańskiej (ukraińskiej na marginesie) z ósmym matka w ciąży.Dziewczyna starsza była niegrzeczna,ojciec zabronił jej grać na telefonie,to zadzwoniła pod nr tel podawany im w szkole i zabrali całą siódemkę rodzicom.Mają kontakt tel z rodzicami i żalą się,gdzie my jesteśmy,jest tu 2 panów,którzy sie całują i na jednego każą mówić tata a na drugiego mama.
Ci chrześcijanie nigdy by nie poszli na wybory ,tacy duchowi, a teraz piszą do sądów,by im oddali dzieci.Tyle ile możemy jako sól zakonserwować dobro,by zło się tak nie rozpowszechniało to jako sól mamy to robić i róbmy.
Jesteśmy produktem swoich wyborów.
Najwazniejszego wyboru dokonalismy na wieczność, mamy jednego PANA ale póki co żyjemy tu na wygnaniu i mamy pomniejsze wybory,których musimy dokonywac również w kontekście miłosci do bliżnich.
Odnośnie anioła,żaden z mężczyzn w Biblii, nie był w ciąży i to jeszcze będąc dziewicą,więc naprawde nie wiem jakiego Ty BOGA znasz,bo mój uprzedza młodą dziewczynę,że będzie w ciąży i to bez mężczyzny na skutek JEGO ingerencji .
Wg Ciebie nie powinien był ,niech oszaleje od tego odkrycia.
Ja jako kobieta skończyłabym chyba w wariatkowie odkrywając ,że bez mężczyzny jestem w ciąży.Ot taki drobiazg,codziennie tłumy kobiet zachodzą w ciążę jako dziewice,że Łukasz naprawde wymyślił sobie bajkę o aniele, a zgoda Marii to już w ogóle przekręt Łukaszowy; że tez Pan Bóg nie poczekał aż poinformuje ją o tej ciąży jej mąż powiadomiony przez anioła ,najlepiej uprzednio z nią spawszy a potem raptem anioł go wyprowadziłby z błędu ,że ta ciąża to dziewicza nie z nim, no i jeszcze najlepiej żeby się odtworzyła błona dziewicza.
Daj spokój, tych waszych bzdur to sie nie da słuchać.Wczuj sie trochę w tę młodą dziewczynę człowieku pełen miłosci do blizniego ,pod warunkiem,że bliżnim nie jest dziewczyna o imieniu Miriam (Mariam),Maria jak kto woli.
Rafał litosci,ktoś Ci pomógł to wymyślić,bo niemożliwe,byś pełen DUCHA Sw. mógł to wymyslić,to przeczy BOŻEJ miłosci.
Zaginięcie JEZUSA 12-letniego
12-latek nie chodzi za rączkę z rodzicami, jak znam życie idzie z rówiesnikami.
Wyruszył razem z rodzicami ,krewnymi i z tłumem pielgrzymów, idzie i ty rodzic nagle odkrywasz,że go nie ma,,pytasz krewnych a oni ci mówią,jest ,przed chwilą był z Kamilem,szukasz przeciskając się przez tłum ,cały czas idziesz w stronę domu szukając,aż dochodzisz do wniosku,że zaraz po wyjsciu wspólnym musiał zawrócić nic ci nie mówiąc.Wracasz,co ci zajmuje tez 1 dzień,szukasz bolejąc i jest.Potem był im uległy.Typowa historia o nastolatku z pasją.Wrócił do tego ,co go porywało,do rozwazania SŁOWA w swiatyni.To go tak ciagnęło,był tym owładnięty.Może pomyslał,choc na chwileczke pójdę a potem dogonię ale to tak jak z Frankiem,który zauważa ,ze obok drogi jest boisko i na chwilę się urywa,bo zaraz wrócę, tylko pare razy kopnę i dogonię rodzinkę.Niestety to jego pasja,czas się dla niego zatrzymuje ,gdy gra ,a rodzina boleje ,gdy spostrzega ,że on juz dawno jak sie okazuje nie idzie z kuzynem Jurkiem.
Wiesz,Łukasz mógł się jednak bardziej postarać wciskając ten kit np.napisać, ż po 5 min.rodzice się zorientowali,a tak to Ty się zorientowałes,że Lukasz łże perfidnie.Nie przewidział,że znajdą się tacy,że go nakryją na łgarstwach.
Ja gdybym kłamała,to bym to tak wygładziła,że mucha nie siada,nikt ,by sie nie kapnął ,a u Łukasza to wszystko tak grubymi nićmi szyte.Oj mało przebiegły.
Na koniec muszę zapamiętać ,że idealnosć i perfekcyjność BOGA musi się zgadzać z pojęciem idealnosci i perfekcyjnosci p.Rafała Kudrańskiego ,bo inaczej nienatchnione, wyrzucamy.
Uuufff!Nie mam siły ani czasu na więcej.Pozdrowionka.
kesja nie podałem dowodów z Jana bo napisałem, że to że nie ma w opisie to nie znaczy ŻE NIE BYŁO. To że nie ma tego opisu by „jeść” ciało i „pić” krew Pana, to tak naprawdę uderza w kościół katolicki, który to czyni LITERALNIE… Ale to tylko dlatego się tak dzieje bo nie rozumieją czym jest Nowe Przymierze – tak jak zresztą Wy charyzmatycy do których należysz. Jak powiedziałem przygotuję artykuł czym jest Nowe Przymierze to wszystko tam poruszę. Oczywiście, że się nie dogadamy i jesteśmy po przeciwnych kierunkach. Ja wiem, że na pewno się NIE ZANURZE W WODZIE bo tak Pawełi Łukasz GŁOSZĄ. Do tego szczytu charyzmatycy „piorą mózgi”, że jak na FB dałem link do tego świadectwa, że Bóg uzdrowił mi nogę to pewien mężczyzna napisał: „Wow. Chwała Panu. Mam pytanie w związku z tym, czy jesteś tzw charyzmatykiem?” I wszystko jasne… Nie może mnie Bóg w Swojej Wszechmocy uzdrowić bo nie należę do charyzmatyków…? Litości.. Ale takie są realia i życzę Ci miłego wieczoru bo ja mam za wspaniały dzień by „walczyć z wiatrakami”. Dobranoc
Ruszyłam temat żłoba, bo mnie zainteresował. Nadal podtrzymuję, że żłób/ stajnia nie musi być miejscem odrażającym, uchybiającym. Ludzie, żyja w różnych warunkach i potrafia w tych różnych warunkach stworzyc „dom”. Ile kobiet na całym świecie urodziło dzieci w przeróżnych warunkach: w taxi, na ulicy, w polu, pewnie i w stajni, podczas wojny w piwnicy ze szczurami, w kanałach pewnie, nie wiem co mozna jeszcze wymysleć, bo nie ogaręe całego świata, nie znam ich przypadków. Syn Boga przyszedł na świat jako człowiek, a dawniej dom od stajni nie wiele sie róznił, więc nie jest to tak upadlające jak Ty to ludzkim współczesnym umysłem ogarniasz 😉 Tak ,Pan Roman nie napisał czy jest za żłobem czy za domem, napisał, ze słucha głosu Pasterza. Przyznałeś mu rację, ze jest różnica w Piśmie, ale on nie wyraził się przy którym słowie obstaje, a Ty tak. Odpowiedź była Twoja, więc odniosłam się do Twojej racji.Pod spodem piszesz, że Bog nie urodził sie w żłobie, a kesja pisze, że tak byc moglo, bo tak napisane w Bilii. Więc według Ciebie od razu manipuluje i spiskuję, masz obsesję, która narasta gdy ktos nie podziela TWEGO zdanie, wszycy inni sie mylą, przykre… Jaka dyskredytacja, Rafał własnie o to chodzi, jak ktos wyraża swoje zdanie sprzeczne z Twoim to juz jest dyskredytacja. Nie ustawiaj ludzi do drużyn, bo z nikim nie gram i nie pogrywam. NIe jesteś Bogiem. Nie osądzaj. Dziękuję za radę, ale nie muszę prosić Pana o żadne kontrakty z druzynami. Troche pokory Rafale, bo Jezus jeszcze nie dokonał sądu ostatecznego, więc Ty nie zostałeś również osądzony przez Jezusa. To, że „myślisz”, ze jestes na właściwej drodze, nie znazzy że tak jest i że znajdziesz się w Królestwie Bozym. Piszę „myślisz”, czy wydaje Ci się, bo tylko tyle możesz, nie możesz twierdzić, że tak jest bo jestes człowiekiem, a nie Bogiem. To Bog rozstrzygnie czy kto szedł dobrze i nie mów, że ja jestem na złej drodze, chrześcijanstwa w ” „. Ja nie mówie czy jestes na dobrej drodze, tylko żebyś wyhamował w osądach i narzucaniu tylko jednej twojej prawdy, nawet nie pozwolisz dopuścić ze bylo inaczej, niż ty doszedłeś do tego po swoich puzzelakch. Najlepiej pół Biblii do kosza wywalić, albo ją spalić. Byli już tacy co palili, i co należysz do ich druzyny…? Miałeś głosic słowo Boga a Ty rozstawiasz po druzynach i nawet nie mozna z Tobą zdania powymieniac bo od razu jest sie w druzynie szatana, żałosne to i dziecinne. Tak nie gram w tej samej drżzynie, jestem człowiem prostym i takie zasady zycia wyznaję. Jestem chrześcijanką, choc ty mie wrzucasz do ” „. Przyjmuję Słowo Boga jakie nam zostawił, dla ludzi zyjących te 2tys lat po narodzinach Jezusa i dalej, aż do Jego przyjścia. Jest jeszcze słowo Boga, które mówi bezpośrednio do nas i poprzez nasze codzienne życie. Nie jestem uczona w pismie, a to co robisz mozna tak nazwać, moze ty nas próbujesz zwieść, to co robisz to juz ”teologia biblijna”, sam wybierasz fragmenty które mozna uznac za prawdziwe, niektóree sam obalasz. Czy Bóg dał nam takie łamigłówki i labirynty dla ludzi żyjących 2 tys lat później, gdzie go nie ma wśród nas i nie moze nam wytłumaczyć, skoro sami apostołowie nie rozumieli kiedy mówił do nich prostym jezykiem, a byli wybrani przez niego więc byli nowonarodzni, uwierzyli w Niego i w jego Słowo. Trafia do prostaków czy uczonych w pismie? Jezus mówił tak-tak, nie-nie.
A co do Jezusa jako dziecka 12 letniego znowu myslisz współczesnym ludzkim umysłem.Bo idąc twoim tokiem myślenia dlaczego ci zli rodzice nic nie zrobili gdy katowano i zabijano ich syna? Przeciez od narodzin Jezusa wiedzili, ze jest Bogiem i ma misję do spełnienia na ziemi. Więc sie martwili ale w inny sposób, poza tym to były inne czasy, ( ja tak to sobie tłumaczę, bo nie wiem, ale Ty wiesz, że to na pewno nie tak). Jeszce te 30 lat temu rodzicie nie wiedzeli czy dzieci same rano wybrały sie do szkoły czy dotarły i czy wróciły z niej, zanim oni wrócili z pracy, a co było 2 tys lat temu, dzieci nie były tak rozpieszczane jak dziś. Poza tym rodzina Jezusa wędrowała, tak? Mozna sie wykłócać o słowa, a przecież Jezus zabronił nam się rozbijać o słowa, żeby nas różniły. tak-tak, nie-nie.
Monia widać, że się również jak z kesją nie porozumiemy. I wcalę nie twierdze, że musimy. To jest Twoja sprawa wiary. Jeśli Bóg Ojciec zrobił tylko WYJĄTEK w ewangelii Łukasza, że „NIE DOPILNOWAŁ” do końca planu IDEALNOŚCI i „zawiódł” Maryję i Józefa, że szukając gospody- DOMU – nie znaleźli i zostało im przyjąć dziecię wśród bydła i ich smrodu to już tak sobie uważaj. A to, że nie rozumiesz czym jest Ewangelia naszego Pana to zaraz Ci udowodnię na podstawie Twojego wytłumaczenia znajomości Jego przekazu – na którego podstawie chcesz ukazać, że ja się mylę. Pan Roman napisał DOBITNIE, że są DUŻE SPRZECZNOŚCI i w całości jego wypowiedzi odebrałem to co napisałem. Roman napisał, że jego decyzja jest prosta. Więc Roman odpowiedz nam DOBITNIE czy jesteś za „ewangelią” Łukaszową mówiącą o żłobie czy Ewangelią Mateuszową mówiącą o domu?
Monia nie jestem Bogiem i nie sądzę lecz robię to co do nas Jego uczniów należy – mamy świadczyć o nieprawości świata i napominać ludzi i przede wszystkim GŁOSIĆ JEGO EWANGLIĘ, która jest CAŁKOWICIE INNA jaką głosi CAŁY ŚWIAT. A Ty BŁĄDZISZ bo bronisz SZATAŃSKIEGO KĄKOLU. Nie mam obsesji tylko jestem GORLIWY jak coś za PRAWDĘ, do której głoszenia mnie Pan wybrał. A to, że nie pojmujecie, że jak to mogę TAK OSTRO pisać i dosadnie to wynika tylko z tego, że wpojone mamy od MAŁYCH LAT, że mamy być pokorni i „cichego” serca – bo takiej ewangelii zostaliśmy nauczeni od małego. Czy Pan był pokorny tak naprawdę? Oczywiście, że w sytuacji gdzie należało ZAREAGOWAĆ to powyrzucał batem wszystkich i mówił nawet do najwyższych kapłanów, że są synami diabła i nie tylko do nich. Bronisz SZATAŃSKIEGO kąkolu a ja biernie nie będę stał – nie ubliżam Ci epitetami „DEBILKO” itp – lecz mówię PRAWDĘ , stoisz po stronie SZATANA w tym momencie. I to Was boli chyba. Że ktoś ma „ODWAGĘ” powiedzieć, że się BŁĄDZICIE a do tego jeszcze DOBITNIE MÓWI, ŻE GŁOSI PRAWDĘ. Przechodzę właśnie do sedna aby pokazać Ci, że KOMPLETNIE nie rozumiesz czym jest NOWE PRZYMIERZE. Piszesz, że: „„myślisz”, czy wydaje Ci się, bo tylko tyle możesz, nie możesz twierdzić, że tak jest bo jestes człowiekiem, a nie Bogiem.” Monia z jednym się z tobą w tym Twoim twierdzeniu zgodzę – to że nie jestem Bogiem – i to tyle zgodności. Pisałem Ci, że jestem Dzieckiem Bożym – bo nie rozumiałaś mojego przesłania.. – i to oznacza, że nie tylko już jestem człowiekiem, na pewno nie tym cielesnym. I już ukażę Ci jak NIE rozumiesz scieżek Pana pisząc, że nie mogę twierdzić, że jestem po „Dobrej Stronie” (wiesz co mam na mysli) Wręcz przeciwnie mówi Pismo! DOKŁADNIE TO OWCE PRAWDZIWEGO PASTERZA WIEDZĄ! Proszę dowód: „Kto wierzy w Syna Bożego,
ten ma w sobie świadectwo Boga,
kto nie wierzy Bogu, uczynił Go kłamcą,
bo nie uwierzył świadectwu,
jakie Bóg dał o swoim Synu.
11 A świadectwo jest takie:
że Bóg dał nam życie wieczne,
a to życie jest w Jego Synu.
12 Ten, kto ma Syna, ma życie,
a kto nie ma Syna Bożego,
nie ma też i życia.
13 O tym napisałem do was,
którzy wierzycie w imię Syna Bożego,
abyście wiedzieli,
że macie życie wieczne.
Ufność, którą w Nim pokładamy,
polega na przekonaniu,
że wysłuchuje On
wszystkich naszych próśb zgodnych z Jego wolą.
15 A jeśli wiemy, że wysłuchuje wszystkich naszych próśb,
pewni jesteśmy również posiadania tego, o cośmy Go prosili. „ 1 List Św. Jana 5,10-15
Monia pokazujesz swoimi założeniami, że niestety kompletnie NIE rozumiesz o czym pisze Święty Apostoł. Tym samym niestety NIE rozumiesz czym jest Ewangelia Nowego Przymierza. Dlatego tak Ciebie, kesję i MILIONY innych TAK SZOKUJE MÓJ PRZEKAZ I KILKU INNYCH BRACI W WIERZE- o którym mówicie OSĄD. Monia ja nie chce do kosza wywalać pól Biblii lub ją spalać lecz chce „wyrzucić” prawie 70%! A to jest gorsza chyba matematyka… Ale nie martw się – nie będę jej wyrzucał z „świętego” kanonu rzymskich siewców KĄKOLU. Nie na darmo Bóg do tego dopuścił… Co już wyjaśniłem i nie będę się powtarzał. I jeszcze dałaś drugi przykład z Twojego rozumowania Nowego Przymierza i czym jest „ów nowonarodzenie w Jego Duchu” o którym nasz Pan tak bardzo mówi… którym tak naprawdę ponownie strzelasz sobie „samobója”… Chodzi o te Twoje zrozumienie: „Czy Bóg dał nam takie łamigłówki i labirynty dla ludzi żyjących 2 tys lat później, gdzie go nie ma wśród nas i nie moze nam wytłumaczyć, skoro sami apostołowie nie rozumieli kiedy mówił do nich prostym jezykiem, a byli wybrani przez niego więc byli nowonarodzni, uwierzyli w Niego i w jego Słowo.” Po pierwsze – Bóg jest CAŁY CZAS Z NAMI – przeczysz kompletnie Słowu. To, że Ty go nie widzisz bo chciałabyś dotknąc Go jak Tomasz chyba.. to nie znaczy, że Go NIE MA WŚRÓD NAS. Monia JEST – wczoraj nawet mnie UZDROWIŁ dokładnie jak paralityka, który nie mógł wejść do sadzawki Siloan, aby FIZYCZNIE zanurzyć się w wodzie – Pan nawet NIE DOTYKAJĄC Go FIZYCZNIE uzdrowił Go! Tylko powiedział! I to nie tylko z nim tak uczynił ale w tym przypadku nie potrzebowano tej fizycznej wody.. Widać jak bardzo nie rozumiesz Bożego Słowa a tym samym Jego Drogi :/ nie masz KOMPLETNIE pojęcia czym jest nowonarodzenie skoro piszesz, że nawet uczniowie Go nie rozumieli a my mamy Go zrozumieć? Monia widać, że nawet nie masz pojęcia kiedy Nowe Przymierze się rozpoczęło, choć nawet Twój „natchniony” Paweł o tym pisze w listach… Poczekaj aż napiszę artykuł o Nowym Przymierzu to będziesz wiedziała czym jest- albo i nie… Apostołowie NIE BYLI nowonarodzeni za życia Pana. Dlatego NIE ROZUMIELI I NIE WIERZYLI i Pan ich gromił za to nawet nazywając ich SZATANEM! Otrzymali Jego Ducha i ZROZUMIENIE dopiero gdy Nowe Przymierze się DOKONAŁO czyli… GDY ZMARTWYCHWSTAŁ! Wtedy już WSZYSTKO wiedzieli i BYLI TEGO PEWNI na co ewidentny masz DOWÓD w Liście Janowym, który przedstawiłem powyżej. Nie komentuje już Twojego wyjasnienia zaginięcia „Jezusa” – szkoda mi pary na to bo i tak wiecie z kejsą swoje… Gdzie masz słowa Jezusa, że „zabronił nam się rozbijać o słowa, żeby nas różniły”. DAJ DOWÓD Z PISMA, i zobaczymy czym się sugerujesz bo ja mam DOWODY z Pism, że mówisz herezję – przeciwieństwo… Pozdrawiam
Jan 17:9 Ja za nimi proszę, nie za światem proszę, lecz za tymi, których mi dałeś, ponieważ oni są twoi;
Jan 17:10 I wszystko moje jest twoje, a twoje jest moje i uwielbiony jestem w nich.
Jan 17:11 I już nie jestem na świecie, lecz oni są na świecie, a Ja do ciebie idę. Ojcze święty, zachowaj w imieniu twoim tych, których mi dałeś, aby byli jedno, jak my.
Jan 17:12 Dopóki byłem z nimi na świecie, zachowywałem w imieniu twoim tych, których mi dałeś, i strzegłem, i żaden z nich nie zginął, prócz syna zatracenia, by się wypełniło Pismo.
Jan 17:24 Ojcze! Chcę, aby ci, których mi dałeś, byli ze mną, gdzie Ja jestem, aby oglądali chwałę moją, którą mi dałeś, gdyż umiłowałeś mnie przed założeniem świata
te wersety jasno mówią że Bóg ojciec wybrał sobie apostołów są nimi . Mateusza 10
(2) A te są imiona dwunastu apostołów: pierwszy Szymon, którego zwano Piotrem, i Andrzej, brat jego, i Jakub, syn Zebedeusza, oraz Jan, brat jego,
(3) Filip i Bartłomiej, Tomasz i Mateusz, celnik, Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz,
(4) Szymon Kananejczyk i , ten, który go też wydał.
w biblii są ewangelie i listy apostołów wybranych przez Boga Ojca takich jak : Mateusz, Marek, Jan, Jakub i Piotr. A gdzie są ewangelie reszty apostołów????? Oczywiście Judasz Iskariot odpada, zastąpił go Maciej w drodze losowania. I oczywiście Stary Testament, zakon i prorocy których Chrystus przyszedł wypełnić. Te pisma są dla mnie najważniejsze.
Jeszcze zapomniałem dodać że do listów Piotra też są wątpliwości a zwłaszcza do drugiego listu, że on go nie napisał. Chyba to na tym blogu był poruszony ten temat.
Tak Roman, wspomniałem o tym. Nie wiem czy przeoczyłeś , lub może nie czytałeś jednego z ostatnich komentarzy Monia – czy mógłbyś w takim razie odpowiedzieć Jej dobitnie po której wersji JASNO stanąłeś: żłobie Łukaszowym czy domu Mateuszowym? Pozdrawiam.
Romanie małe sprostowanie – nie było żadnego zastąpienia Judasza Maciejem. Już wtedy nie byłoby powołanych dwunastu tylko 13stu… A to przecież ważna OKULTYSTYCZNA cyfra notabene.. Ale rozumie, że jeszcze nie „wyrzuciłeś” tej FAŁSZYWEJ informacji z głowy bo przecież jej NIE MA w Apostolskich zapisach, którym tylko wierzysz. Bo jesli byłaby to prawda to przeczyłaby NATCHNIONYM Pismom PRAWDZIWYCH Apostołów. Ale napisałem Ci to chociaż to miałem ująć w drugiej części artykułu…
Tą informację proszę opisać dokładniej w następnym artykule. Proszę podać jakieś cytaty.
Oczywiście, będzie oparte NA SŁOWIE BOŻYM.
Co do Żłoba…. Za cytuję samego siebie: „Łukasz pisze że urodził się w oborze” sam wyraz „obora” który użyłem jasno sugeruje że pisałem ten komentarz odnosząc się negatywnie do Łukasza, jak by było pozytywnie to było by użyte słowo „stajenka”. TAK JESTEM PRZECIWNY EWANGELII ŁUKASZA. BO ŁUKASZ NIE BYŁ WYBRANY PRZEZ BOGA OJCA I CHRYSTUSA NA APOSTOŁA. Przynajmniej nic na ten temat nie mówią ewangelie apostołów którzy byli wybrani przez Boga Ojca i Chrystusa.
Moniu, ,katolicyzm wyrzucił drugie przykazanie, a wygląda na to ,że Rafał kontynuuje ich dzieło wyrzucając kolejne rzeczy z Pisma Sw..Tragiczne.
kesja małe sprostowanie – katolicyzm nie wyrzucił „drugiego” przykazania lecz unieważnił jak twierdzą. A czemu to dobitnie ukazałem w artykułach pt”Dziesięc przykazań”. Wiesz jakie mam stanowisko do kościoła więc NIC nie kontynuuje. Żadnym są dla mnie wzorem bym cokolwiek kontynuował po nich – najwyższych PRZECIWNIKÓW Boga. Tragedią też nazywasz jak rolnik DEMASKUJE i „wyrywa” kąkol wśród swojej pszenicy? < -------To jest pytanie retoryczne bo NIE OCZEKUJE odpowiedzi bo na moją postawę na pewno nie wpłynie cokolwiek byś nie napisała. 3maj się.
Nie po słowach, a po czynach ich poznacie.
ok tak to rozumiesz… No cóż, teraz „rozumie”, że widząc jakiegoś bardzo dobrego człowieka, który pomaga biednym, potrzebującym i jest niesamowicie uczynny – wezmę go za Dziecko Boże i oczywiście ucznia Chrystusa (niezależnie czy ta osoba to katolik, buddysta czy ateista)… A tu proszę dowód z Pisma ADEKWATNE do tego co napisałaś – i to są Słowa SAMEGO Nauczyciela do Kościoła w Efezie:
„Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość,
i to że złych nie możesz znieść,
i że próbie poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są,
i żeś ich znalazł kłamcami.” Apokalipsa Św. Jana 2,2
Jak widzisz Pan POCHWALIŁ swoich Wybranych, że poddali próbie FAŁSZYWYCH APOSTOŁÓW (którzy się sami takimi NAZYWAJĄ – poczytaj listy Twojego „natchnionego” Pawła, który właśnie aby się nie powołuje na apostolstwo…a „najlepsze”, że wiesz gdzie głosił?… a właśnie W EFEZIE… ale to zapewne o niego nie chodziło przecież on taki prawy.. wszyscy MU WIERZĄ – CAŁY SWIAT PODĄŻA ZA NIM…) Jeśli ktoś ogłaszał siebie Apostołem to musiał głosić NAUKI – czyli nauczać. Więc jak mogli „poddać go/ich próbie” BY WYKAZAĆ ŻE JEST KŁAMCĄ?? Tylko KONFRONTUJĄC ich nauki z PRAWDĄ – Ewangelią Apostolską a tym samym samym wyszło SZYDŁO Z WORKa – ukazując ICH KŁAMCAMI. Bóg ZA TO CHWALI – za „czepianie się słówek”. A wiesz, że Paweł nie nauczał SAM właśnie w Efezie? Czyli Słowo Zbawiciela jest adekwatne, że mówi o NICH – a nie o nim.. Masz dowód w jego „natchnionych ” listach a streszczenie w wikipedii, które mówi tak: „Następnie zatrzymał się w Efezie, gdzie zostawił Akwilę i Pryscyllę”. Monia ja już nie mam nic do dodania w tym temacie i Cię pozdrawiam i rób co chcesz, Twoja sprawa.
Nie mam słów, dlaczego mówisz o Pawle, znasz moje zdanie na te tematy i to ze próbuje się z Toba porozmawiać przedstawić jak to nazywasz swój punkt widzenia, nie znaczy, że jest sie przeciwko Tobie, albo wyznaje sie cos innego niz Ty. Oszałeś, weź odpocznj może troszeczkę, ochłonij, wypisujesz takie głupoty, że nawet nie chce sie ich juz komentować. Odpocznij Rafale, bo się gubisz, masz za zadanie tylko atak na bliźniego, na jego INNE ZDANIE od twojego. Traktujesz mnie i moje słowa jakbym przeszła na strone szatana, a kiedy to sie stało?, zreszta napisałeś, że jestem w jego druzynie. Ale juz na to nie zwracam uwagi nawet, na te głupotki 😉
Jeszcze raz, może inaczej po owocach ich poznacie, a nie po pięknych słowach. Czas pokaże.
Piszę o Pawle bo DOTYCZY odpowiedzi na Twoje zdanie iż to nie chodzi o „czepianie się słówek”. No przedstawiasz swój punkt widzenia i DOBITNIE ukazuję jak bardzo ten Twój punkt JEST BŁĘDNY. I to używam Słowa Bożego. Więc w którym momencie „głupotki” pisze???? Wykaż mi CHOĆ JEDNO KŁAMSTWO, że KŁAMIĘ na podstawie moich artykułów i twierdzeń POPARTYCH Słowem Bożym. I Ty mi mówisz, że się gubie… sorka Monika ale ostatni Twój wpis pokazał KTO tu się gubi i NIE rozumie kompletnie przekazu Biblii. Ja mogę wysłuchać i to robię ale nie będę przytakiwał GDY MÓWISZ HEREZJE. Pokazuje Ci na podstawie Słowa Bożego DOBITNIE a Ty mówisz, że to ja się gubię. Soryy Monia ale ręce to mi opadają, i po Twoich komentarzach i kesji wiem dlaczego Pan objawiał się ewidentnie MĘŻCZYZNOM do których również posyłał aniołów z Jego Słowem…
Wszystkie zwiedzenia są w kosciołach prowadzonych przez mężczyzn,wiec daj spokój kobietom.
kesja ależ to nie prawda, że wszystkie zwiedzenia są prowadzone przez mężczyzn. Zauważ, że największy odstępczy wpływ w katolicyźmie mają kobiety dzięki swoim objawieniom. Szczególnie jeśli chodzi o królową niebios… Ale również to się tyczy i charyzmatyków bo przecież największym prorokiem adwentystów dnia siódmego jest Ellen White. Owszem pastorami i prowadzącymi „na rzeź” swoje owieczki są mężczyźni dlatego, że nie przeszło by jakby kobiety były pastorami/pastorałkami 😉 bo to nie biblijne przecież. Ale wiemy, że na zachodzie to się zmienia bo ludzie już niemalże wszystko łykają…
A tragediiTy nie rozumiesz, bo Jezus zabronił wyrywać kąkol podczas wzrostu kąkolu z pszenicą, a ty już to robisz, demaskujesz i wyrywasz tak?, poczekaj na Sąd Ostateczny, wtedy Bóg wskaże co jest kąkolem i co z nim robić.
Monia znowu pokazujesz, że NIE CZYTASZ ŻE ZROZUMIENIEM… nie napisałem, że wyrywam. Wręcz przeciwnie, że zostawiam bo taka wola Pana. Problem masz EWIDENTNY ze zrozumieniem a jeśli się mylę to pokaż ZDANIE, w KTÓRYM MÓWIE, ŻE WYRYWAM?
M A S A K R A, przykro mi
dokładnie M A S A K R A – tylko ciekawe czyja… Niech sami Czytelnicy sobie odpowiedzą na to pytanie. Tak dla wiadomości, Roman napisał jasno odnośnie „obory”, żebyś nie miała wątpliwości…
@Rafale, i ogólnie grupo wspierająca pana K. w tym, że Paweł to fałszywy Apostoł.
Bądźcie przynajmniej konsekwentni w masakrowaniu Bożego słowa. Już wyrzuciliście jedną Ewangelię – proszę więc was, skoro tak wyrzucacie wszystko co z Pawłem związane, to chociaż bądźcie konsekwentni.
Mowa o Ewangelii Marka. Marek był siostrzeńcem Barnaby – tego samego co zaopiekował się Pawłem po jego nawróceniu, i tego samego który towarzyszył mu w podróży. Nie był on Apostołem.
Tak więc…. dewastacji Biblii ciąg dalszy?
To nie ma znaczenia: nie możecie rozbić zachowanego słowa żywego Boga, Jezusa Chrystusa. Jak powstały Ewangelie Marka czy Łukasza?
Tak samo! Apostołowie zaczęli stosować formę pisaną pod natchnieniem Ducha Świętego dopiero po pewnym czasie. Przez długi okres cała Ewangelia była przekazywana USTNIE.
I stąd właśnie wzięły się Ewangelie Łukasza czy Marka; oni nie musieli ich widzieć, ponieważ spisali to, co Apostołowie (naoczni świadkowie) im opowiedzieli.
To, co opisali, pochodzi od apostołów; nie od nich samych.
Fujiwara nie należę do żadnej grupy wspierającej Henryka.
To, że mam PODOBNE rozumowanie Ewangelii Chrystusa jak Henryk to nie znaczy, że należę do Jego grupy. Poza tym nie uważam kompletnie, że Henryk potrzebuje w ogóle jakiegokolwiek wsparcia.
Również ja nie potrzebuje żadnego wsparcia bo mój FUNDAMENT czyli Chrystus i Jego Dobra Nowina jest jedynym moim wsparciem – jeśli to tak mogę ująć.
Powinieneś również zauważyć, że moje autorskie artykuły – te najważniejsze – są w innym „świetle”/perspektywie napisane od Henryka i nawet poruszające sprawy, których u Henryka raczej nie znajdziesz.
Nawet niektórzy piszą, że różnię się poglądami od Henryka gdyż piszę, że Zbawieni jesteśmy z wiary – przyrównując mnie do nauk „Pawłowych”. Uczynki są owocami wiary – a te najpiękniejsze są owocami Zbawienia. Wydaje mi się, że piszę to może bardziej dosadnie od Henryka ale to nie znaczy że różnimy się w najważniejszym – drogi ku Zbawieniu, która prowadzi przez DWA TYLKO przykazania naszego Pana – miłowanie Boga i bliźniego.
Powiem Tobie, że ten komentarz jest dla mnie bardzo wartościowy i cieszę się, że go napisałeś. Pozwoliłeś mi dostrzec czegoś czym byłem zaślepiony poniekąd. Pisze poniekąd ponieważ wyraźnie piszę, że wystarczy JEDNA Ewangelia by poznać Pana i być Zbawionym. Nawet Marka, który faktycznie nie był Apostołem i miał dość konkretne „powiązanie” z Pawłem. Dlatego dziękuje Ci za ten komentarz bo dał mi do mylenia…
Fujiwara „przypisując ” mnie do „grupy heńkowej” piszesz, że masakrujemy Boże Słowo.
Odnoszę się W SWOIM imieniu a nie grupy – dlatego mam WŁASNY blog.
Fujiwara na jakiej podstawie uważasz, że w tym kanonie Biblii jest SŁOWO BOŻE? Jak już wykazałem w artykule cytat z PAwła o tym nie świadczy. A więc:
Czy Ty jesteś katolikiem, że WIERZYSZ w natchnionych BISKUPÓW RZYSKIEGO KOŚCIOŁA, że wybrali TYLKO Słowo Boże do kanonu Biblii który mamy obecnie?
To jest Twoja „droga do autoryzacji”? Przez biskupów katolickich?
Mam ważne pytanie: Czy Księga Henocha jest Słowem Bożym?
Fujiwara nie jest na dobrą sprawęistotne czy na początku była Ewangelia głoszona ustnie (co raczej jest logiczne) czy od razu spisana. Najważniejsze jest CZY JEST SPÓJNA do PRAWDY. A wiadomo, że Apostołowie mieli Ducha Bożego i byli powołani przez samego Boga do głoszenia Ewangelii. I o tym nam mówi również Apostolka Ewangelia i Ich listy.
Natomiast zestawiając nauki Pawłowe i Łukasza świadectwo trzeba byc „ŚLEPCEM” by nie dostrzegać sprzeczności i INNEJ Ewangelii – zresztą Paweł sam pisze o JEGO Ewangelii…
Widzisz – problem jest u Was taki, że bez nauk Pawłowych – NIE ISTNIEJECIE. Żaden PROTESTANCKI odłam nie mógłby istnieć.
Jeśli chodzi o mnie – odbierając nawet Ewangelie Marka – NIC TO NIE wpłynie na mój fundament wiary. Ani KRZTY ze świadectwa Apostołów nie zostaje utracony i mogę wierzyć w TEGO SAMEGO Chrystusa i Jego Ewangelię.
Widzę, że dobrze jesteś rozeznany w Biblii i myślę, że możesz należeć do jakiejś protestanckiej organizacji – więc proszę jak znajdziesz czas odnieś się do moich NAJWAŻNIJSZYCH artykułów o Nowym Przymierzu, chcrzcie wodnym no i oczywiście PRAWDZIWYM Chrzcie.
Należysz do jakiejś organizacji/zboru/kościoła?
Aha i czy czasem to nie Ty – ten Fujiwara, który pisze na blogu u Radka…?
Bo powiem szczerze, że styl i charakter pisania bardzo podobny…
Pozdrawiam!
Tak, to ja. Ten sam Fujiwara. U Radka jestem od 2011 roku. Muszę cię lekko przeprosić, bo z moich czasów (rok 2012) przywykłem do tego że osoby wspierające poglądy pana K. bezgranicznie im ufają. Przepraszam, lekko się pomyliłem, i przyznaję ci tutaj ten fakt.
Proszę, nie oskarżaj mnie o przynależność do jakiejkolwiek grupy. W moim życiu osobistym poza internetem mam jednego ponownie narodzonego przyjaciela w mojej okolicy. Nawet nie wiesz jak bym chciał aby nas było więcej.
Kościół Katolicki opuściłem w 2011 roku. Nie widzę powodu dla którego miałbym do niego należeć.
Nie jestem członkiem żadnej organizacji, ani nie wierzę że chrzest wodny jest potrzebny do zbawienia. Ale kontynuując, teraz, pora na mały opis. W powyższym artykule jest napisane:
„Oficjalnie historia potwierdza, że obecny kanon biblijny został ustanowiony przez kościół katolicki. Są spory czy to było na Soborze Trydenckim czy wcześniej.”
Proszę się nie obrazić, ale jest to bzdura.
Sobór trydencki to lata 1545-1563. W tym czasie BIblia jako kanon istniała dużo wcześniej, bo praktycznie już w II wieku naszej ery – kiedy kościół Katolicki jeszcze się nie pojawił.
Kanon Hebrajski istniał na długo przed narodzeniem Chrystusa. To, co zrobił kościół katolicki podczas soboru w Trydencie to rozszerzenie kanonu hebrajskiego o wiele ksiąg uznawanych za nie natchnione aby potwierdziły katolickie doktryny. Podczas soboru w Trydencie NIE RUSZONO nowego testamentu, który istniał już wcześniej. Ogólnie był on już w użyciu około roku ~ 150, natomiast 21 ksiąg miało ugruntowaną pozycję około roku 200.
Pozwolisz, że wyjaśnię w co wierzę:
Wierzę, że Biblia jest ostatecznym słowem żywego Boga, Jezusa Chrystusa, przekazanym przez apostołów i ich uczniów nam, abyśmy mogli odróżnić zwodzenie od prawdy.
Wierzę, że Szatan nie może tego znieść, i przypuszcza atak na słowo Boże. Nie jednokrotnie próbował je zmienić.
Wierzę jednak także, że Szatan jak najbardziej jest pokonany przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa na krzyżu. I wierzę, że Bóg był bardziej niż w stanie zachować swoje słowo, tak, abyśmy my mogli go używać.
Pozwolisz więc, że opowiem ci trochę historii.
Apostołowie rozproszyli się po świecie aby głosić Ewangelię, i nawrócili wielu. Niemniej jednak musimy zwrócić uwagę na to, jak wyglądał stan Biblii w tamtym czasie. Po pierwsze, wiele z dzieł nowego testamentu nie istniało jeszcze – apostołowie i ich uczniowie nauczali ustnie. Weźmy to też pod uwagę fakt, że w tamtych czasach dostęp do materiałów pisanych był bardzo ograniczony – nie każdy umiał czytać (chociaż było to bardziej częste niż w średniowieczu), a Guttenberg ironicznie wydrukował po raz pierwszy Biblię w roku 1455. W związku z tym, dostęp do materiałów pisanych nie był tak częsty jak dzisiaj.
Idąc dalej, kiedy rzesze nawróconych rosły, a Apostołowie zdali sobie sprawę, że kiedyś umrą, postanowili spisać oni to, co zostało im przekazane. Ich uczniowie zrobili to także. Dlaczego jest tyle ewangelii? Ponieważ każda z nich powstała w innym obszarze, a ewangeliści nie mieli dostępu do innych. Ewangelia Marka była głównie używana na terenie Italli, Mateusza na terenie Syrii, Jana w Azji Mniejszej (dzisiejsza Turcja), a Łukasza na terenie Grecji.
Jeżeli uznamy fakt że pomiędzy Italią a Syrią jest około 2000km, zrozumiemy dlaczego to tak się działo. Ewangeliści po prostu nie mieli dostępu do Ewangelii innych autorów ponieważ z starożytnymi środkami transportu nie mogli się z nimi szybko komunikować. Dlatego też tworzyli oni prace dla chrześcijan w ich strefach – i z tego powodu uważam, że każda ewangelia jest tak samo natchniona, ponieważ wszystkie się uzupełniają perfekcyjnie.
Już w czwartym wieku naszej ery doszło do kłótni odnośnie tego, co jest kanonem pomiędzy różnymi „frakcjami” w kościele. Żadna z nich jednak nie mogła NICZEGO wyrzucić z ustalonego wcześniej kanonu – dlatego zgodzili się uhonorować to co znamy dzisiaj.
Ten sam ustanowiony kanon przetrwał niemal każdą schizmę, każdy spór i cokolwiek tylko się stało w temacie religii. Luter na przykład próbował usunąć Jana i Ewangelię – i mu się nie udało.
Uważam, że Biblia zachowana w takim stanie jaki mamy tutaj, jest dziełem samego żywego Boga, Jezusa Chrystusa.
Tak odnośnie księgi Enocha – została ona znaleziona zarówno w tak zwanych zwojach w Qurman, jak i jest uznana za kanoniczną przez Kościół Etiopski (z którego naukami się nie zgadzam, stwierdzam jedynie fakt).
To miło mi Radka czytam od dawna i nawet jakośna początku tego roku napisałem do niego i wymieniliśmy się życzliwymi kilkoma emailami. Lecz… od momentu gdy OFICJALNIE na blogu odrzuciłem Pawła i Łukasza NIE ODPOWIADA mi na emaile… Mimo, że mu wysłałem kilka i zostały bez odpowiedzi do dnia dzisiejszego. Trochę to dziwne ale cóż… Wiem, że ma się źle ze zdrowiem więc przekaż mu ode mnie aby się trzymał i nie dawał się chorobie!
Nic nie szkodzi z tą przynależnością do grupy Heńka – wiem, że tak myślą o wszystkich co odrzucają „Pawła”. Ale nie czuję się w jego grupie z nim jako guru 😉 Wiesz, że gdy umieścił artykuł pierwszy o Pawle to mu wysłałem emaila w tej sprawie i… nie był on dla Niego POZYTYWNY. Wręcz przeciwnie – trochę próbowałem mu „napomknąć” by zastanowił się co czyni… NAPRAWDĘ! Niestety nie wiem gdzie tego emaila mam ale jestem pewien, że Henryk to poświadczy bez problemu – a i może ma w archiwum. Także jak widzisz nie podążam za nikim prócz Chrystusem. Pomimo, że miałem sam wcześniej obiekcje do nauk Pawła – broniłem go przed Heńkiem… Ale dojrzałem do tego by ODRZUCIĆ szatański kąkol jak to nazywam. I jestem tego PEWIEN. Ale wiedz, że NIGDY nie atakowałem nikogo na żadnym blogu w tej sprawie. U detektywa się udzielałem ale NIGDY nawet nie insynuowałem w tej sprawie by nie doprowadzać do niepotrzebnych kłótni.
Cieszę się, że napisałeś o sobie co nieco – dziękuje Nie oskarżałem Cię o przynależność do organizacji – bynajmniej formułowanie „oskarżać” jest zbyt mocne.
Cieszę się przede wszystkim, że nie uznajesz chrztu wodnego – i jeśli byś wcześniej to napisał to z pewnością nie łączył bym Cię z żadnym protestanckim ruchem Także jeśli poczułeś się urażony to PRZEPRASZAM ale wiedz, że z oskarżeniem to nie miało nic wspólnego.
Co do kanonu to napisałem, że oficjalna nauka tak podaje – a wiemy wsumie, że do końca nie można polegać na OFICJALNYCH „dogmatach”.
Tak naprawdę ciężko dojść prawdy Fujiwara jak to z tym kanonem było i w jakiej formie istniałw pierwszych wiekach – ale jest pewne, że to co mamy jest AUTORYZOWANE przez biskupów rzymskich, których oficjalnie zatwierdził jako organizację cesarz Konstantyn.
Chodzi mi przede wszystkim o obecny kanon przede wszystkim Nowego Testamentu.
Ale abstrahując już od tych „źródeł” historycznych to jeśli uważasz, że właśnie te Księgi są natchnione przez Ducha Bożego to nie rozumie kompletnie jak ten Duch Boży mógł zapomnieć o AUTORYZACJI swojej NIEWĄTPLIWIE Księgi Henocha bo przecież sam Apostoł Juda ją cytuje jak i… nawet Paweł się na Nią powołuje. To jest niezrozumiałe dla mnie w tym kontekście.
Ale to już niech pozostanie dla nas samych co jest prawdą bo nie mam zamiaru się kłócić bo nie o to chodzi
Wiem jedno, do Pawła, Łukasza i dziwnych listów Piotrowych NA PEWNO nie wrócę tak samo jak do KRK. N I E M A T A K I E J O P C J I .
„Tak naprawdę ciężko dojść prawdy Fujiwara jak to z tym kanonem było i w jakiej formie istniał w pierwszych wiekach – ale jest pewne, że to co mamy jest AUTORYZOWANE przez biskupów rzymskich, których oficjalnie zatwierdził jako organizację cesarz Konstantyn.”
Bzdura. Nawet Kubik pisał że kanon istniał wcześniej.
Konstantyn wydał swój edykt w roku 313. Kanon biblijny istniał długo wcześniej. Ukształtował się około 150 r. n. e. a w 200 n. e. już 21 ksiąg miało ugruntowaną pozycję.
Kościół katolicki tak bał się tego kąkolu że przez całe średniowiecze zakazywał jego czytanie i trzymał ludność w stanie nie literalności aby przypadkiem jej nie czytali.
Masz rację że KRK próbował zmieniać Biblię – ale polecam temat septuaginty i textus receptus. Septuaginta i Wulgata to wersje skorumpowane przez KRK.
Textus receptus to wersja bazująca na Ezramie z Roterdamu. Ezram, chociaż był katolickim księdzem, był tępiony i uznany za heretyka jeszcze za jego życia, a katolicy palili jego dzieła. Nie uważam że Ezram całkowicie oswobodził się ze spuścizny katolicyzmu, ale pomógł on reformacji bardzo.
Idąc dalej, tekst ten ukazał się i zadziałał perfekcyjnie. Bazuje na nim Wersja Króla Jakuba (KJV) – jedyna wersja którą uznaję w języku Angielskim i Biblia Gdańska, jedyna wersja którą uznaję w języku polskim. Większość tekstu Ezrama (textus receptus) pochodzi z bizancjum (najstarszy to Codex Basilensis A. N. IV. 2 z VII wieku n.e, zaś większość to kodeksy po 11 wieku NE, kiedy już dawno doszło do schizmy wschodniej – przez co KRK nie miał już do nich dostępu) i były bazowanie na poprzednich wersjach których już dzisiaj nie mamy, idących aż do ewangelistów.
Septuaginta z kolei nie powstała przed naszą erą. Powstała około 300 r. i jest fałszerstwem. Radek ma na ten temat dobre artykuły.
Do dzisiaj zakazuje jej interpretacji przez zwykłego człowieka.
I duch święty nie zapomniał o księdze Enocha. Nie badałem tej księgi i jej kanoniczności, ale to nie zmienia faktu że była ona często używana, i kościół Etiopski uznaje ją do dzisiaj.
Bóg zachował swoje słowo. I ja nie mam zamiaru negować jego słowa. Ja mu wierzę. Jednak pamiętaj – to jaką biblię czytasz jest ważne. Jeśli masz warszawską lub tysiąclecia – wyrzuć przejdź do Gdańskiej. Może nie jest to idealny przekład – ale na pewno lepszy od zainfekowanej przez gnostyków septuaginty.
Rafale:
To jest mój ostatni post w tym czasie, ze względu na twojego Bloga. Masz tu na prawdę wartościowe artykuły, szczególnie ten o Dominikanach. Pozwolisz więc, że będę teraz kończyć, jedną radą:
Twierdzisz, że bazujesz jedynie na 2 przykazaniach Jezusa. Nie jest to błędne myślenie; problem jest, że bez starego testamentu, nie będziesz wiedział co jest moralne.
Z miłości można uprawiać seks nie z twoją żoną, „ponieważ ją kocham”. Chrystus miał tam rację – tylko, że potrzebujemy wiedzieć, co jest moralne a co nie. Co można czynić z miłości, a co nie.
I tu z pomocą przychodzi stary testament, jak i kazanie na górze z Ewangelii Mateusza.
Mateusza 5 ; 3 Błogosławieni ubodzy w duchu; albowiem ich jest królestwo niebieskie.
Przysłów 29 ; 23 Pycha człowiecza poniża go; ale pokorny w duchu sławy dostępuje.
Psalm 147 ; 3. Który uzdrawia skruszone na sercu, a zawięzuie boleści ich.
Mateusza 5 ; 4 Błogosławieni, którzy się smęcą; albowiem pocieszeni będą.
Psalm 37 ; 11. Lecz pokorni[4] odziedziczą ziemię, i rozkochaią się w wielkości pokoiu.
Mateusza 5 ; 5 Błogosławieni cisi; albowiem oni odziedziczą ziemię.
(w angielskiej KJV jest to lepiej przetłumaczone – w oby miejscach jest to samo słowo, meek, co oznacza dosłownie pokornego (gr. Praos)
Psalm 5 ; 13. Albowiem ty, Panie! sprawiedliwemu błogosławić będziesz, a zastawisz go, iako tarczą, dobrotliwością twoią.
Mateusza 5 ; 6 Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości; albowiem oni nasyceni będą.
Psalm 24:
3. Któż wstąpi na górę Pańską? a kto stanie na mieyscu świętém iego?[3]
4. Człowiek niewinnych rąk i czystego serca, który nie skłania ku marności duszy swéy, a nie przysięga zdradliwie.
Mateusza 5 ; 8 Błogosławieni czystego serca; albowiem oni Boga oglądają
Psalm 34 ; 15. Odwróć się od złego, a czyń dobrze; szukay pokoiu, a ścigay go.
Mateusza 5 ; 9 Błogosławieni pokój czyniący; albowiem oni synami Bożymi nazwani będą.
Treny 3 ; 30. Nadstawia biiącemu policzka, a nasycony bywa obelżeniem.
(jest tu mowa o sprawiedliwym mężu)
Mateusza 5 ; 39 Ale Ja wam powiadam: Żebyście się nie sprzeciwiali złemu, ale kto by cię uderzył w prawy policzek twój, nadstaw mu i drugi;
(Notatka: W kulturze Żydowskiej uderzenie w policzek było popularną formą obelgi.)
Pslam 37 ;
21. Niezbożnik pożycza, a nie ma czym oddać; ale sprawiedliwy pokazuie łaskę, i rozdawa.
26. Na każdy dzień pokazuie miłosierdzie i pożycza, a przecię nasienie iego iest w błogosławieństwie.
Mateusza 5 ; 42 Temu, co cię prosi, daj, a od tego, co chce u ciebie pożyczyć, nie odwracaj się.
Przysłów 25 ; 21 Jeźliżeby łaknął ten, co cię nienawidzi, nakarm go chlebem; a jeźliby pragnął, daj mu się napić wody;
Mateusza 5 ; 44 Aleć Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjacioły wasze; błogosławcie tym, którzy was przeklinają; dobrze czyńcie tym, którzy was mają w nienawiści, i módlcie się za tymi, którzy wam złość wyrządzają i prześladują was;
Kaznodziei Salomona 9 ; 2. Wszystko się dzieie iednako wszystkim; iednoż przychodzi na sprawiedliwego i niezbożnego, na dobrego i na czystego i nieczystego, na ofiaruiącego i na tego, który nie ofiaruie; na dobrego, i na grzesznego, na przysięgaiącego, i na tego, co się przysięgi boi.
Mateusza 5 ; 45 Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebiesiech; bo on to czyni, że słońce jego wschodzi na złe i na dobre, i deszcz spuszcza na sprawiedliwe i na niesprawiedliwe,
Wersje Angielskie oddają to lepiej, ale cóż…. co jest tu moim celem? Pokazanie, że Bóg nie zmienił moralności nigdy. Jezus Chrystus nie głosił niczego co było niezgodne ze starym testamentem. Jest tego więcej, ale na razie zostanę przy kazaniu na górze. To, co Jezus Chrystus tam głosił, to nic innego jak objaśnienie prawdziwego znaczenia nauki Boga; nauki, którą Faryzeusze przekręcali na potęgę aby służyć sobie.
Polecam ci, poczytaj stary testament, w szczególności psalmy, treny, Ecclesiastes i księgę przysłów. Nie pożałujesz.
Z Bogiem więc, i niech Chrystus ci błogosławi!
Fujiwara nie twierdzę, że bazuje na 2 przykazaniach Chrystusa lecz , że one są JEDYNYMI DROGAMI do Zbawienia. Tylko albo AŻ 2 nakazy które nam zostawił Zbawiciel.
Myślę, że napisałeś tak bo chyba nie do końca zapoznałeś się z wieloma artykułami – bo zapewne od niedawna go czytasz i stąd tak piszesz.
Znam dobrze – może nawet lepiej niż dobrze Stary Testament i również często go słucham – na czytanie nie mam kompletnie czasu.
Nawet na potwierdzenie tego pokażę Tobie moją odpowiedź do Michała z kwietnia który zadał mi pytanie właśnie do artykułu o Nowym PRzymierzu – czy warto w takim razie czytać Stary Testament?
Spójrz co mu odpisałem:
Wysłany 22.04.2015 o 10:52 | W odpowiedzi na michał.
Michał jak najbardziej jest logicznie aby czytać Stary Testament. Z tej racji by poznać historię ludzkości – od początków powstania świata. Czytanie Starego Testamentu jest również ważne z tego względu by poznać charakter Boga i czego od nas ludzi oczekuje – może to powinienem napisać, jak nas przygotowuje do Nowego Przymierza. Też na podstawie dziejów Narodu Wybranego możemy uczyć się BŁĘDÓW, które Oni popełniali – abyśmy nie szli za ich drogami. To jest bardzo istotne. I oczywiście postawa Świętych jak Eliasz, Izajasz, Abraham, Noe czy Jeremiasz ukazuje nam jak należy ufać Stwórcy i przede wszystkim możemy się UMACNIAĆ ICH niesamowitą wręcz wiarą w naszego Stwórcę.
Oczywiście do Zbawienia jak TWIERDZĘ wystarczy nam NAWET jedna ze Świętych Ewangelii lecz WARTO ubogacić wiarę w Pana poprzez DOŚWIADCZENIA/historie jakie świadczy Stary Testament. Jest to BARDZO WAŻNA lekcja dla naszej Wiary i podstawy Nowego Przymierza.
Pozdrawiam
Także jak widzisz bazuje również na ST bo jest to BARDZO WAŻNY czynnik by zrozumieć naszego Stwórcę jak i lepiej zrozumieć Nowe Przymierze.
Myślę, że ten mój komentarz odpowiedział dosadnie na Twój komentarz.
Jedyną drogą do zbawienia mój drogi, to jest wiara w Jezusa Chrystusa. Żadna ilość uczynków cię nie zbawi.
Uczynki to jedynie wyrażenie wiary, problem polega na tym że żaden z nas nie był w stanie osiągnąć perfekcyjności wyrażonej przez prawo. Ani ja ani ty. Ponieważ nikt z nas nie mógł wyciągnąć ręki do Boga, Bóg zrobił to do nas. I dla tego Jezus zstąpił z niebios i umarł na krzyżu – żeby każdy z nas mógł otrzymać DARMOWY dar życia wiecznego. I żadna ilość uczynków cię nie zbawi, ponieważ jeżeli przestąpisz jeden, jesteś winny wszystkim – ten który powiedział „nie zabijaj” powiedział też „nie cudzołóż”.
Przestrzeganie przykazań NIE JEST potrzebne do zbawienia, chociaż prawda jest, że jeżeli ktoś długo twierdzi że jest zbawiony a dalej robi złe czyny, to zbawiony nie jest. Niemniej jednak wielu młodych duchem chrześcijan toczy walkę ze swoim ciałem – i tą walkę czasem przegrywa. To w niczym nie umniejsza ich zbawieniu, ponieważ Chrystus zapłacił ofiarę za każdy grzech, i grzechy każdego, kto w niego uwierzy, są wybaczone. Jeśli taka osoba zgrzeszy, to i tak po pewnym czasie wróci do próbowania nie grzeszenia. Jeśli jest zbawiona, to wraz z wzrostem w Chrystusie duch święty zacznie ją przekształcać, i pojawi się owoc wiary – uczynki. Wtedy taka osoba będzie zbliżała się do ideału, jednocześnie wypełniając całe prawo, chociaż i tak nie w sposób idealny, ale każdy z nas ma cielesną naturę – i nikt z nas szybko się jej nie pozbędzie.
Bez obrazy, ale ty nie zrozumiałeś do końca o co mnie chodziło. Mnie chodziło o to że Bóg się nie zmienia, a Chrystus na górze głosił to samo co Prorocy głosili Izraelitom; a jego poprawki odnosiły się do korupcji prawa i doktryny jaką wprowadzili faryzeusze. Zostaliśmy wykupieni spod prawa, ale nigdzie nie było powiedziane, że moralność z niego wynikająca zniknęła, bo Bóg się nie zmienia.
Jakuba 1 ; 17. Wszelki datek dobry, i wszelaki dar doskonały z góry iest zstępuiący od oyca światłości, u którego niemasz odmiany, ani zaćmienia na wstecz się wracaiącego.
Malachiasza 3 ; 6. Gdyż Ia Pan nie[3] odmieniam się, przetoż wy, synowie Iakubowi! nie iesteście zniszczeni.
Sprawa zemsty, która twierdzisz że istniała w Starym Testmencie?
Powtórzonego Prawa 32 ; 35 Mojać jest pomsta i nagroda; czasu swego powinie się noga ich, ponieważ bliski jest dzień zginienia ich, a spieszą się przyszłe rzeczy do nich.
Kapłańska 19 ; 19 Nie mścij się, i nie chowaj gniewu przeciw synom ludu twego; ale miłuj bliźniego twego, jako siebie samego; Jam Pan.
Jezus jak widać, wcale nie głosił innych przykazań niż te które mieliśmy… od początku.
Bez starego testamentu nie poznasz czym jest miłość do Bliźniego.
Mateusza 22:
36 Nauczycielu! które jest największe przykazanie w zakonie?
37 A Jezus mu rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga twego, ze wszystkiego serca twego, i ze wszystkiej duszy twojej i ze wszystkiej myśli twojej.
38 To jest pierwsze i największe przykazanie.
39 A wtóre podobne jest temuż: Będziesz miłował bliźniego twego, jako samego siebie.
40 Na tych dwóch przykazaniach wszystek zakon i prorocy zawisnęli.
WSZYSTEK ZAKON I PROROCY! Czyli przykazania Chrystusowe, nawet jeśli znoszą ceremoniał i ofiary, wcale nie zniosły moralności z prawa.
Tak w ogóle:
Powtórzonego Prawa 6 ; 5 Będziesz tedy miłował Pana, Boga twego, ze wszystkiego serca twego, i ze wszystkiej duszy twojej, i ze wszystkiej siły twojej;
Jedyny problem jaki jest teraz z prawem to taki problem, że Faryzeuszom się udało, i wielu patrzy teraz na prawo według ich interpretacji. To Faryzeusze wymyślili interpretację prawa że jak ktoś cię obrazi (uderzenie w policzek) to trzeba się mścić…
I co jest w tym najlepsze, wielu chrześcijan myśli że istotnie w starożytnym Izraelu było tak, jak oni głosili!
Powiem szczerze jak słucham ludzi o poglądach protestanckich to ręce opadają.Ich logika jest taka że kompletnie nie idzie tego zrozumieć i ogarnąć-Do prostego człowieka napewno to nie dotrze..Ja nawet nie będę próbował z tym polemizować,bo to jest bez ładu i składu.Dlaczego Rafale wdajesz się w polemikę z tymi osobami.A kobiety to już wogóle nie mają pokory w sobie-Widać że chcą pokazać wyższość nad Tobą i głównie na tym im zależy,a mniej na prawdzie.To jest typowy duch tego świata tzw feminizm.Nie dziwię się że to Ewa była pierwsza…Teraz mi się dostanie od kobiet,ale oczywiście są wyjątki na Twoim zresztą blogu
ERES u nich nie drażni mnie tak nawet poleganie na naukach Pawła – bo i w nich można odnaleźć Chrystusa. Natomiast najbardziej mnie w nich „drażni”, że mienią się naśladowcami Chrystusa a kompletnie nie rozumieją Jego PRZYKAZANIA miłości bliźniego – które mają za NIC i stworzyli własne pojęcie kim jest bliźni, którego nie wolno MORDOWAĆ a kim jest bliźni, którego MOŻNA zamordować. To jest coś co NIE PRZEJDZIE „u mnie” i będę walczył o PRAWDĘ. Już pal licho ich sabaty i chrzty wodne – ale odebranie życia drugiemu człowiekowi TO JUŻ ZA DUŻO. Jestem ciekawy co będą mieli do powiedzenia na artykuł, który mam nadzieję, że wkrótce zamieszczę…
Co do polemizowania z nimi – NIE BOJĘ się z NIKIM „polemizować” bo opieram się na PRAWDZIE Słowa Bożego a Ono się samo obroni. Oczywiście nie chce czasu tracić na głupie polemiki, stąd są pewne zasady na blogu lecz dopuszczam osoby, które „na pozór” chcą dyskutować. Dla dwóch powodów – pokazać Czytelnikom jak MANIPULUJĄ i NADinterpetują Słowo Boże oraz ,że z reguły te protestanckie osoby mieniące się „szukającymi Prawdy” nie przychodzą w celu rozmowy i dyskutowania tylko PRZEFORSOWANIA ICH „dogmatów” . A jakże są to utarte schematy to możecie doskonale zobaczyć. Co ciekawe nie mam żadnych ataków i ŻADNYCH użytkowników nie blokuje z tego tytułu.
Widocznie mało jest osób, które chcą ze mną „polemizować”…
Na kilku przykładach „wyszło szydło z worka” jakimi to rozmówcami są.
Ale jeślibym nie dopuszczał to nie mógłbym ukazać Czytelnikom jakie niedorzeczności głoszą i czy naprawdę potrafią „pragnąć” PRAWDY pomimo, że coś co powiem nie zgadza się z ich teoriami…
Ja nie mam z tym problemów co pokazałem w sprawie ewangelii Marka.
Natomiast oni mają wielki problem… ale z trzymaniem się WŁASNYCH POGLĄDÓW, które jak możemy zauważyć coraz bardziej – sypią im się…
Mężczyźnie niewątpliwie są bardziej „przychylni” Bogu jeśli chodzi o powierzanie przez Niego swoich ścieżek – co nie oznacza, że kobiet nie znajdziemy równie obdarzone poznaniem od Pana. Na blogu mamy tu perełki. Oj TAK! 3maj się
Podziwiam Twoją cierpliwość do tego typu osób-Mi najwyraźniej jej brakuje i muszę nad tym popracować :-)Protestanci,a szczególnie AD7 są strasznie nachalni jeśli chodzi o swoje przekonania i na siłę chcieliby żeby wszyscy obchodzili np szabat.Nie tak dawno radtrap wrzucił ten właśnie temat na swój blog i postanowiłem odnieść się do tego…Powiem szczerze że kosztowało mnie to sporo nerwów.To jest beton nie do przebicia i wszyscy uważają się za autorytety w interpretacji Słowa Bożego i te ich szalom oraz inne tego typu…Jak im przeszkadza Polska forma wypowiedzi to niech wogóle przejdą na hebrajski i wyjadą do Izraela.Przepraszam,ale znów mnie poniosło.Miłego dnia